Witam
Straciłam pracę przez pandemię i od 2 miesięcy nie pracuję (ma to też związek z tym, że mieszkam w małym mieście, gdzie nie ma zbyt wielu perspektyw). Jestem na zasiłku, który przysługuje jeszcze przez 3 miesiące. Mam tu swoje mieszkanie.
Otrzymałam propozycję pracy w innym mieście w branży turystycznej, która jak wiadomo jest dosyć niepewna... Musiałabym się przeprowadzić do innego miasta i wynająć pokój. Wynagrodzenie to najniższa krajowa+premia (trudno mi ocenić czy ta premia jest osiągalna, sprzedaż ofert turystycznych jest chyba raczej niewielka?).
Czy zaryzykować i podjąć pracę czy szukać dalej?
Z góry dziękuję