Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lana123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Jestem że swoim facetem 6lat. Świetnie się dogadujemy, jesteśmy wspaniałymi przyjaciółmi, lubimy nawzajem swoje rodziny, spędzamy ciekawie czas, seks jest niesamowity. Wsuzystko bylo super do czasu gdy mój chłopak przyznał mi sie do tego że przez rok kłamał że jest na studiach, a tak naprawdę nie zdal pierwszego roku zacznie. Wcześniej również nie wychodziło mu ze studiami więc nie chciał i tym razem mnie zawieść więc kłamał, tak to się ciągnęło… Wcześniej tez wyszedl na jaw pewien problem z tym że ktoś go oszukał na pieniądze i nie chciał pogarszać tamtej sytuacji więc nie powiedzial o studiach. Co zrobić? Czy jest sens być z kimś kto ukrywał coś takiego? Już zapisał się na studia od nowa bo sam z siebie chce je skończyć, rzetelnie pracował przez ostatni rok, odkładaliśmy pieniądze na moim koncie.. Wszystko super gdyby nie to.. Na początku nie odzywałam się do niego, ale wiem że go kocham i tęsknię. Brakuje mi go i chce dać mu szanse ale boję się że kiedys znowu mnie oszuka.. Dużo osób mi mówiło że to nie aż takie poważne kłamstwo i sama już nie wiem czy dramatyzuję czy nie. Niby pary potrafia pokonać większe kryzysy, ale nie wiem co o tym myśleć.
  2. Jestem że swoim facetem 6lat. Świetnie się dogadujemy, jesteśmy wspaniałymi przyjaciółmi, lubimy nawzajem swoje rodziny, spędzamy ciekawie czas, seks jest niesamowity. Wsuzystko bylo super do czasu gdy mój chłopak przyznał mi sie do tego że przez rok kłamał że jest na studiach, a tak naprawdę nie zdal pierwszego roku zacznie. Wcześniej również nie wychodziło mu ze studiami więc nie chciał i tym razem mnie zawieść więc kłamał, tak to się ciągnęło… Wcześniej tez wyszedl na jaw pewien problem z tym że ktoś go oszukał na pieniądze i nie chciał pogarszać tamtej sytuacji więc nie powiedzial o studiach. Co zrobić? Czy jest sens być z kimś kto ukrywał coś takiego? Już zapisał się na studia od nowa bo sam z siebie chce je skończyć, rzetelnie pracował przez ostatni rok, odkładaliśmy pieniądze na moim koncie.. Wszystko super gdyby nie to.. Na początku nie odzywałam się do niego, ale wiem że go kocham i tęsknię. Brakuje mi go i chce dać mu szanse ale boję się że kiedys znowu mnie oszuka.. Dużo osób mi mówiło że to nie aż takie poważne kłamstwo i sama już nie wiem czy dramatyzuję czy nie. Niby pary potrafia pokonać większe kryzysy, ale nie wiem co o tym myśleć.
×