Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Joint01

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Czyli myslicie, ze szanse uratowania tego sa minimalne i lepiej jak sie juz wiecje nie odezwe i jeszcze wiekszego posmiewiska z siebie nie robic?
  2. To nie mial byc zart, nie wiem co mnie naszlo, za duzo maryski zmieszanej z alko
  3. Witam, Pozanalem jakis czas temu dziewczyne. W niedziele pierwszy raz sie spotkalismy. Bardzo mi sie spodobala, randka byla udana. Umuwilismy sie na nastepna randke jutro ale nie wiem co dalej. Wczoraj wypilem dosc duzo, palilem tez maryske. Dostalem malpiego rozumu i zaczalem pisac bez sensu. Napisalem jej, czy jej wyslac zdjecie mojej kupy. Nie wiem co mnie podkusilo, co za wstyd. Zawalilem na calej lini ale mialem taka faze, ze nie wiedzialem co robie. Od wczoraj cisza, nie odezwala sie ani slowem. Mi jest tak wstydy, ze tez milcze. Co robic??? czy da sie to jeszcze jakos uratowac, odkrecic???
×