Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tibbar

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. tibbar

    Jak poradzić sobie z zauroczeniem

    jak sobie wyobrażasz odbijanie dziewczyny z którą się nawet nie przyjaźnie?
  2. tibbar

    Jak poradzić sobie z zauroczeniem

    za dużo to mi nie pomogłeś...
  3. tibbar

    Jak poradzić sobie z zauroczeniem

    Niestety nie mam do tego "warunków". Można powiedzieć że niedawno pozbyłem się fobii społecznej, więc aktualnie czy chce czy nie, siedzę cały dzień w domu bo nie mam gdzie wyjść - a nową dziewczyną trudno znaleźć siedząc w pokoju. więc koleżanka z klasy była dla mnie jedynym wyjściem.
  4. Historia dość długa, więc streszczę pomijając parę szczegółów. Po zamknięciu szkół w marcu zauroczyłem się w koleżance z klasy (technikum). Bałem się do niej napisać, nie wiedziałem jak ona na to zareaguje, więc nie zrobiłem nic żeby się do niej zbliżyć. Po wróceniu do szkół we wrześniu szukałem okazji żeby do niej zagadać, ale tej okazji nigdy nie znalazłem. Trzy dni temu przeczytałem na FB że od sierpnia ma chłopaka i tu się zaczął koszmar - pierwszej nocy w ogóle nie spałem, straciłem apetyt, moje samopoczucie nigdy nie było tak niskie. Oczywiście żałuje że nic nie zdziałałem i chętnie cofnąłbym się w czasie żeby to naprawić. Przez te kilka miesięcy wyobrażałem sobie jak wspólnie spędzamy czas, przytulamy się, oglądamy film, chodzimy na spacery. Od momentu w którym dowiedziałem się o jej chłopaku nie mogę pogodzić się z myślą że spędza teraz czas z kimś innym. Nie wiem jak się pozbyć tych myśli, dołują mnie przez cały dzień. Kiedy przypomnę sobie jak zmarnowałem szansę na napisanie do niej, jak minęły moje ostatnie miesiące i ile scenariuszy w których jesteśmy razem powstało w mojej głowie, ledwo co powstrzymuje się od płaczu. Jestem tym zmęczony i naprawdę chciałbym żeby to już się skończyło, ale nie wiem jak to skończyć.
×