Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Venus

Zarejestrowani
  • Zawartość

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

380 Excellent

Ostatnio na profilu byli

1409 wyświetleń profilu
  1. Venus

    Sojovelove

    kafe umiera bo co chwile kasują, więc szkoda czasu w sumie, forum wanda faktycznie spoko, ale też chętnie poproszę na discorda
  2. Venus

    Londyńska życiowa bajka.

    Jej się nigdzie nie spodoba, bo to taki charakter, będzie szukać dziury w całym do upadłego. Jak nie rozmiar dywanu, to firanki nie takie, czajnik za mały, winda nie tak jeździ i tak by można bez końca. Do tego chyba jest bardzo samotna i w sumie mało szczęśliwa. Może najprędzej by się odnalazła we Wro, ale też podejrzewam, że po jakimś czasie zaczęłaby te swoje jęki.
  3. Venus

    Sojovelove

    ta diagnoza nazywa się "sprzedaż słabo idzie, więc poudaję chorą, zrobię smutne oczy, wzbudzę litość i przedłużę promocyjną cenę", to jest już taki instastandard, że aż dziwne że ktokolwiek się jeszcze na to łapie
  4. Venus

    Handel obwoźny

    Sprzedaż słabo idzie, to trzeba kręcić aferki z
  5. Venus

    Handel obwoźny

    Nowa chata. Znowu wjedzie przeprowadzka i festiwal darów.
  6. Venus

    Handel obwoźny

    Tam muszą być niezłe puchy skoro bez przerwy polecają, zachwalają, a gaciola swojego czasu podawała nawet nr tel do zapisów, do położnej itp. Nie wyobrażam sobie żeby jakikolwiek oblegany szpital robił takie cyrki. A wiadomo że jak pacjentek mało, to i kasa się przestanie zgadzać.
  7. Venus

    Handel obwoźny

    O dokładnie. Dla mnie to jest takie straszne jak ona go traktuje, chociaż mam wrażenie że ostatnio jakby ciut lepiej. Wcześniej go po prostu tak jawnie odrzucała, że aż żal było patrzeć. Ale jak trzeba było opchnąć jakieś koszule czy inne szmatki, to kręciła łzawe storiski jak to walczyła, karmiła i w ogóle matka stulecia. Jak tak na nią patrzę ostatnio, to serio przydałby jej się ktoś życzliwy, kto by jej wyjął telefon z ręki i zaprowadził na terapię.
  8. Venus

    Londyńska życiowa bajka.

    Ona większość tych swoich fakapów generuje sama. Nie doczyta, nie dopyta, ale zapłaci sześciocyfrową zaliczkę bez mrugnięcia okiem. A potem wielkie zd.ziwienie, bo coś idzie nie tak jak jej się wydawało, że powinno.
  9. Venus

    Handel obwoźny

    Dokładnie tak, ja od dawna myślę że to on kręci tym całym całym interesem. N. jest tylko twarzą od marketingu, której coraz gorzej idzie, ale że nie ma jej kto zastąpić, to jest jak jest. On jest taki obciachowy w sumie, ale co tu się oszukiwać, jak sypnie kaską, a tej jak wiadomo ma całe mnóstwo, to niejedna poleci. Jak portfel wypchany, to nagle okazuje się że ani wygląd ani intelekt nie grają żadnej roli.
  10. Venus

    Handel obwoźny

    Tym bardziej, że jej największą chlubą jest jej austriacki paszport.
  11. Venus

    Londyńska życiowa bajka.

    Dokładnie, miała jakieś badania robić coś, ale chyba już zdrowa zupełnie.
  12. Venus

    Handel obwoźny

    Aż żal patrzeć na nią. Książkowy okaz narcyzmu. Niby dorosła kobieta, lekarka, matka, wielka przedsiębiorczyni, a idzie na firmową imprezę i kręci naście storisków o wyginaniu się przed lustrem jak zakompleksiona trzynastolatka. Chociaż w sumie jak jej rodzony ojciec zdejmuje buty żeby pokazać instagramowi, że ma firmowe markowe ą ę i patrzcie tu wszyscy na logo udowodnię wam że mam, to może nie powinno nas już nic dziwić.
  13. Venus

    Sojovelove

    Nie no to normalnie ojciec roku, zabiera swoje własne dziecko na weekend. Nic tylko o medal jakiś dla niego wystąpić.
  14. Venus

    Sojovelove

    Ojciec ma dziecko jeszcze bardziej w niż matka. Imo jeszcze większy dzieciuch niż sojula, interesuje się głównie sobą, surfowaniem i bezproblemowym życiem.
  15. Venus

    Handel obwoźny

    Ja nie mogę tej całej Oli oglądać. Zasada nr 1 przed kamerą to nie robić żadnych dziwnych nieuzasadnionych ruchów, a ona ciągle trzepie włosami, głową, jakieś dziwne wstrząsy ramionami robi, rękami macha. Czy tam nie ma nikogo kto by jej powiedział, że nie tędy droga. No chyba że córeczce doktorka i protegowanej szefowej nic nie można powiedzieć, też tak może być.
×