Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dragonfly

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Wzruszyły mnie Wasze historie. Przypomniały mi o mojej małej córeczce Ricie. Słyszałam bicie jej serca, ale nigdy jej nie zobaczyłam. Z jednej strony żałuję, że nie mogłam trzymać jej w ramionach, ale z drugiej strony nie wiem, czy dałabym radę wytrwać tak długo jak niektóre z Was. Mojej córeczce przestało bić serce w 8 tygodniu. Dowiedziałam się o tym w 11 tygodniu (zgłosiłam się do szpitala z powodu plamień). Kilka dni później poroniłam. Badania genetyczne, które wykonałam we własnym zakresie, wykazały, że przyczyną poronienia była triploidia pochodzenia matczynego. Genetyk wyjaśnił mi, że triploidia może pochodzić od matki lub od ojca. Jeżeli pochodzi od matki, nie ma szansy, aby wada powtórzyła się powtórnie. Natomiast jeżeli pochodzi od ojca, może się powtórzyć. To było trzecie poronienie, nie znam przyczyn poprzednich (miały miejsce na bardzo wczesnym etapie - do 6 tygodnia). Od tego czasu minęło już półtora roku i nadal się staram. Wierzę, że w końcu się uda i moje dziecko będzie zdrowe.
×