-
Zawartość
1577 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Blanca30
-
Mieliśmy kiedyś sąsiadów parę gejów, swoją drogą przesympatycznych, którzy potrafili przesiadywać u nas razem, albo na zmianę całymi godzinami, nawet wtedy kiedy byłam sama w domu. Oczywiście mój mąż nie miał nigdy nic przeciwko temu, ale wątpię, żeby miał taki sam stosunek, gdybym takie przyjacielskie stosunki utrzymywala z jakimś sąsiadem/sasiadami hetero. I vice versa też nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż spędzał wolny czas sam na sam z jakąś przyjaciółką.
-
W czasach eldżbiti można znaleźć sobie przyjaciela geja i po kłopocie
-
Każda wymówka jest dobra
-
Nie chyba, ale na pewno już go nie kochasz, i nie sądzę, żeby jakakolwiek terapia spowodowała, że go znów pokochasz, ale spróbuj, czasami cuda się zdarzają
-
jak mam zareagować chłopak chce kolejnego psa?
Blanca30 odpisał lolllllll na temat w Życie uczuciowe
Autorko, jeżeli nie chcesz/nie jesteś gotowa na to by przygarnąć psa to kategorycznie trzymaj się swojego zdania i wytłumacz chłopakowi, że pies w domu staje się pełnoprawnym członkiem rodziny i wymagana jest akceptacja obu stron, jezeli Ty masz z tym nawet najmniejszy problem to nie ma sensu łamać komuś życie, bo pies w rodzinie musi się czuć kochany przez wszystkich -
Młody jesteś, nie wiesz co mówisz. Zakochasz się kiedyś i hajs przestanie być nr 1. Żebyś tylko głupio się nie zakochał bo po spadku może zostać tylko wspomnienie
-
Niemożliwe! Na zdjęciu wygląda na po 50
-
Rozmawialam wczoraj z siostra na temat milosci
Blanca30 odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Nie wiem ile siostra ma lat, ale to się może zdarzyć w każdym wieku. Mnie akurat tąpnęło jak byłam bardzo młoda, zakochałam się na zabój w wyobrażaniu faceta, był bardzo przystojny, to uważałam, że jak jest taki cudny to jednocześnie mądry, szczery, pracowity, później się okazało, że to był zwykły Piotruś Pan, leń, kłamczuch mitoman i piekielny zazdrośnik do tego. Ale wtedy nikt nie był w stanie wybić go z mojej głowy. Dopiero po paru latach sama to dostrzegłam. Z tego co widzę, w moim otoczeniu są dziewczyny, które teraz jako dorosłe kobiety też wpadają w te sidła. Na miłość nie ma rady........ -
No raczej
-
Rozmawialam wczoraj z siostra na temat milosci
Blanca30 odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Można, uwierz, że można -
No to masz duuuuuże szanse zostać jednodniowym milionerem A potem po Tb choćby potop
-
Rozmawialam wczoraj z siostra na temat milosci
Blanca30 odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Aaaaaa....rozumiem, siostra się zakochała, a szef nie. To faktycznie głupie, trzeba czekać aż nieodwzajemnione uczucie minie, a minie na pewno -
Rozmawialam wczoraj z siostra na temat milosci
Blanca30 odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Rozumiem, że siostra jest zamężna? Jeśli nie, to o jakim zakazanym owocu jest mowa bo nie rozumiem? -
Ja większość celów już osiągnęłam, ale jestem sporo starsza Teraz sen z powiek spędza mi myśl co by tu jeszcze co by tu jeszcze
-
Przede wszystkim rozpocznij jak najszybciej leczenie, bo HPV to poważna sprawa, a najważniejsze jest zdrowie i życie. Jeśli chodzi o chłopaka...no cóż.....dobrze to nie wygląda (od 2 do 12 lat odsiadki)
-
A ile masz lat, mniej niż 15?
-
To prawda, za wiele o nim nie wiemy, ale na pierwszy rzut oka wygląda na malkontenta i tyle.
-
Każdy ma w życiu jakieś problemy i właśnie życie polega na ciągłym pokonywaniu ich, zgoda, że jeżeli kogoś nadmiar albo kaliber tych problemów wbije w glebę to należy mu pomóc, i najlepiej z udziałem specjalisty, ale w takich przypadku jaki opisała Autorka to wydaje mi się, że wystarczy postawić delikwenta do pionu, żeby do niego w końcu dotarło, że jego postępowanie jest dla obojga bardzo niszczące. Wyobraź sobie, co musi czuć Autorka, jeżeli dłużej będzie w takim związku tkwiła to ten facet doprowadzi ją do tego, że zacznie przepraszać, że żyje.
-
Kurdupelka bardzo ładnie Chyba najładniejsze imię z tych powyżej
-
Ciekawe kiedy kitek znowu zamilknie?
-
Najlepiej użalać się nad takim bez końca i do końca, a jak ktoś myśli, że to mu pomoże to gratuluję. Bo nie będzie lepiej, będzie już tylko gorzej. Autorka nic na to nie poradzi, jedyne co może zrobić dla niego w tej chwili to wysłać go na terapię, może to pomoże. Jej wspólczucie i pocieszanie na nic się zda.
-
Oczywiście, że zmotywować, ale odpowiednio. Moja koleżanka zmotywowała takiego mniej więcej faceta, jak ten od Autorki, w ten sposób, że wykopała go ze swojego życia. Zajęło jej to zbyt dużo czasu, ale w końcu się ogarnęła i to zrobiła, bo wcześniej była non stop dla niego pocieszycielką i co gorsza sponsorką. Tak, tak, on nie pracował, bo w każdej pracy, którą podejmował tak niesprawiedliwie go traktowali, niedoceniali czy nawet gnębili, że nie mógł tam dłuższej chwili wytrzymać. Cały świat przeciwko niemu po prostu, ale paradoksalnie ten kop go nie załamał, bo niedługo potem znalazł sobie pracę, i to bardzo dobrą pracę, a wcześniej nie miał motywacji.
-
Dokładnie, i jak dasz takiemu palec to w mig rękę do łokcia odgryzie, dlatego nie wolno pozwolić od samego początku na traktowanie, które nam nie odpowiada, i zdecydowanie przeciwdziałać.
-
Co nie zmienia postaci rzeczy, jak widać powyżej, że od pravictwa się nie uwolnię
-
Jesteś pierwszy wcześniej Przemysław napisał mi, że do końca życia pozostanę pravikiem