Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mężczyzna1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mężczyzna1


  1. 5 minut temu, Lolka1975 napisał:

    Tu nikt nikogo nie broni, tylko to masz jakas roszczeniowa postawe w stosunku do dziewczyny z ktora nigdy  nie byles, ba nawet ktorej nawet dobrze nie poznales. Nie mozesz przezyc, ze mogla wybrac kogos innego niz ty. Tobty sie czepiasz raz jej, raz jego...

    Znalazla kogos kto jej pasuje pod kazdym wzgledem i tobie nic do tego, bo ci nic nie obiecywala. 

    Obiecywała, tymczasem z nim pewnie sypia.

    • Haha 1

  2. 3 minuty temu, Lolka1975 napisał:

    Wiec o co ci chodzi? Skad taka postawa? Ani nie byliscie ze soba, nawet nie mozesz powiedziec ,ze cke na kawe naciagnela, bo zaplacila za siebie. Cos czuje, ze go jednak ona cie olala po tych 2 spotkaniach, bo lonisz sie jak jakl nadety, nudny i zadufany w sobie facet. No ale przeciez ty masz studia, wiec jak ona smiala wybrac innego. Placz teraz w poduszke, ze zaraz 30 na karku, a ty ani kobiety, ani pracy, ani mieszkania... no i z tym twoim zadufankem i brakach intelwktualnych, nie wroze ci szybkiej zmiany twojej pozycji. 

    Rozumiem solidarność jajników i bronicie ją,ale jego dlaczego?


  3. 7 minut temu, Unlan napisał:

    Oczywiście, że jesteś arogancki i to jak jasna cholera. Wszystkie twoje wpisy, aż o tym krzyczą. Arogancki i zazdrosny. Oczywiście, że cię sytuacja wkurzyła, bo właśnie jesteś arogancki, ego masz wielkie jak stąd po Amerykę. Wkurzyło cię, że ta niewyjściowa laska złapała od razu faceta. To, że on jest jaki jest, to tylko twoja wymówka tutaj. Olałeś laskę, bo ci się nie podobała, a teraz jak zauważyłeś, że ona z wyglądu jest jednak całkiem do rzeczy, to ci włączył tryb rywalizacyjny. Czujesz się jakbyś upolował owieczkę, a ona ci bezczelnie ...zieliła do innej zagrody i jeszcze jej rogi, które możesz sprzedać urosły. Boli cię to, że ona po tobie nie płacze, a jak już, to płakała dwa dni. Boli cię to, że uświadomiła ci jaki jesteś dla niej teraz beznadziejny. Zarzucałeś jej, że jest pusta, bo jej rodzina ma kasę z której korzysta, ale ją olałeś, bo ci się nie podobała. A teraz nagle ci się spodobała, bo wydaje ci się ona teraz szczuplejsza. No niestety, ale to ty jesteś pusty jak dzban, podejście do samochodu tego nie zmieni. Wiesz? Może ona wtedy pozakładała na siebie 5 swetrów, żeby sprawdzić, czy szukasz w kobiecie osobowości, czy jednak chcesz modelkę, żeby się kolegom chwalić.

    Ja cię z nim nie porównuję, ja ci piszę dlaczego tak ci odpowiedziała i co z tobą jest nie tak. Odpowiedź z samochodem miała ci powiedzieć, że jesteś głupi i niedoinformowany. No bo jak można się nie zorientować dlaczego 21letnia siuśka ma własny samochód, ale zarejestrowany na ojca, który ma 30-50% zniżek? Aaa porshe jest jego, a wcześniej mówiłeś, że w leasingu.

    Jesteś pewien? Ja myślę, ze jednak nie leci. Raczej ma poczucie, ze on nie leci na jej kasę. Na jej kasę od rodziców i jej zarobioną w przyszłości kasę, skoro ma pomysł na dobry biznes. Robienie kursów w innych kierunkach niż się studiuje, to bardzo dobre podejście. Za to ty będziesz czekać w tym lotnictwie na którym się kształcisz na etat jeszcze z 20 lat. Wziąłeś sobie bardzo hermetyczny kierunek.

    Ok, ale to jednak nie jej samochód. Porsche to drugi samochód, główny którym jeździ jest w leasingu. Nie rozumiem tego kto leci na czyją kasę?

    Nie jestem arogancki to ona była dla mnie arogancka, szkoda że kumpl wcześniej nie wiedział, że z nią kręciłem.


  4. 7 minut temu, Unlan napisał:

    Kapitalny wątek. Uśmiałam się. 

    Autorze jesteś niesamowicie arogancki i zapatrzony w siebie. Bardzo cię ubodło to, że dziewczyna po twoim spadaj, znalazła sobie dość szybko drugiego faceta. Myślałeś, że jesteś tak bardzo zaje/bisty, że ona będzie po tobie płakać przynajmniej rok. A tu zonk😂 i jeszcze bezczelnie schudła, jakby nie mogła być szczuplejsza, albo ubrana w ...enkę, kiedy się z tobą widziała. 

    Do tego jesteś stajnie głupi. To ty nie wiesz, że ludzie biorą auta w leasing po to, żeby pojeździć 2 lata, a potem sobie zmienić zabawkę na inną? Po co ma kupować auto za 200 tys np, a potem się męczyć ze sprzedażą, żeby kupić sobie inne. Widocznie jej facet traktuje samochody jak zabawki i lubi je zmieniać, więc taki leasing jest dla niego idealny. 

    Jej samochód zarejestrowany na jej ojca. No tutaj się podpisałeś z tym, ja przynajmniej mam swoje, a ona auto na ojca. Człowieku! Auto jest na ojca ze względu na ubezpieczenie. Wszyscy tak robią, kupując dziecku samochód. Niby wykształcony, taki super jesteś, a tak bezdennie tępy.

    Co do tego, że ona nie była taka wyszczekana. Bo jesteś arogancji, stanowczy w wymowie, a jej zależało. To wolała być ostrożna i się za bardzo nie odzywać. A teraz jej nie zależy, to nie musi się z tobą szczypać. 

    I chociaż trąci mi to prowokacją, to muszę to napisac: jesteś "the best"! To ironia oczywiście. 🤣🤣🤣

    Nie jestem arogancki, ja byłem na kilku randkach nie wyszło, a z tego co mi powiedziała ona prosto z naszej randki ,,wpadła" W jego ramiona. Niby z myślą,że się wygada. A jednak są razem. Jednak leasing to nie swoje auto. Może się chwalić że ma nowe auto i co z tego? Porsche jest jego, bo od razu widać po rejestracji. Auto to nie zabawka. Ma jeździć i spełniać swoją rolę.

    Ta cała sytuacja ostro mnie wkurzyła. I nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Jakbyś porównała mnie z nim to dwa różne światy. On cham jakich mało, pieniądz ma się zgadzać. Ja taki nie jestem. Dla mnie spokojne życie jest ważne.


  5. 6 minut temu, Gość_2 napisał:

    Zasadniczo, jeśli to jest zarejestrowana firma, to KRS jest informacją publiczną, ogólnodostępną i do tego nie trzeba mieć żadnych upoważnień, ani pracować w danej firmie.

    A co do kolegi - jeśli zdradził ci także inne rzeczy objęte tajemnicą firmy, które były w tych dokumentach, to na takie coś jest paragraf.

    Nie mówił co jest w dokumentach, tylko pytałem czy ma jakąś spółkę czy działalnośc to chyba publiczne jest każdy może dość do takich informacji.


  6. 6 minut temu, Gość_2 napisał:

    Zasadniczo, jeśli to jest zarejestrowana firma, to KRS jest informacją publiczną, ogólnodostępną i do tego nie trzeba mieć żadnych upoważnień, ani pracować w danej firmie.

    A co do kolegi - jeśli zdradził ci także inne rzeczy objęte tajemnicą firmy, które były w tych dokumentach, to na takie coś jest paragraf.

    Nie mówił co jest w dokumentach, tylko pytałem czy ma jakąś spółkę czy działalnośc to chyba publiczne jest każdy może dość do takich informacji.


  7. 1 minutę temu, Lolka1975 napisał:

    No chyba ze mieszka z nim...poza tym jakie to wykorzystywanie??? Oni sa razem i widac ma do niej zaufanie skoro to ona przekazala te dokumenty. A moze zawarli spolke? Nie masz pojecia o ich zyciu, a piszesz scenariusze. 

    W tym domu mieszka jeszcze rodzice i babcia jego szefa. Nie może Z nim mieszkać, na studia by dojeżdżała? Nic nie zawarli, w dokumentach i wszędzie jest on.


  8. 5 minut temu, Lolka1975 napisał:

    No widac dla niej jest bardzo fajny, skoro wybrala jego. Czego nie rozumiesz? Niby po studiach, ro wydawaloby sie ze inteligentny...

    Wybrała, bo ja ją odrzucilem. Nie mam tyle kasy co on ale spokojnie. Z drugiej strony lepiej żyć skromnie niż nie wiadomo jak, z tym się też nie zgadzaliśmy. Życie jej jeszcze nie uczyło.

×