Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mężczyzna1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    60
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mężczyzna1

  1. Cześć, spotykałem się w maju z dziewczyną 6 lat młodszą - 21 lat. Po dwóch spotkaniach wyglądała na zakochaną w sobie dziewczynę z bogatego domu, ja tych pieniędzy nie mam. Nie podobała się mi z wyglądu. Z charakteru, milon pomysłów na minutę, ileż ja się dowiedziałem o biznesie od niej. Studentka jeżdząca rocznym autem, nie wyglądała jakoś korzystnie na naszym spotkaniu. Spotkałem ją dzisiaj, mój przyjaciel pracuje u jej obecnego faceta. Ja mam studia, kursy i szukam pracy, nie stać mnie na nowe auto, mieszkanie. Do rzeczy. U niego była ona, bo on wyjechał zawodowo. On 25 lat, własna firma, auto z salonu plus auta dla pracowników, nie ma studiów, skończył technikum. Ona dzisiaj wyglądała inaczej. Wydaje mi się, że wyładniała, schudła? Albo inaczej się ubrała. Chciałem ją zaprosić na kawę, ale odmówiła. Dlaczego? Wiem trochę porażka facet piszący na babski forum, ale doradzcie co myśleć o tym wszystkim?
  2. Obiecywała, tymczasem z nim pewnie sypia.
  3. Rozumiem solidarność jajników i bronicie ją,ale jego dlaczego?
  4. Wpadla w jego ramiona po naszym zakończeniu od razu, nie dziwne?
  5. Ok, ale to jednak nie jej samochód. Porsche to drugi samochód, główny którym jeździ jest w leasingu. Nie rozumiem tego kto leci na czyją kasę? Nie jestem arogancki to ona była dla mnie arogancka, szkoda że kumpl wcześniej nie wiedział, że z nią kręciłem.
  6. Lepiej samemu coś mieć i pomoc rodzicom. I tak jak pracowałem to pomagałem rodzicom.
  7. Chyba kasę rodziców. Ona sama nic nie ma.
  8. Ona jezdzi na torze wyścigowym. To też jej wina to jak ja się czuje.
  9. Ciekawe czy on nie ma poczucia że ona leci na kasę, bo to ważny temat w jej życiu.
  10. Nie jestem arogancki, ja byłem na kilku randkach nie wyszło, a z tego co mi powiedziała ona prosto z naszej randki ,,wpadła" W jego ramiona. Niby z myślą,że się wygada. A jednak są razem. Jednak leasing to nie swoje auto. Może się chwalić że ma nowe auto i co z tego? Porsche jest jego, bo od razu widać po rejestracji. Auto to nie zabawka. Ma jeździć i spełniać swoją rolę. Ta cała sytuacja ostro mnie wkurzyła. I nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Jakbyś porównała mnie z nim to dwa różne światy. On cham jakich mało, pieniądz ma się zgadzać. Ja taki nie jestem. Dla mnie spokojne życie jest ważne.
  11. Czemu niby ma mi sciskąc dzisiaj on ma jutro może nie mieć , a ja będę kimś.
  12. Nie mówił co jest w dokumentach, tylko pytałem czy ma jakąś spółkę czy działalnośc to chyba publiczne jest każdy może dość do takich informacji.
  13. Nie mówił co jest w dokumentach, tylko pytałem czy ma jakąś spółkę czy działalnośc to chyba publiczne jest każdy może dość do takich informacji.
  14. Przecież on miał odebrać dokumenty od niej. Jest cham, ale są rzeczy do których pracownicy mają wgląd.
  15. W tym domu mieszka jeszcze rodzice i babcia jego szefa. Nie może Z nim mieszkać, na studia by dojeżdżała? Nic nie zawarli, w dokumentach i wszędzie jest on.
  16. Wiem tylko, że kiedy kolega dzwonił do jej faceta usłyszał, że dokumenty i klucze przekaże mu jego dziewczyna. Ona mu przekazała, a ze swojego miejsca zamieszkania do jego domu ma z 70 km.
  17. I daje sie facetowi wykorzystywać co by robiła u niego za darmo.
×