Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kejtred

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3083
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kejtred

  1. Wiesz, jest takie powiedzenie... jak się CHCE szuka się sposobu, jak się NIE CHCE szuka się powodu... nawet najbardziej zapracowani kardiochirurdzy mają żony i rodziny. Co ma jego praca (nawet jeżeli jest intensywna) i remont wspólnego z tym, że nie możecie być oficjalnie parą ? Zastanów się.
  2. Zerwij kontakt. Jak się będzie odzywać to nie odpowiadaj, potrzymaj go trochę w zupełnym milczeniu - niech się zastanowi sam co zrobił źle. Jak przestanie się odzywać będziesz mieć odpowiedź na tacy a jeżeli mimo Twojego milczenia będzie się dalej kontaktować to postaw warunek - ma się określić KONKRETNIE. Bez zgadkowych odpowiedzi, bez unikania odpowiedzi na pytania. Krótka piłka - albo jesteście razem na poważnie albo do widzenia.
  3. skoro nie dochodzi co Ciebie to co piszemy to przekonaj się sama. Przy najbliższej okazji usiądźcie i porozmawiaj z nim szczerze. Przedstaw mu swoje oczekiwania, jakbyś chciała by ta relacja wyglądała i jeżeli on to widzi inaczej to niestety zrywasz kontakt bo to nie może tak dalej wyglądać. I żeby było wszystko jasne...musisz usłyszeć konkretne "TAK" z jego stronny....nie żadne " zależy mi na Tobie ale potrzebuje czasu", "chcę z Toba być ale nie jestem gotowy na związek" - to wszystko będzie zaprzeczeniem tego, że mu na Tobie zależy, będzie Cie tylko takimi tanimi sloganami zwodzić dalej.
  4. słuchaj, jak on Ci się podoba a Ty jemu to bzyknijcie się po prostu...wejdź mu do łózka i pójdzie, zobaczysz że mile go zaskoczysz. przynajmniej sytuacja będzie czysta a nie podchody jakieś.
  5. porządne futra kosztują około 10 tysięcy a nie 2,5 sama mam puchową kurtkę Monclera za 8 tysięcy. A futer nie noszę. Nie ma w tym żadnej ideologii, po prostu mi się nie podobają. Kojarzą mi się z czasami prehistorycznymi i Flinstonami...
  6. fakt, teraz jest miły bo próbuje Cie zdobyć... zdobędzie Cie, kilka razy pociupcia, przestanie mu tak zależeć i z biegiem czasu, przy pierwszej kłótni pojawi sie zarzut, że się nie dokładasz
  7. a ja bym się nie zdziwiła gdyby to było to na co on właśnie liczy.
  8. faceci potrafią latami tkwić w friendzonie udając kolegów i czekając na okazję. Już to padło tutaj ale ja też w takich bezinteresownych dobroczyńców to nie wierzę...
  9. ewidentnie ma jakieś zamiary wobec Ciebie. Nie bądź naiwna, ŻADEN facet nie pozwoliłby jakiejś tam lasce za całkiem free mieszkać u siebie jakby nie miał w tym swojego interesu.
  10. zejdź na ziemie...gdyby chciał kiedykolwiek z Tobą być już dawno bylibyście parą...na takich facetów działa tylko to jak ma się na nich wywalone a Ty sama do niego latasz więc nie będzie Ciebie szanować póki sama nie będziesz się szanować. Zerwij kontakt i nie rzucaj się mu w ramiona gdy tylko "stęskniony" (za Twoją szparą) napisze.
  11. bo tak jest mu wygodnie. Zwodzi Ci by mieć zawsze w zapasie chętną laskę na seks...NIE ZALEŻY mu na Tobie. Gdyby było inaczej przez 3 lata zdążył by wyjść z jakąś inicjatywą. Ale nie martw się, większość dziewczyn była w takiej "toksycznej" relacji (gdzie się wydaje, że to ten jedyny a on się tylko chce zabawić od czasu do czasu), grunt to oderwać się od kolesia. Wiem, że to nie jest łatwe bo sama kiedyś w czymś takim podobnym tkwiłam i wiem, że masz do niego słabość ale albo jej ulegniesz i zawsze będziesz tylko "koleżanką do seksu od czasu do czasu" albo będziesz się szanować i go pogonisz.
  12. kejtred

    Wciąż go kocham

    no jasne, kryzys w małżeństwie, żonka się znudziła (ale nie na tyle by wziąć rozwód) i szuka koleś odskoczni...a że lockdown, klubu pozamykane to najłatwiej napisać do laski, którą skądś tam się znało. Dziewczyny dobrze Ci piszą. Każ mu się odyyebać i skupić na rodzince.
  13. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    to akurat w każdym większym mieście już z tymi Ukraińcami. We Wro też tego pełno.
  14. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    w życiu z barwnego, nowoczesnego, klimatycznego Wrocławia nie przeniosłabym się do szarego, brudnego pełnego smogu Krakowa. gdyby nie to, że w stolicy najlepsze zarobki pewnie nigdy bym go nie zostawiła ale sentyment straszny.
  15. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    Wrocław jest magiczny, oprócz starówki, Ostrów Tumski i pozostałe wyspy na Odrze, ogród Japoński itd. No i architektura bardziej urozmaicona niż w Krakowie, więcej nowoczesnego budownictwa.
  16. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    no chyba Kraków w którym ładna jest jedynie starówka. Kraków w ogóle infrastrukturę ma chyba najgorszą w całęj Polsce, korki większe niż te w stolicy, kto jest kierowcą ten wie.
  17. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    Warszawa i Wrocław , 2 najfajniejsze miasta w Polsce. Warszawa wiadomo - im miasto większe tym lepsze zarobki, lepsze możliwości i w ogóle ta różnorodność. Cały czas się rozwija i żadne miasto w Polsce nie ma tak europejskiego poziomu. Wrocław - najfajniejsze miasto do życia. Duży, jest wszystko co trzeba a jednocześnie życie trochę spokojniejsze niż w Wawie, nowoczesny i ładny.
  18. kejtred

    Warszawa - lubicie to miasto?

    Kraków jest brzydki i brudny....jedynie starówka i najbliższe okolice ok a cała reszta szare brudne, prlowskie miasto...Wrocław dużo fajniejszy bo bardziej zadbany i nowoczesny.
  19. kejtred

    Rozwód po 4 miesiącach

    "niby normalny" też tu coś bredził, że potrzebuje 5 lat "na chodzenie" by przekonać sie, że chce czegoś więcej. Powodzenia w szukaniu głupiej.
  20. kejtred

    Rozwód po 4 miesiącach

    czyli reguła długie narzeczeństwo, krótkie małżeństwo potwierdza się.
  21. kejtred

    Jak radzić sobie z samotnością?

    mega słabe, że uciekasz w alkohol ... jeszcze jakbyś był jakiś starym zgredem, którego zostawiła żona, dzieci a oszczędności życia zawinęły przekręty z Amber Gold to bym rozumiała....a tu młody chłopak wpadający w alkoholizm w powodu braku du)py... postaw na samodoskonalącej, inwestuj w siebie, wykształcenie itd. a miłość się znajdzie. mam wrażenie, że 80 % facecików tutaj uważa, że kobieta należy im się z urzędu za sam fakt posiania siusiaka w majatch.
  22. Z atrakcyjna kobieta ? Nie, udaja kolegow I czekaja na okazje. Moga sie zaprzyjaznic z nieatrakcyjna, ktora ich nie pociaga, to byloby mozliwe tylko dziwnym trafem chca sie "kolegowac" z ladnymi laskami...
  23. kejtred

    Romans, wejść czy nie wejść? Oto jest pytanie.

    rób jak uważasz, jestem przeciwna wszelkim układom "FwB", romansom, itd. To ZAWSZE źle się kończy (przeważnie dla kobiety, która zaangażuje się emocjonalnie a facet nie zamierza wchodzić na z nią na żaden "wyższy level" relacji niż zamoczyć od czasu do czasu). Ale najwyraźniej sama musisz się sparzyć jak jak kiedyś by do tego dojść. Adios !
  24. kejtred

    Romans, wejść czy nie wejść? Oto jest pytanie.

    to jak tak zayyebiście między wami to dlaczego po prostu się nie zejdziecie ? Czemu nie stworzycie pary ? Ach zapomniałam, on ma kogoś a Ty masz mu służyć tylko do zaspokojenia się bo tamta jest gdzieś tam gdzieś tam za granicą.
×