Zosia20022002
Zarejestrowani-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 Neutral-
Kurde
-
Ale rano rzeczywiście rzeczy leżały na kaloryferze i to wszystkie czarne, a mój chłopak sam przestraszony bardzo tym i wczoraj spać nie mogliśmy przez to
-
Oj No co by nie było nigdy ja ani nikt w mojej rodzinie tak nie mial
-
O kurde straszne
-
No właśnie ale żywa osoba?
-
Jedyne kto się nie wyspał to on ale w jego domu siostrze ktoś wyrzucił rzeczy na schody, jego dziadek zmarł niedawno może dlatego ale kurde nie wierzyłam nigdy w takie historie a teraz takie coś
-
Ona tylko słyszała szumy a on resztę widział na oczy. Poza tym w jego domu u siostry tez się dziwne rzeczy działy. Może to dlatego ze dziadek mu umarł ostatnio
-
Pukanie często jest to normalne
-
To mój chłopak tak mówił i mama, ja spałam a poza tym rano na kaloryferze były te rzeczt
-
-
nie
-
W nocy 1 listopada był u mnie chłopak, o 24 poszliśmy spać a moja mama słyszała z góry przestawianie mebli, myślała ze coś zmieniamy w pokoju lecz my spaliśmy. Potem mój chłopak obudził się w nocy i poszedł do łazienki, kiedy wrócił szafka z moimi koszulkami była otwarta i kilka leżało na podłodze wiec włożył je i zamknął po czym położył się z telefonem na łóżku. Ja spałam przez ten cały czas. Potem jednak znów poszedł do toalety, a tam bluzki z tej szafki leżały na kaloryferze ułożone w kostkę. Nadmieniam ze moja mama spała na gorze, ja obok niego. Do tego gdy rano wyjeżdżał samochód mu się nie zapalił a scyzoryk który trzyma w schowku w aucie leżał koło wycieraczek...Serio dziewczyny wiem ze nie zrobił mi żartu bo sam się przestraszył tego a ja już od piątku wieczora nie mogę spać i boje się :/
-
W nocy 1 listopada był u mnie chłopak, o 24 poszliśmy spać a moja mama słyszała z góry przestawianie mebli, myślała ze coś zmieniamy w pokoju lecz my spaliśmy. Potem mój chłopak obudził się w nocy i poszedł do łazienki, kiedy wrócił szafka z moimi koszulkami była otwarta i kilka leżało na podłodze wiec włożył je i zamknął po czym położył się z telefonem na łóżku. Ja spałam przez ten cały czas. Potem jednak znów poszedł do toalety, a tam bluzki z tej szafki leżały na kaloryferze ułożone w kostkę. Nadmieniam ze moja mama spała na gorze, ja obok niego. Do tego gdy rano wyjeżdżał samochód mu się nie zapalił a scyzoryk który trzyma w schowku w aucie leżał koło wycieraczek...Serio dziewczyny wiem ze nie zrobił mi żartu bo sam się przestraszył tego a ja już od piątku wieczora nie mogę spać i boje się :/
-
W nocy 1 listopada był u mnie chłopak, o 24 poszliśmy spać a moja mama słyszała z góry przestawianie mebli, myślała ze coś zmieniamy w pokoju lecz my spaliśmy. Potem mój chłopak obudził się w nocy i poszedł do łazienki, kiedy wrócił szafka z moimi koszulkami była otwarta i kilka leżało na podłodze wiec włożył je i zamknął po czym położył się z telefonem na łóżku. Ja spałam przez ten cały czas. Potem jednak znów poszedł do toalety, a tam bluzki z tej szafki leżały na kaloryferze ułożone w kostkę. Nadmieniam ze moja mama spała na gorze, ja obok niego. Do tego gdy rano wyjeżdżał samochód mu się nie zapalił a scyzoryk który trzyma w schowku w aucie leżał koło wycieraczek...Serio dziewczyny wiem ze nie zrobił mi żartu bo sam się przestraszył tego a ja już od piątku wieczora nie mogę spać i boje się :/