Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Migotka95

Zarejestrowani
  • Zawartość

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Migotka95

  1. Melduje, że już się rozpakowaliśmy. Dokładnie 12 kwietnia. Młody 3550 i 55cm 10pkt Przyszedł na świat poprzez CC, więc matka aktualnie dochodzi do siebie! Jak tam u was dziewczyny? Jak dzieciaczki?
  2. O matko. Jak się czujecie? Jak maluszek? Jak Ty się czujesz?
  3. Moje gratulacje! Ja jeszcze dwa tygodnie. 27 marca byłam u lekarza i nic kompletnie się nie dzieje. Młody się nie szykuje do wyjścia. A już by mógł.
  4. Ja już zapowiedziałam, że po porodzie miesiąc czasu jest dla mnie, męża i małego. Nie chcę obcych osób śliniących się do mojego syna. A tym bardziej żeby ktoś go brał na ręce. Nie jestem typem człowieka co każdego zaprasza do domu, by oglądali dziecko. Jeśli się do tego nie dostosują to mają gwarantowane, że dziecka długo nie zobaczą. Tak samo jak ze zdjęciami. Nie ma robienia zdjęć i chwaleniem się na Facebooku jakiego ona ma wnuka i jaka to z niej szczęśliwa babcia. To moje pierwsze dziecko i chce spędzić swój połóg w spokoju, bez wycieczek gości. A jeśli ktoś się obrazi trudno. Nie jestem za bardzo rodzinna więc dla mnie w ogóle mogą nie przyjeżdżać
  5. Hahaha pewnie załamany. U nas synek. Po cichu liczyłem na córkę, ale wyszło na to, że będzie synek
  6. U nas 29+0 dziś. Bobas rozwija się prawidłowo. Będzie synuś ciążę ogolenie znoszę dobrze. Tylko brzuch mi twardnienie. U nas niecałe 2 miesiące bo w 38 prawdopodobnie będzie CC bo młody miednicowo ułożony. Ale też ze względów na cukrzycę. Już bliżej niż dalej. Dasz radę!
  7. Co tam słychać dziewczyny? Wątek jeszcze żyje?
  8. Przy pobieraniu zasiłku z ZUS nie masz ubezpieczenia, ale masz prawo korzystać z opieki zdrowotnej w ramach NFZ.
  9. Jeśli będziesz pobierać zasiłek macierzyński z Zusu to z automatu na cały okres zasiłku masz prawo korzystać z opieki zdrowotnej na NFZ. Możesz zgłosić się do ZUS żeby wydali Ci takie zaświadczenie, że masz prawo do opieki na NFZ. W przychodni podpisujesz taki papierek że możesz się leczyć na fundusz.
  10. Ja bym porozmawiała dziećmi. To nie są maluchy, że nie rozumieją, że nie wolno. Porozmawiaj z nimi i wytłumacz, że alkohol w ich wieku nie jest wskazany, a wręcz szkodliwy. Weź byłego męża w obroty i powiedz mu, że jeśli nadal będzie podawal nieletnim alkohol to założysz mu sprawę w sądzie.
  11. Mi na 1 prenatalnych wyszło że 60% chłopak. 12.12 mam połówkowe zobaczymy czy się potwierdzi.
  12. Ja swojego partnera ubrania robocze ( białe) piorę 60st dodaje kapsułkę i trochę płynu do płukania. Tez miałam problem ze śmierdzącą pralką. Wystarczyło wyczyścić.
  13. Migotka95

    testy NIPT

    Ja idę na omówienie wyników we wtorek z pappy. Jeśli wyjdą wysokie ryzyka to też planuje zrobić Nifty. Na USG wszystko idealne, ale tw wyniki z pappy mnie stresują. No i prawdopodobnie będzie chłopak.
  14. Wiem, że nie ten dział. Ale dużo dziewczyn się tutaj wypowiada. Kupiliśmy mieszkanie ale z lokatorem. Psem. Ogromnym. Właściciele mieli go zabrać, ale slad po nich zaginął. Pies jest duży. Agresywny do dzieci i zwierząt. Do dorosłych różnie, raz się cieszy a raz się rzuca. Chciałam go oddać do schroniska ale mnie olali. Zgłaszałam już do innej fundacji ale również mnie olali. Nie wiem co mam z nim zrobić. Siedzi na jednej połowie podwórka, a ja mam shizy że mi zaraz wyskoczy i pogryzie każdego. W kwietniu rodze. Boję się o bezpieczeństwo swoje i rodziny. Oststnio jak był mój brat z dziećmi to o mało pies nie rozwalił płotu. Już nie mam pomysłu gdzie mogę to zgłosić. Mam swoje dwa pieski, mniejsze i nawet nie mogę ich wypuścić na podwórko bo ten tak się wścieka, że o mało nie rozwali płotu. Sił mi już brak.
  15. Dzwonienie do schroniska poskutkowało. Dziś mają go zabrać. w końcu trafiłam na miłą babkę, która od razu zainteresowała się moja sytuacja i starała się pomóc. . Dzięki dziewczyny za rady.
  16. Ale my nie kupiliśmy mieszkania z psem. Poprzedni lokatorzy zobowiązali się go zabrać. Ale tego nie zrobili. Dom nie był z pierwszej łapanki, bo jest w moim rodzinym mieście.
  17. Kobieta od której kupiliśmy mieszkanie to znajoma mojej mamy. Mieszka na stałe za granicą. Dom ma dwa piętra. Jedno zajmowali lokatorzy, a drugie jej mama, która zmarła kilka lat temu. Teraz postanowiła go sprzedać, a że cena była naprawdę niska jak na te czasy to nawet się nie zastanawialiśmy. Psa mieli zabrać w ciągu tygodnia, ale kontakt się z nimi urwał. Ani nie odbierają ani nie odpisują na wiadomości. Nie mam pojęcia, gdzie oni się przeprowadzili. Będę próbować jeszcze raz ze schroniskiem. A jeśli to nic nie da będę dzwoniła do weta.
  18. Czyli wolisz, żeby mi dziecko pogryzł, albo zagryzł psa?
  19. Tylko nie wiem czy weterynarz uśpi zdrowego psa.
  20. Mój partner. Bo ja tam nie wejdę. A przecież psa głodzić nie będę.
  21. Jutro będę dzwonić raz jeszcze.
  22. Oni bronią się tym, że mają za dużo zwierząt i to właściciel musi zgłosić. Poza tym pies musi być szczepiony.. same problemy. Nie, dom został kupiony od babki która mieszka za granicą. Ona wcześniej wynajmowała te mieszkanie, a ten pies jest tych lokatorów. Biega na drugim podwórku. Ale ten płot jest w tak fatalnym stanie, że on go po prostu przewróci. Wypuszczenie nie wchodzi w grę, bo tutaj jest sporo dzieci i nie będę ryzykowała że któreś zaatakuje.
×