Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Migotka95

Zarejestrowani
  • Zawartość

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Migotka95

  1. Wydaje mi się, że to może być spowodowane urlopami. Wiesz teraz jest sezon, a lekarz też człowiek chce odpocząć. Ja chodziłam prywatnie do gina, ale chyba wywalałam pieniądze w błoto, więc umówiłam się na NFZ i bodajże mam na początek lipca.
  2. Może zamiast testu idź na betę? Będziesz miała pewność. Niestety z tymi cyklami to ja też mam przerąbane. Ostatnie dwa były 53 dni teraz 39. Zawsze trwały 33-35 dni. Więc mam nadzieję, że wraca wszystko do normy.
  3. A gdzie ten lekarz przyjmuje? A powiem, że ten okres jest jakiś lezejszy. Brzuch nie boli i jakoś tak mniej jest. Może ten ovarin działa.
  4. Takie to znajome. My kobiety mamy przesrane.. Mój nie mąż jeszcze z tekstem " idź na spacer, będzie Ci lżej"
  5. Ja to zawsze 7 dni. 4 dni leci jak cholera. Przeważnie od 5 do 7 mniej już. Zawsze tampon i podpaska inaczej nie daje rady. Dziś już się zaczyna. Nie dość, że mnie mdli to siedzieć nie mogę. Brzuch zaczyna mnie bolec. Czuję, że będzie jazda bez trzymanki. Od trzech tyg pracuje w nowej firmie i wolne mi tak głupio brać. ;/ byle do 15.
  6. Pierwszy dzień prawie w ogóle. Ale drugi i trzeci to daje popalić. Nie dość, że boli mnie brzuch, pachwiny, to bolą pośladki i kręgosłup. I siedzeniu nie wspomnę. W dodatku zalewa mnie. Nawet zdarza się, że biorę na te dwa dni wolne, bo po prostu nie daje rady w pracy.
  7. @ przyszła z samego rana. Cieszę się, bo cykl się skrócił i z 53 zrobiło się 39 więc jest lepiej. Tej cykl i tak bym stracony, bo prawdę mówiąc nawet nie wiem kiedy miałam owulację, a przytulaliśmy się może z dwa razy.
  8. Dla mnie też. Lubię deszcz i chłodne dni. Jak jest powyżej 25 to ja mam dość. Umieram i jestem nie do życia. Ja cykle mam 35 dni a dziś mija 39. Nie nastawiam się, jestem zdania, że jak się uda to będzie. Każdej z nas się uda w końcu. Musi.
  9. Cześć dziewczyny! Jestem trzy dni po spodziewanej, a jej brak. W sumie nie nastawiam się, bo ostatnio u mnie normą jest spóźnienie. Brzuch boli jak na @ piersi tkliwe. Dziś zauważyłam brązowy śluz na wkładce. Zakładam, że to może być początek @. Co tam u was? Jak samopoczucie? Jak się czujecie? Nie doskwiera wam ciepło, bo jak mam być szczera to mimo, że to początek, ja mam dość! Zdecydowanie jestem zimnolubna.
  10. Ma dobre opinie. Niby w ciążę aż tak bardzo nie pomaga zajść, ale reguluje cykl. A jak go bierzesz? Właśnie go kupiłam i pisze ze dwie tabletki dziennie. Ale to dwie na raz czy rano i wieczorem?
  11. Dziewczyny co sądzicie o Ovarinie? Czytałam, że pomaga wyregulować cykl. A u mnie to szał, od trzech miesięcy dostaje @ 50 53 dnia cyklu. Któraś go stosowała? I naprawdę pomógł.
  12. Hej dziewczyny. U mnie dobrze. Idę 16 do endokrynologa i chyba zwiększy mi dawkę, bo nadal czuje, że puchnę. Co do starania to całkiem odpuściłam. Nawet przestałam zwracać na dni płodne. W ogóle libido mi strasznie spadło, bo nie mam chęci na przytulanki coś ostatnio. I jakoś przestałam mieć parcie na dziecko. Nie wiem, może to wynik nowej pracy i tym, że głowa zajęta czymś innym. Ogólnie czuje się dobrze. Oby tak dalej.
  13. Najlepiej wyłącz w głowie ten głos i odpuść jeden miesiąc. Ja tak zrobiłam i chyba właśnie to mi pomogło. Myśl, że to nie koniec świata, że przyjdzie na mnie czas tylko, że jeszcze nie teraz. Przez to wszystko moje relacje z partnerem się strasznie ochłodziły. Za bardzo analizowałam każdy miesiąc. A gdy miałam dni płodne, to potrafiłam co chwilę iść do toalety, by sprawdzić czy nadal mam śluz płodny. Czułam się strasznie bezradna, a mojego nie męża zaczęłam od siebie odsuwać. Nawet się zdarzało, że winą obarczała jego, że się nie udaje, bo za rzadko jest w domu. Zrób te wyniki i jak wszystko w nich wyjdzie dobrze, to nie masz się czym martwić. Widocznie to jeszcze nie masz czas.
  14. Przykro mi kochana, ale naprawdę najlepiej odpuścić i starać się na spokojnie. Sama do tego teraz dotarłam, gdy za każdym razem na siłę chciałam się przytulać, gdy była owulacja, a gdy się nie udawało popadałam w depresję. Teraz czuję się lepiej, zmieniłam pracę i bardziej skupiam się na tym, by tam dobrze wypaść, jak zajdę to świetnie, a jak nie to trudno. W tym miesiącu to kompletnie czasu nie mieliśmy na przytulani. Więc ten miesiąc jest całkiem stracony. Głowa do góry. Na pewno niedługo wszystkie zobaczymy te dwie kreseczki.
  15. Hej. Hej. Ja ten tykl mogę spisać na straty, bo we wtorek zaczęły mi się dni płodne, a mojego w tym tygodniu nie ma. Będzie dopiero w piątek. Ale jestem dobrej myśli. Chyba najbardziej się cieszę, że tarczyca mi się wyregulowała. Trzymam za was kciuki dziewczyny!
  16. Czuje się zdecydowanie lepiej. Odpuściłam starania. Nie dopatruje się dni płodnych. Staram się wyluzować i powiem Ci, że chyba się udaje. Teraz skupiam się na pracy. A zaczynam za tydzień, więc nieco się stresuje. Oczywiście nadal najbardziej na świecie pragnę maleństwa, ale trochę nam się sprawy skomplikowały i musimy zwolnić. Powiem Ci tak. Przytulamy się nadal. Jak zajdę w ciążę do cudownie, a jak nie to też dobrze. Bardzo chciałam urodzić dziecko w wieku 26 lat. A, że 26 skończyłam 1 maja, więc z planów nici Czasem owszem mam takie dziwne podłamki jak widzę, że tutaj koleżanka urodziła, ta w ciąży. Tutaj sesja z brzuszkiem, a gdzie indziej z noworodkiem, ale po chwili mówię sobie, że mnie też to czeka. Tylko nie w tej chwili.
  17. Moja @ w tym cyklu w ogóle była dziwna. Nie dość, że prawie 12 dni się spóźniła, to trwała 4 dni. I jakoś tak mniej jej było. Do dziś bolą mnie piersi, najgorzej przy ściągnięciu biustonosza, bo aż pulsują aż tak po bokch.. Mam nadzieję, że u nas będą owocne starania w tym miesiącu. I będą te upragnione dwie kreseczki.
  18. Cześć dziewczyny. Ja mam już koniec @, ale z partnerem doszliśmy do wniosku, że na razie odpuścimy sobie starania. Oczywiście przytulać się będziemy jednak nic na siłę już. Sama psychicznie już wysiadałam, więc myślę, że to dobra decyzja. W dodatku za dwa tygodnie zaczynam nową pracę. Siedzącą przy komputerze więc myślę, że będzie lepiej, bo w poprzedniej to ciężko było. Praca fizyczna. Plus 8h na nogach i dźwiganie kartonów, palet. Staram się odpoczywać i korzystać wolnego.
  19. Nie jesteś za stara. Nawet tak nie mow! Moja mama urodziła moją siostrę w wieku 40 lat. A najlepsze jest to, że każdy lekarz był w szoku, że zaszła w ciążę i mówili, że się nie utrzyma. Dziś ten nieplanowany cud ma 13 lat. Wybierz się do lekarza. Ja nie miałam owulacji, gdy miałam wysokie TSH.
  20. Cześć kobietki. Dziewczyny zażywacie jakieś witaminy? Kwas foliowy, ovarin czy fembilon. Ja biorę już dłuższego czasu kwas foliowy. Jednak nie wiem czy nie zrobić sobie przerwy. Biorę go jakoś od września. I tak się zastanawiam czy czasem go nie odstawić na miesiąc. Chociaż mam wątpliwości czy folika można mieć za dużo w organizmie? Jak myślicie? Może zmienić na coś innego? Myślę nad ovarinem.
  21. W maju, czerwcu, lipcu, sierpniu też nie będziesz w ciąży!
  22. Dziewczyno! Zamiast zakładać kolejne konta i pisząc posty na ten sam temat, weź się za naukę, bo to już się nudne robi. Ile razy dziennie zapytasz się jeszcze czy jesteś w ciąży? NIE. NIE JESTEŚ W CIĄŻY. DZIĘKUJĘ.
×