Migotka95

Niestety wygląda to jak poronienie.

Wynik jest prawidłowy. Lekarz już powinien potwierdzić ciążę.

Ja biała wydzielinę mam zawsze przed okresem. Nawet czasami jest kremowa. Zostawia ślad na bieliźnie, dlatego zawsze noszę wkładki.

" Badania dowiodły, że preejakulat może zawierać plemniki. Ilość plemników, które przedostają się do płynu preejakulayjnego jest jednak niewielka, a poza tym są one bardzo słabe lub nawet obumarłe."

Można. Co prawda szanse są znikome, bo plemniki w prejekulacie są bardzo słabe, ale można. Zrób test w dniu spodziewanej.

Jeśli chcesz w pełni wykluczyć ciążę to zrób betę hcg z krwi. Wtedy będziesz miała pewność. Jeśli to nie ciąża to jakaś infekcja? Zapalenie dróg moczowych?

Może to jest cykl bez owulacyjny?

Dziś zauważyłam na papierze śluz zabawiony krwią. Dni płodne miałam w tamtym tygodniu. Do miesiączki mam jeszcze ponad 10 dni. Trochę się martwię, bo wiem, że plamienia w połowie cyklu sugerują niedobór progesteronu. Nie mierze niczym owulacji, a bardziej zdaje się na obserwacje. Mam mętlik w głowie i zaczynam panikować.

Masz rację. Powinny, ale jeśli Twoja teściowa ma chorego męża to do kogo ma się zwrócić jak nie do własnego syna?

Myślę, że to normalne. W końcu to matka. Moja też potrafi dzwonić z pierdołą, bo czegoś nie potrafi zrobić. Albo po prostu by pogadać. Nawet zdarza się, że trzy razy dziennie dzwoni.

Chyba podświadomie myślisz o ciąży i świadomość płata Ci figle.

Nie dziękuję, bo po prostu nie chce się rozczarować, ale jednak gdzieś mam tam z tyłu głowy, że może się w końcu udało.

Cześć dziewczyny, rozpoczęliśmy kolejny cykl starań. Mam nadzieję, że w końcu się uda i zobaczę te upragnione dwie kreseczki. Moja tarczyca nieco się uspokoiła i z 12 jest 6, ale plus taki, że wróciły dni płodne!

Mamy kwiecień. Jak byś była w ciąży to test od razu pokazał by wynik pozytywny. Nie jesteś w ciąży, niektóre testy po dłuższym czasie pokazują fałszywe dwie kreski.

Wydaje mi się, że w laboratorium się po prostu pomylili, skoro trzy testy są pozytywne. Najlepszym rozwiązaniem jest pójście do lekarza i ewentualne potwierdzenie ciąży, lub jej wykluczenie.

Moja mama do końca opiekowała się swoją mamą. Co prawda było ciężko, wiele wyrzeczeń. Musiała zrezygnować z pracy, by zapewnić babci 24 godzinną opiekę, bo osoba leżącą tyle potrzebuje. Byłyśmy we trzy, ja, moja mama i moja młodsza siostra, która w tym okresie miała poniżej 6 lat. Nie powiem, że przez głowę nie przyszło nam, by oddać babcie do domu opieki, bo opieka nad osoba leżącą, w sumie można nazwać warzywem nie jest prosta. Ale nie potrafiliśmy, nie można po prostu oddać członka rodziny. Wyrzucić jak śmiecia, bo zachorował i nie jest nam potrzeby, bo do niczego się już nie przyda. Tak postąpił brat mojej mamy, oddając babcie nam, mimo, że w zamian za opiekę dostał całe mieszkanie, a my mieszkaliśmy na wynajętym mieszkaniu. Nikogo jakoś za bardzo nie interesowało, że matka opiekująca się dwójka dzieci, opiekuje się schorowaną matką. Brat,a syn babci przez te lata co u nas była odwiedził ją tylko raz. W dniu gdy zmarła. Zmarła otoczona ludzimi, którzy kochali ją do samego końca. Otoczona miłością, mimo, że ta paskudna choroba zabrała ją wiele lat wcześniej, zostawiając samo ciało zdane na inną osobę. A wujek? W sumie jest ich dwóch. Bo przecież moja mama ma dwóch braci. Do tej pory żadnego kontaktu, jak byśmy nie istniały. Chociaż ostatnio dzwonił, że ciągamy go po sądach, chcąc odzyskać zachowek po babcie. Bo przecież NAM się nic nie należy, bo przecież to jego mieszkanie. Ale chyba zapomniał, że to mieszkanie dostał w zamian za opiekę nad matką, ale wolał oddać ją jak nic nie warte coś, bo przecież mieszkanie ma większą wartość niż schorowana matka. Teraz wiem, że pięknie z rodziną się wygląda tylko na zdjęciu. Pozdrawiam.

Dziewczyny co stosujecie na rozstępy? Nie jestem w ciąży. Jednak od jakiegoś czasu na brzuchu zauważyłam czerwone kreski. Nie są szerokie, a pojedyncze i koło siebie. Trochę ostatnio przytyłam jednak nie na tyle, by tak skóra zaczęła się rozciągać. Stosują olejek z bio Oli, ale nie widzę żadnej różnicy.

Biały śluz to objaw zbliżającej się miesiączki.

To co dostałaś to nie był okres, a krwawienie. Zrób badania z krwi i idź do lekarza. Bo niestety mogło dojść do poronienia.

Ja tak miałam, gdy spadł mi progesteron.

Może to być niedobór progesteronu.

Stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcyji. Jednak w tym przypadku po 11 dniach spóźniania wynik raczej jest wiarygodny. Dla spokoju zrób badania z krwi.

Jak najszybciej udaj się do endokrynologa. Nie leczona niedoczynność tarczycy może wywołać porobienie. Niestety coś o tym wiem. Zadzwoń jutro do endokrynologa i umów się na wizytę. Ft4 znajduje się u Ciebie poniżej normy, a tsh jest ciut za wysokie. Mój endokrynolog mówi, że w ciąży najlepiej jak tsh wynosić powyżej 1,50 i przede wszystkim nie można odstawiać leków. Pamiętaj, że do 12 tygodnia dziecko pobiera Twoje hormony tarczycy. Niestety wiem coś o tym, bo właśnie przez tą cholerną niedoczynność i hashimoto nie mogę zajść w ciążę.

Jak najbardziej.