Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pimpampom

Zarejestrowani
  • Zawartość

    225
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez pimpampom

  1. U mnie była poprawa po suplementowaniu witaminy D, i wiem też, że cukier i kawa mi niszczą cerę. Jak piję kawę to miodem, mniej szkodzi.
  2. Miałam podobnie, to co mi teraz pomaga to żel do mycia z AA Pure derma, i co dziwne tani krem alantan lekki krem, do tego jak są pryszcze to albo effeclar duo plus, albo coś z kwasem azelainowym (acne derm albo hascoderm), próbuję też włączyć retinol, ale na razie mnie za bardzo drażni. Nauczyłam się, że produkty zapchowe są szkodlwie dla trądzikowej cery, tego unikaj jak możesz, choc ten effeclar ma lekki zapach, dlatego tez nie używam go 2 razy dziennie tylko raz. Jak kremy przeciwtrądzikowe drażnią to alantan na to. Ile ja się nawalczylam z trądzikiem to głowa mała.
  3. wiem, że teraz może byc bezboleśnie, choć nie zawsze jest, bo np znieczulenie może byc troszkę za słabe lub nie zacznie na 100% działać i po chwili uderza cię wiertłem po nerwie, ale o czym innym chce napisać, o tym, że ostatnio były u dentysty aż trzy asystentki i jak tak sobie leżysz, jesteś królikiem doświadczalnym dla 3 osób, obserwują twój każdy ruch, wkładają rury, kołnierzyki, okulary, itp itd to nadal jest to bardzo nieprzyjemne i dziwne odczucie (zapewne też obgadują po wyjściu, bo tak jest w każdy miejscu gdzie są kobiety) dochodzę do wniosku, że mniej się boję chwilowego bólu niż bycia w centrum tego chaosu. Znam dwóch dentystów którzy nie maja ani jednej asystentki i tak jest o wiele mniej stresująco, chociaż nie wiem czy to oznacza, że są złymi dentystami myją po pacjentach więc chyba jest ok. I jeszcze jak przychodzisz z jednym zebem a dentysta dyktuje na cały głos stan wszystkich zębów asystentce. ci bez asystentek rzeczywiście robią to z czym przychodzisz, bo chyba maja świadomość, że nikt nie ma kasy by od razu leczyć wszystkie zęby.
  4. Ja może nie ryczę, ale odczuwam napięcie dzień przed, a jak już dojdzie do wizyty to jestem na tyle zestresowana, że najchętniej nic bym nie mówiła do tego dentysty tylko chce to przecierpieć w milczeniu. Ostatnio tak było, że aby się nie spóźnić byłam wcześniej, nie miałąm co ze soba zrobić, zaczęłam chodzic po okolicy, aż prawie zabłądziłam, dotarłam zdyszana, dostałam ankietę do wypełnienia i oczywiście cośtam źle wpisałam, zapomniałam powiedzieć dzień dobry eh....
  5. Lubię literaturę, język francuski więc o tych studiach myślę. Mam pytanie do absolwentów, jak wspominacie te studia? Czy pod względem praktycznym wam się przydały (praca)?
  6. Jeśli wszystko poszło gładko tez piszcie.
  7. pimpampom

    Promowanie szczepień przez instagramowiczów

    Ja Ci niczego nie narzucam, tylko widzę w tym brak logiki, że niby nigdy nie bierzesz niczego co może potencjalnie zaszkodzić, a jednak bierzesz, bo nawet kontrola lekarza nie wyklucza złych efektów leku, różnica jest tylko taka, że on może w porę na nie zareagować. Był przypadek, że człowiek zjadł sobie rybkę i tak wyszło, że ość mu przebiła jelito, na szczęście to wykryto.
  8. pimpampom

    Promowanie szczepień przez instagramowiczów

    Wnioskując po twoim wpisie nie bierzesz i nigdy nie weźmiesz żadnych leków? Widziałaś kiedyś ulotkę paracetamolu? Jest możliwość, że bardzo zaszkodzi. Możliwość przebadana i pewna, nawet nie trzeba domysłów. Nawet nie wspomnę o ibuprofenie i ryzyku krwawień z przewodu pokarmowego.
  9. Jak ktoś kogoś "nie chce" to nie oznacza, że niechciany jest jakiś gorszy. To po prosu znaczy, że do siebie nie pasują. Taka dwójka musi się rozstać by znaleźć lepsze dopasowanie. Czasem ktoś woli kogoś "gorszego" niż ideał, bo np. taki się jemu/jej wytworzył w mózgu ideał partnera. Niektórzy wolą np. ludzi wrednych, żeby razem być wredni. Ja tam wolę ludzi dobrych. Jak tylko widzę jakieś szczycenie się złośliwością to odpadam. Nie dogadam sie z kimś takim. A są kobiety, mam wrażenie, ze mnóstwo ich jest, że lubią razem ze swoim księciem obgadywać innych:P
  10. Zwłaszcza zielona cebulka. Dlatego unikam. Na szczęście ostatnio jadłam niesmaczne Lays o smaku sera, było łatwo porzucić.
  11. pimpampom

    Team Wera czy Team Kinga

    Dla mnie bardziej żenujące jest prowadzanie się z wpływowymi starcami niż jakaś gafa przyjęciowa.
  12. No ale tutaj nie rozumiem żony, siostra chyba nie była takim przypadkiem jak opisany przez autorkę, że zachowywała się jak zakochana w bracie? Tutaj moim zdaniem jest normalne, że pomagasz siostrze.
  13. To nie o tobie, tylko szwagierce. Jest coś bardzo zaburzonego w jej głowie, wątpie czy tłumaczenie cokolwiek da.
  14. Przypadek psychiatryczny. I nawet taka kobita znalazła męża, ciekawe.
  15. od tej szarości. Chyba dlatego tyle piją.
  16. Jak tam się macie w szarości?
  17. dla mnie o niebo łatwiej jest rozumieć Anglików, nawet tych z dziwnymi akcentami.
  18. pimpampom

    Molekuły szczecinianu

    Czyli neon love is over? A takie deklaracje były. Może za rzadko skajpował z Gosią i się wkurzyła. Co do gotowania to napisała, że NIENAWIDZI tego robić. Ciekawe skąd ta trauma. Serio interesujące. Z nienawiścią do gotowania jeszcze się nie spotkałam, najwyżej z niechęcią wynikająca z braku gotowości do przemęczania się, ale nawet takie przypadki sobie ryż ugotują jak głód zajrzy w oczy.
  19. pimpampom

    żmije w pracy

    Co to jest wg ciebie inteligencja emocjonalna? Masochizm? Taaak, obgadujcie mnie, uwielbiam to. Wróć do definicji. To chyba tym babom brakuje inteligencji emocjonalnej i zapewne tej drugiej inteligencji też.
  20. pimpampom

    Kosmetyczny koktajl

    Używa serum z retinalem, a nie z retinolem, to nie jej pomyłka tylko twoja nieświadomość składników;)
  21. pimpampom

    Harry i Meghan, co dalej

    Moim zdaniem Meghan jako aktorka z krwi i kości już od dzieciństwa chciała się wcielić w rolę drugiej Diany (coś mi się obiło o uszy, że to było jej marzenie) i teraz będzie szaleć polu charytatywnym, zbawiać ludzkość (o i le już tego nie robi) i przede wszystkim będzie tez ofiarą złej rodziny królewskiej. Dla mnie ona odstawia jakieś swoje prywatne show. Nie wiem jak jest w tej familii królewskiej, może niemiło, kto wie, ale Meganka po prostu gra rolę życia i kocha być w centrum uwagi. I to "wyzbycie się" zaszczytów to żadne poświęcenie, teraz nie dość, że pieniądze i tak będą do nich płynąć z różnych źródeł to jeszcze mają wolność. Zgadnijcie czego nie mają? OBOWIĄZKÓW
  22. "nie jesteś już pierwszej młodości" (pytanie teoretyczne, nie mój przypadek)
×