Teddy123

Zgadzam się z tym. Sama mam dość elastyczną prace i miałam to szczęście, że dzięki rodzicom mogłam iśc na studia. Natomiast nie lubie takiego gadania, że każdy jest kowalem własnego losu i każdy może mieć elastyczną pracę, dużo zarabiać i jak ktoś tak nie ma to zazdrości, bo mu się nie chciało. Akurat co w sytuacji jak ktoś urodził się na wsi, ma chorych rodziców np i nie ma w rodzinie pieniędzy na to aby wyjechał na studia czy po prostu przeprowadził się do dużego miasta? ciekawe jak wtedy bez pomocy innych ma się wyrwać. Albo ktoś w sytuacji gdy ktoś wyszedł z domu dziecka i dostał tylko niewielkie kieszonkowe na start i nic więcej. Ten tekst "zarabiam lepiej niż przeciętny polak, bo sobie to wybrałam i nigdy przenigdy nie wyobrażałam sobie pracy na pełny etat, kiedy właśnie twoje życie tak wygląda - praca, dom, spanie, praca dom, spanie. więc tego jej nie wytykajmy bo każdy wybiera sobie takie życie jakie chce " brzmi jak tekst dzieciaka bogatych rodziców. Dosłownie już kilka razy w życiu byłam świadkiem jak ktoś mówił prawie takie same słowa i były to dzieci, którym rodzice założyli firmę albo dali robotę w swojej firmie albo tacy, którzy dali naprawdę bardzo duży start. Jak ktoś musiał chociaż jakiś czas pracować ciężko aby potem było mu lżej czy to na własny biznes czy skończyć trudne studia to wtedy nie generalizuje tak wszystkiego.

Już ma co miesiąc spadki na insta, a filmiki w najlepszym przypadku robią 20-30 tysięcy wyświetleń, a przeważnie coś koło 15 może. Też śmieszny mnie to jak mówiła w jakimś chat makeupie, że ona nie rozumie osób, które są w związkach w których są problemy, że jak coś ci nie pasuje zerwij i jest tyle ludzi na świecie, że znajdziesz sobie kogoś lepszego. Gdyby powiedział to ktoś inny to dobra ale ona? myślę, że jakby ją Nala np zdradził to na 100% by mu wybaczyła. Już to widzę jak ona by powiedziała zrywam z tobą i nagle sama zamieszkała i ogarniała swoje życie jak do sklepu bez niego boi się wyjść. Tak naprawdę on mógłby ją sobie owinąć wokół palca, bo jest ona taką ofiarą, że bez niego nic nie zrobi.

Nie plotkować na forum plotkarskim?

To nie wymogi uczelni tylko kwestia promotora i jego dobrej woli. U mnie na licencjacie na tym samym roku jedna osoba oddała prace tydzień przed, a te które były u innego promotora musiały oddawać każdy rozdział do wyznaczonego terminu. Na koniec semestru miało się normalnie ocenie z seminarium i byla wystawiana na podstawie tego czy oddawało się wyznaczone rzeczy w terminie. Wmawiasz dorabianie tezy, a to ty wymyślasz, ze jakby były inne wymogi to na pewno dostosowałaby się do nich i ze skoro tak postąpiła to dlatego, bo lepiej pracuje na ostatnia chwile, a skąd wiesz? jesteś Donicą? Jak ktoś nie powtarza bez przerwy, ze jest taki pilny i nie potrafi odpoczywać to ludzi to nie rusza jak robi coś na ostatnia chwile czy najwyżej nie zrobi w ogóle. Jak za to ktoś wmawia innym jakim to prymusem nie jest na studiach i ze powinien mieć stypendium naukowe po czym mówi, ze nie wie czy da radę zlozyc prace w terminie no to już śmiesznie.

Sami pokazują, ze on pozwala sobie na wszystko. I tak pod filmami nie widzę aby ludzie to komentowali, piszemy o tym tylko na forum, którego oni wcale nie musza czytać.

Takie coś się leczy, a nie usprawiedliwia. A ona od zawsze mówiła, ze złe się czuje jak siedzi sama w mieszkaniu nawet w ciągu dnia, ze nie lubi sama iść na przystanek, ze nienawidzi być sama. I ta sama osoba mówiła, ze nie ma koleżanek, bo ona niby nie lubi przebywać z ludźmi i ładuje swoje baterie jak jest sama ale przecież mówiła, ze nienawidzi być sama i praktycznie non stop jest z Alanem wiec wtf. Nawet do lekarza mówiła, ze on ją umawia 30 letnią kobietę. Jakby mu się coś stało czego jej nie życzę to firma padnie, bo to on się dogaduje ze szwalnia i załatwia sprawy w urzędzie, nawet ciekawe czy ona sama po zakupy spożywcze byłaby w stanie wyjść.

Nie wiem jakie cechy charakteru sprawiają, ze za nią szaleje. Jest dziecinna, wkurzająca, jak coś źle zrobi to zwala na niego, wykorzystuje go na maxa do wszystkiego, a potem podkreśla, ze sama so wszystkiego doszła. Mam wrażenie, ze tylko jej wygląd to, ze jest dla niego atrakcyjna jest paliwem w tym związku ale co będzie jak ten wygląd z wiekiem się skończy? No chyba, ze poza kamera nagle ona jest zupełnie innym człowiekiem i nie jest taka samolubna.

Jeśli dostawała miesięcznie tysiące od mamy to mama musiała dużo zarabiać. W przeciętnej rodzinie gdzie rodzic zarabia najniższą czy średnią krajową raczej nie daje się córce takich pieniędzy jakie ona dostawała. Może też któryś z dziadków miał wysoką emeryturę, sama miałam kolegę, który mieszkał z dziadkami i dom wyglądał mocno przeciętnie ale dziadek był jakimś wojskowym i miał wysoką emeryturę i kolega dużo pieniędzy dostawał od niego. Mi się wydaje, że mama Donicy wychowywała ją samotnie, nie było tam raczej nigdy ojca i w takich sytuacjach czasem dzieci zostają u swojej rodziny, bo dziadkowie pomagają przy dziecku. Może nie jest to rodzina, która od tak ma kasę na kupno mieszkań czy domów ale wydaje mi się, że i tak Donica żyła ponad przeciętnie.

Też ją obserwuje i mam podobne zdanie. Ma 24 lata i już 3 powazne, długie związki za sobą i tak myślę czy ona trafia na dupków czy to z nią jest coś nie tak. Dziwne to jak przy tym pierwszym związku była taka euforia, taka ogromna miłość a kilka dni po rozstaniu napisał do niej ten drugi chłopak i od razu się z nim spotkała i związała. Nagrywali takie cringowe vlogi z jakiegoś hotelu gdzie on mówił "tak widzowie Ola pije alkohol i uprawia seks tak jak się domyślacie" z tym drugim takie poważne plany były i też podobnie jak z poprzednim rozstanie z dnia na dzień i po chwili kolejna ogromna miłość.

ona jeszcze ma jakieś współprace?

Tam jeszcze za ochronę kupujących jest +5% to z tym i wysyłka wyjdzie ponad 600 zł, dziwne ze ich po prostu nie zwróci. A tak poza tym te klapki wyglądają jak jakieś z sieciówki albo nawet marketu, nie wiem za co te 600 zł. Jeszcze rozumiem jakby to były skórzane buty ale to są tylko klapki w ogóle nie wyglądają na swoją cenę. Nie dziwie się, ze ona trzaska reklamę za reklama jak ciagle zamawia jakieś mega drogie rzeczy jak płaszcze po tysiąc złotych czy klapki za 600, a i tak ona musi kupić kilka par, założy to pare razy i moda się zmieni to trzeba będzie kupić nowe. Tak samo ma z kilka albo więcej tych markowych torebek, a widać jak nosi może ze dwie. I jak to ona mówiła, ze ponadczasowe, ze będzie miała na lata, a długie paski w torebkach przestały być modne to przestała nosic.

Z Olą to się już raczej nie koleguje skoro powiedziała, ze nie ma żadnej koleżanki. I jakoś ta znajomość zaczęła się stopniowo zmniejszać od kiedy Ola założyła insta dla psa i sporo osób go obserwuje i ogląda rolki. Ale to pewnie ona zazdrościła Dla Donki, jak wszyscy.

Pogubiona dziewczyna sama nie wie z kim chce być co chce robić. Myślałam czy ona nie ma dwubiegunówki bo zawsze jak widzę jej story czy film to albo ma wspaniały humor, ciagle uśmiech i wszystko jest cacy wspaniałe i rzyga tęczą normalnie albo totalnie zły do tego stopnia ze płacze. U niej nie ma nic pomiędzy.

Jak byłam na kilku livach innych influ to wszystkie były takie miłe i odpowiadały na większość pytań jakie dostawały, żaden live nie był tak beznadziejny jak Donicy. Siedzi, robi sobie makijaż, odpowiada tylko na pytania o swoją markę, kosmetyki a 80-90% pozostałych pytań olewa, robi screeny jak ktoś napisze chociaż konstruktywna krytykę żeby zbanować i siedzi z naburmuszona miną jakby łaskę robiła. Pamietam taki live po jakims haulu jak było dużo komentarzy, ze za małe ciuchy to na tym live tak się zagotowała, zrobiła się cała czerwona i krzyczała, ze jak jej się będzie chciało to kupi sobie xs albo xxs i to nie jest sprawa innych. Powiedziała laska która nagrywa haule gdzie mierzy ciuchy na sylwetce i pyta o ocenę czy dobrze to wyglada xd po prostu nawet jak się wżynały wyglądało jakby miało pęknąć to mozna tylko pisać pieknie wyglądasz świetnie dobrany rozmiar.

A to dowód, że wróciła do Kacpra ale robi z tego taką tajemnicę bo to hihi śmieszne https://www.runmageddon.pl/galeria/runmageddon-rekrut-trojmiasto-15-04-2023/przeszkoda-czesc-9/302965

Ja słyszałam takie plotki, że Oliwka chodziła z Nowciaxem z ekipy i była w nim bardzo zakochana, jakaś fotka chyba nawet na jej profilu została. Zerwał z nią i potem poznała Kacpra, a Nowciax znów się odezwał więc Oliwia rzuciła Kacpra natomiast Nowciax wykorzystał ją jednorazowo i nic więcej. Oliwka w rozpaczy, a Kacper oczywiście i tak do niej przybiegł i znów byli razem. Zawsze jest taka zła o to i jak z jeleniewską robiły filmik to sama Olivka wybrała pytanie kogo z ekipy lubisz najmniej i najbardziej, żeby koniecznie powiedzieć, że ona Piotrka nie lubi, a moim zdaniem dobrze tak jej traktuje tego Kacpra jak opcję awaryjną totalnie. Teraz znów zerwała z nim i uważała jaka to świetna decyzja po czym jak nie wyszło jej z innymi facetami to okej wrócę znów do Kacpra XD

Olivia to takie bananowe dziecko, które coś tam niby robi ale dużo mniej niż większość a szczyci się, że jest taka pracowita i ma tyle obowiązków. Osoba z natłokiem obowiązków nie ma kilku godzin dziennie na ćwiczenia i rytuały. Jej mama jest właścicielką dużego klubu sportowego z kortem tenisowym itp Olivia wybiła się na pokazywaniu drogich ubrań mamy i mierzeniu ich, mama też kupiła jej mieszkanie i samochód, a Olivia czyta jakieś książki o przyciąganiu i mówi o sukcesie.

Chyba póki co nie chce go pokazywać na insta albo na YouTube, bo wie ze odzew nie będzie pozytywny, skoro to już któreś ich rozstanie i powrót i jeszcze gadała po ostatnim rozstaniu, ze ona czuje taka ulgę, ze nie jest jej smutno, przykro tylko wręcz przeciwnie dobrze się czuje. Po tym jak to ona zainicjowała rozstanie i przerwa trwała kilka miesięcy i mówiła takie rzeczy to naprawdę wyglada jakby wróciła, bo nic lepszego sie nie nadarzyło.

Ja i chyba spora część osób sądząc po komentarzach pod vlogiem uważa to za wnerwiające. Można być uroczym będąc osobą dorosłą ale pod warunkiem, że wszystko jest z umiarem. Może sobie taka być dla partnera ale mnie to nie rajcuje, że bez powodu robi z siebie dziecko przed kamerą na widok kosmetyku. Jakbym chciała patrzeć na takie zachowanie to mogę włączyć dzieci robiące unboxing zabawek na youtubie. W dodatku jej głos jest tak skrzeczący, że jak piszczy, krzyczy i pieści się to jeszcze bardziej skrzeczy i no nie dam rady tego słuchać. Mocno ograniczyłam oglądanie jej od kiedy zaczęła się tak zachowywać. Myślę sobie jak to możliwe, że osoba z tak ubogim słownictwem która nie potrafi się wypowiadać i jak już ludzie pytali ją o poważne tematy to było gadanie jakby dziecko kilkuletnie się wypowiadało ma magistra?

Uważam, że w tej marynarce wygląda spoko ale pewnie nie kupiła jej albo nie będzie nosić bo za mało kjut. Wiecie co mnie dziwi? to, że pod tym vlogiem jest mnóstwo komentarzy proszących o to aby robiła więcej filmików modowych i hauli. Przecież każdy jej outfit i haul to body, cropp topy, dzwony lub miniówa. Serio są ludzie których to inspiruje? a co do testu. Wstawia nie raz test jakiegoś kosmetyku kolorowego miesiąc po tym gdy wszystkie inne dziewczyny już dawno wstawiły bo twierdzi, ze potrzebuje czasu aby to przetestować. A pielęgnacje którą w odróżnieniu od cienia do powiek ciężko całkowicie ocenić od razu testuje jeden dzień XD

Widziałam, że jak ktoś jej napisał o piskach to odpowiedziała, że jest poważna wtedy kiedy trzeba ale jak się cieszy to nie będzie tego blokować dlatego bo jest w takim wieku ale ona chyba nie rozumie o co chodzi. Ja nie uważam, że trzeba siedzieć poważnie przed kamerą i nie wolno się cieszyć tylko jej sposób bycia jest po prostu sztuczny i infantylny. Piszczy, pieści się jak małe dziecko. Ja nie znam nikogo kto cieszy się w taki sposób, że na widok jakiegoś ładnego przedmiotu czy zrobionego obiadu cieszy się na tyle, że odpala w nim się mentalne przedszkole i automatycznie mówi jak kilkuletnie dziecko. Poza tym Donica może 2-3 lata temu przyciągała widownie podróżami bo wtedy influencerki nie podróżowały na taką potęge jak teraz. Na ten moment to już zrobiło się powszechne i nudne i mało kogo będą rajcować podobne fotki z ładnymi widokami.

Bo tak jest, ze na youtube pojawiają się nowe dziewczyny które mają głowę pełną pomysłów, dużo energii i one dostają subskrybcje a te dinozaury youtuba które się wypaliły, mają już przerośnięte ego tracą. Nie wszystkie oczywiście bo są wyjątki ale jednak. Tworząc treści lifestylowe trzeba sprzedawać prywatność albo mieć ciekawą osobowość a Donica jest po prostu nudna. Jej piski nie sprawiają, że robi się jakaś i jest ciekawa. Dalej jest dziewczyną która nie mówi o niczym poza kosmetykami, misiakami i podróżami. Jak chce nagrywać o kosmetykach to niech pójdzie do jakiejś szkoły, na kursy żeby mieć naprawdę dużo wiedzę i wtedy może prowadzić kanał taki jak Maxineczka bez prywaty, bez kontrowersji bo wiedząc tyle co przeciętna nastolatka w temacie kosmetyków czy ciuchów i łapiąc się całego mnóstwa tematów nie będzie już skoku subów do góry. Dziewczyny maja rację. Musi pokazywać haule z innych sklepów, outfity takie w których można faktycznie wyjść i zmienić swoje zachowanie jeśli chce nagrywać pod osoby w swoim wieku albo niech dalej piszczy, wciska się w za małe ciuchy ale to niech od razu może wskoczy do basenu z kulkami i nagrywa challenge jak ekipa.

Ona nie ma za grosz własnego stylu. WIele osób patrzy na mode ja nie mówię, że nie ale to jest takie patrzenie z dystansem na zasadzie to mi się podoba w sklepie ale to jest niepraktyczne albo nie mój krój. Tak samo z dzwonami niektórzy mówią ja już je nosiłam, próbowałam innych spodni i to jednak rurki najlepiej leżą a ona nic. Co roku zlepek tych chwilowo modnych krojów, wstawek i pieedolenie jak to się świetnie w tym czuje i jak to uwielbia a jak inne laski przestają to nosić to już rzucamy na dno szafy i koniec uwielbiania tego. Serio nie znam żadnej osoby tak ślepo zapatrzonej w to co robią i noszą inni. A ta torebka jest tak krótka, wygląda źle. Jakby jej ktoś pokazał taką parę lat temu to pewnie by się śmiała i mówiła, że brzydka.

No bo serio kto poza influ lata tak ciągle na wakacje? ja znam nawet bardzo majętne osoby ale one pracują czy mają nawet swoje biznesy i nie mają czasu tak ciągle podróżować.

Hej. Tak jak w tytule. Oczywiście jest część dziewczyn która mieszka w innych miastach ale jednak przeważają te które wyprowadzają się do Warszawy. Zastanawia mnie to czemu? przecież jako influencerka można pracować w każdym mieście bo zarabia się na nagrywaniu filmów i reklamowaniu szajsu a w Polsce są inne duże i ładne miasta.