charliexxx
Zarejestrowani-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Doskonale wiem, że to nie jest argument. Jednak ile razy dochodzi między nami do czegoś, to zawsze z mojej winy kończy się to rozczarowaniem.
-
Można powiedzieć że tak, on nie ma z tym problemu
-
Wiem, że mając 17 lat mam dużo czasu, jednak moje koleżanki już to robią I nie jest to czymś dziwnym.. A nawet jeśli nie miałoby dojść między nami do stosunku to już rozebranie się jest dla mnie ciężkie I chciałabym sobie z tym poradzić
-
On też mnie dotyka, ale gdy czuje się nie komfortowo to mu o tym mówię i przestaje. Rozbiera mnie tylko gdy mu pozwolę
-
Nie mam z tym problemu
-
Prawie 17
-
Przepraszam, to ja kazałam odwołać tą wizytę
-
Tylko, żeja nawet z tym rozebraniem mam problem...
-
Jak już wspomniałam jestem niepełnoletnia mama mnie chorobą, nie szantażuje
-
Widział mnie na początku związku - poznaliśmy się na basenie, tylko, że jako ratownicy Na basenie nie byliśmy razem potem, bo on też się wstydzi, tylko że on się wstydzi przed innymi, a przede mną nie, a ja niestety i tu i tu
-
Wiem, że jest mną zafascynowany, bo daje mi to odczuć, ale to niestety dalej dla mnie nic nie zmienia
-
Do psychologa chodziłam wcześniej z mamą, żeby " naprawić nasze relacje". Myślę że mam też ogólne problemy z kontaktami z ludźmi - jestem tak nie śmiała, że aż mi to przeszkadza. Jestem niepełnoletnia, więc porozmawiałam z mamą i zapisala mnie do psychologa, na teleporade. Podczas rozmowy rozpłakałam się I nic nie powiedziałam, a Pani stwierdziła, że to kwestia słabego kontaktu z mamą i zapisała nas na wizytę stacjonarną. Ostatecznie kazała ją odwołać, bo się bałam + okazało sie że mama ma problemy ze zdrowiem, a nie chce jej dodatkowo obciążać.
-
Nienawidzę mojego ciała na tyle, że boję się nosić bluzki na ramiączka Przy zgaszonym świetle jest to samo
-
charliexxx zaczął obserwować Pierwszy raz, a samoocena
-
Dobry wieczór Chciałabym prosić o pomoc... Jestem z moim chłopakiem już prawie półtora roku, bardzo go kocham, ale nie doszło między nami jeszcze do pierwszego razu. Boję się pokazać mu bardziej nago niż tylko bez koszulki. Boję się, że się mu nie spodobam. Mam bardzo niską samoocenę o czym on wie. Trochę mu powiedziałam dla czego, ale jest to nieco wstydliwa historia. Co mogę zrobić by jakoś się przełamać? Nie chce go ciągle rozczarowywać