gabrysia.szafraniec

hahah Proszę mnie nie śledzić

A masz już jej ołtarzyk w domu nie wątpię, że jest z niej spoko babka, realizuje się, osiąga sukcesy, ale czasami właśnie jak czytam takie wiadomości, że ona to w ogóle jest najwybitniejszą jednostką na świecie to mam takie serioo? No i niestety, ale świat nie leży u jej stóp. Jest dobra, a nawet pewnie bardzo dobra w tym co robi, ale znam wiele "szarych myszek", które mi znacznie bardziej na co dzień imponują

No nie wiem. Opowiedz swoją historię to zobaczymy czy przebijesz xd

U mnie z reguły to zawsze jest kwestia tego ile płynu wleje i proszku sypnę, bo ja zdarzy mi się, że tego będzie za mało, wtedy właśnie ubrania szybko tracą ładny zapach

Rozmowa z rodzicami nie zaszkodzi, jeśli oni nie wskażą konkretnej kwoty to wtedy warto sobie wszystko przeliczyć. Ja osobiście dla samej siebie na jedzenie wydaję minimum 500 zł. Oczywiście w większym gronie ta kwota sumarycznie na jedną osobę będzie maleć, ale warto coś w ten deseń liczyć

Większego egoisty kur** nie widziałam. W każdym zdaniu ja, ja, ja i nigdzie nie ma nawet momentu refleksji jak czuje się żona. Dla mnie jesteś śmieciem ludzkim, który zostanie prędzej czy później zweryfikowany przez życie i zostaniesz wrzucony do odpowiedniego kubła. Młodsza, ładniejsza kochanka znajdzie sobie w końcu młodszy, lepszy model, a Ty zostaniesz sam, smutny i samotny. Tego osobiście z całego serca życzę

Jak to gdzieś kiedyś słyszałam w polityce chodzi o to żeby się ule napier******

To jest świetna waga. Jak wchodziłam w temat to się zastanawiałam, czy nie wyskoczysz zaraz z wagą 150 kg, a tu tylko jedna trzecia tego. To bardzo mało

Piszę jeszcze raz, bo trafiłam jak sobie przeglądałam różne rzeczy na bardzo ciekawy artykuł, który mógłby Tobie jeszcze bardziej pomóc, gdzie masz wiele porad, co robić a czego raczej unikać podczas walki z nużeńcem. Jest tam wiele dosyć oczywistych rzeczy, ale nie zawsze się na wszystko wpadnie, więc jak będziesz chciała to sobie poczytaj https://odexim.pl/czego-nie-lubi-nuzeniec-poznaj-na-niego-sposob/ P.s sorki za spam, ale przypadkowo mi się podczas pisania wysłała nie dokończona wiadomość :c

ja polecam 3%, ale tylko pierwsze dwa sezony

używany lepszy, ale ciężej trafić na coś co faktycznie jest w porządku. Nowy zaraz po wyjeździe z salonu traci mega na wartości

Jeśli będzie dobra alternatywa to zmień pracę, jeśli nie to pracuj nad sobą i miej w dupie tą wredną babę

wchodząc w temat myślałam, że powiesz. Ja ma 18 on 45. Taka różnica to totalnie nic

nie słyszałam o czymś takim

raczej nie zrozumie do póki sam nie stwierdzi, że nie powinien. Awantury nic nie dadzą, więc trzeba użyć takiej argumentacji, która nie tyle co go przekona, co pomoże jemu wyciągnąć własne wnioski