Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

robięjaklubię

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11713
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez robięjaklubię


  1. 5 minut temu, Nieznajomy87 napisał:

    Sad na poczatku rozprawy powiedział, że nie bedzie odliczać kredytu

    Jeśli ona chce wziąć mieszkanie, to musi kredyt przepisać na siebie. Musi mieć zaświadczenie o zarobkach, że ją na to stać i bank musi wyrazić zgodę, bo zawsze woli dwóch kredytobiorców. Wtedy cena mieszkania -minus wartość kredytu do spłaty i to co zostaje na pół.

    Weź prawnika, bo cię wydy....

    Najlepiej żądaj sprzedania mieszkania i spłacenia z tego kredytu i reszta do podziału.


  2. 3 godziny temu, Nieznajomy87 napisał:

    Hey to znowu ja 🙂 przez pewien czas było dodrze. Niestety czasy się skończyły i teraz rozprawa za rozprawa. Od nowego roku podzial majatku. Ktoś przechodził ten temat? 

    Na rozprawie wycenialismy rożne przedmioty np telewizor,ps4 itp i kto to bierze jak dla mnie smiech na sali. Wycena mieszkania chce 5tys za metr2 jak dla mnie za dużo. Za 71m2 wyszlo by 355 tys. Co ciekawe ta kwota jest dzielona na pół i mam ją spłacić mimo, że mamy kredyt na to mieszkanie wspólny. Wychodzi 177 tys na głowe. 

    Miał ktoś coś podobnego?

    Jak macie kredyt to odlicz to co jeszcze do spłaty zostało


  3. 28 minut temu, Małgosia poly napisał:

    Każdy żonaty facet szukający czegoś na boku mówi, że nie sypia z żoną. Mój też tak mówił swojej kochance, a ona wierzyła. Takie codzienne rozmowy są po to, żeby Cię przywiązać i oswoić. Jeśli jesteś miła, dobra i łatwowierna to poczytaj o narcyzach.

    Dokładnie i jeszcze na litość ją bierze jak to narcyz.

    • Like 1

  4. 5 godzin temu, Leila.15788 napisał:

    Napisał mi się ze żona od kilkunastu miesięcy nie chce z nim sypiać,

    Nie zastanawia Cię czemu ona z nim nie sypia? Zawsze jest powód. Dlaczego nie walczy o związek by to zmienić? Następna kobieta też nie będzie chciała z nim sypiać, bo widocznie coś z nim nie tak, i znowu będzie musiał iść na szkolenie.

    • Like 1

  5. 2 godziny temu, Ta_kruszynka napisał:

    No jeśli dodajesz użytkownika do ignoruj.. to gratuluję tchórzostwa. Widocznie boisz się dyskusji z kimś kto ma odmienne podejście niż ty. I unikasz konfrontacji żeby przypadkiem ktoś ci nie przypominał o tym,że ...

    jesteś 

    Trochę mało subtelnie, ale szybko rozpracowałaś system


  6. 7 minut temu, marta_lili napisał:

    Hey, dzięki wielkie. Co prawda zakwasu w proszku za granica nigdzie nie dostane, ale mam juz cala resztę przepisu/nawet paru przepisów przygotowana 🙂 Jeszcze szukam gdzie sie da jak zrobić dobra podstawę/zakwas. Olej podobno dobry do tego zeby chleb dłużej byl wilgotny/dobry, a reszta dawek z tego co sie dowiedzialam to kazdy roznie daje, ale wartosci sa bardzo zblizone 🙂

    Jeszcze to

    https://tchiboblog.pl/chleb-na-zakwasie/?gclid=CjwKCAiA24SPBhB0EiwAjBgkhmV8cXRvIl5pYJqCUj20f2e9CBTFJbyUXvhR9oeLl1PS5jVZHGonNhoC5cwQAvD_BwE

    Problem jest taki, że jak to młody zakwas to kiepsko rośnie, dlatego lepiej pierwszy kupić od kogoś, lub allegro

     

    • Like 1

  7. 8 minut temu, Skb napisał:

    Teraz rzucę złośliwy przykład... on w jednym pokoju ogląda mecz, ona w drugim pokoju ogląda serial, a dziecko siedzi na komputerze.... I nikt nikomu nie może przeszkadzać. Nawet posiłku nie jedzą razem - niestety przykład wzięty z życia,

    Jak obcy ludzie. Niektórzy nie powinni się rozmnażać. Później zdziwienie że tylu pokręconych dorosłych.


  8. Dnia 16.01.2022 o 22:07, marta_lili napisał:

    Witajcie, chciałabym zrobić własny zakwas żytni do chlebów, czy któraś z Was moze mi podać własny przepis i porady jak dobrze sie za to zabrać?
    Nigdy tego nie robiłam, a chodzi to juz za mną od prawie roku 🙂

    Najlepiej kup zakwas w proszku. Rozpuść w 250 ml wody, postaw na kaloryfer na 12 godz. potem dodaj 150 gram mąki żytniej i 150 ml gorącej wody, wymieszaj i pozostaw na kaloryferze na ok 5-8 godz (ma sporo urosnąć). Potem dodaj 200 gram mąki połowę żytniej, połowę pszennej, łyżeczkę soli i pół łyżeczki soli, 2 łyżki oleju dobrze wymieszaj. Nasmaruj blachę masłem i obsyp dno płatkami owsianymi, włóż do niej ciasto (2 łyżki ciasta do szklanki) ciasto w blaszce na kaloryfer na 2 godz do wyrośnięcia. To w szklance też na kaloryfer (to ciasto w szklance będzie zakwasem do następnego chleba).

    Rozgrzej piekarnik do 250 stopni. Ciasto w blaszce przecierasz delikatnie wodą na dłoni. Jak piekarnik się rozgrzeje wstawiasz ciasto na kratkę, do dolej brytfanki wlewasz wodę, zamykasz piekarnik. Po 10 min zmniejszasz temperaturę do 200 i pieczesz 40 min. Jak się upiecze nie wyciągaj od razu tylko wyłącz i lekko uchyl.

     

    • Like 1

  9. 5 minut temu, grzes56a65 napisał:

    się z tym liczyłem od samego początku, ale to nie znaczy, że godzę się na to co jest teraz.

    Rozumiem Cię, też uważam że dziecko do 2 lat powinno być z matką, ale jej nie zmusisz. Jedyne co możesz zrobić jako facet to podjąć męską decyzję i wziąć opiekunkę, nawet jak będzie wlał wylał. Może wtedy żona się rozmyśli.

    • Like 1

  10. 3 minuty temu, Konon napisał:

    Zawsze myślałem że szczera lekka rozmowa o swoich potrzebach  😋  jako krok pierwszy a potem można być delikatny albo i nie 🤭😊 w zależności od potrzeb i humoru 😊

    Najważniejsze to poznać swoje wzajemne potrzeby. Otwartość w tych sprawach jest pomocna.🙂

    • Like 1

  11. 4 minuty temu, Konon napisał:

    Wychodziło to zawsze w trakcie rozmowy to nie są moje wnioski. Dla tego zainteresowałem się tym i uznałem że warto zapytać szersze grono.

    Trudno powiedzieć czy rzeczywiście na to cierpią czy nikt ich jeszcze nie rozbudził.

    Kluczowe jest chyba pytanie czy same umieją się doprowadzić i czy mają wiedzę jak to zrobić?


  12. 1 godzinę temu, HareHoles napisał:

    Niestety to nie prowokacja :v Chciałabym

    Jeśli facet jest za bardzo przyzwyczająny do ręki (za długo była to jedyna forma zabawy) to tak się zdarza, bo ciało przyzwyczają się do określonego ucisku. Jeśli to ta przyczyna to musi odstawić rąsie i powinno wrócić do normy. Jeśli zdarzało się to już wielkorotnie może mieć stres, że tak się stanie i na samą myśl mu leci.

    Trzeba dużo cierpliwości, akceptacji. Próbujcie pozycje od tyłu, kiedy Ty nie patrzysz, mniej będzie się stresował.

    Możecie też tak popróbować, że kiedy mu opada ty zamieniasz na chwilę na wirbrator jemu urośnie i zamiana.

    • Like 2

  13. Krzyki i naciski z pewnością nie pomogą a pogorszą sytuację. Idźcie do seksuologa lub psychologa, to jedyne mądre wyjście. Jeśli Ty znając faceta 9 lat nie wiesz dlaczego nie ma ochoty to skąd my mamy wiedzieć. To wymaga obecności obu stron, wywiadu, otwartości. Warto zainwestować w taką wizytę niż stracić związek.

    • Sad 1

  14. Przed chwilą, Maciek ad rem napisał:

    Faktycznie nie trzeba. Pusty śmiech i mnogość emotek. To znak rozpoznawczy pustaków 🙂

    Bycie pustakiem w oczach takiego stetryczałego mentalnie faceta to jak komplement.🤣 Pocałuj się sam w d...., bo chyba chętnych na to nie będzie.

    • Like 2
    • Haha 1

  15. 1 minutę temu, Maciek ad rem napisał:

    Po pierwsze: nikt nie mówił o kilku minutach. Po drugie: przyzwoitość to uznanie wyższość praw nad innymi. Prawo do odpoczynku w nocy sąsiadów (większej liczby osób) jest ważniejsze niż udany seks pary. Zwłaszcza, że można go uprawiać o wcześniejszych porach. No, ale do tego trzeba ogarniać więcej niż własną d..ę 🙂

    Mam wrażenie, że takie wypowiedzi i myślenie wynika z zawiści, że ktoś inny uprawia seks, samemu mając posuchę. Tylko zgorzkniali nieszczęśliwi ludzie nasłu...ą co robi sąsiad w łóżku, żenujące.

    Uprawiając seks nie jest się głośno przez cały czas tylko w pewnych momentach.

×