Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Truskawka198

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Jak przestać kochać taka osobę, da się zapomnieć? Byłam z facetem 2,5 roku ( normalnego związku chyba nigdy z nim nie było, bardziej układ.) On nie chciał nawet ze mną zamieszkać na stałe. Nie chciał ze mną rodziny, stwierdził że boi się mieć dziecka. Odeszlam, bo miałam dość robienia sobie nadziei, że coś się zmieni. Poznałam chłopaka, chociaż gdzieś tam w głowie cały czas miałam uczucia do niego. Kiedy dowiedział się, że się z kimś spotykam zaczął o mnie walczyć. Teraz chce ślubu, dziecka , dom.... tak jak wcześniej byłabym mega szczęśliwa, tak teraz nie wierzę w to wszystko. Czuje, że nie powinnam wracać, tylko jak zapomnieć? Czy jest szansa, że taki narcyz faktycznie coś zrozumiał? Że w końcu mnie doceni? Wcześniej było tak, jak tutaj opisujecie, to jak się bardziej starałam, zabiegałam itp on spotykał się ze mną kiedy miał czas.
  2. Truskawka198

    Powrót do ex

    Najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja sama wiem że nie powinnam wracać, rozsądek mi tak podpowiada. Nawet ja sama zanim poznałam nowego faceta, powiedziałam sama do siebie, że dobrze się stało że on nie chciał dziecka bo przynajmniej się uwolniłam i moGę sobie założyć swoją rodzinę od początku. Tylko nie wiem czemu teraz znowu nie mogę się odciąć.....on też bardzo gra na emocjach, swoim płaczem itp cHyba teraz to ja bardziej myślę o nim, niż o sobie...
  3. Truskawka198

    Powrót do ex

    Witam Przez ok 3 lata spotykałam się z facetem, który ma syna ( obecnie syn ma 10 lat). Tak naprawdę mówię, że się spotykałam bo nigdy nie czułam , że to jest prawdziwy związek. Nie zamieszkaliśmy na stałe razem, bo mój partner zaczął mieć duże wątpliwości, co do posiadania kolejnego dziecka ( wiedział, że bardzo chciałabym założyć z nim rodzine i mieć dziecko). Rozstalismy się, ale cały czas utrzymywalismy kontakt, dzwoniliśmy do siebie, spotykaliśmy się. W końcu miałam już dość życia w takim dziwnym układzie i postanowiłam poznać kogoś, żeby mieć szansę normalnie ułożyć sobie życie. Poznałam faceta, wolnego, bez zobowiązań. Z tamtym zerwałam kontakt. Po 3 miesiącach zaczął się interesować, dzwonić. Tak więc powiedziałam mu, że spotykam się z kimś i nie chce już utrzymywać z nim kontaktu. No i od tamtej pory się zaczęło....on nagle teraz chce bardzo dziecka, ślubu itp. Najchętniej żebym od razu zamieszkała z nim i jego synem . Żałuje że mnie nie docenił, że zmarnował mi tyle czasu itp.... Nie wiem co mam robić. Z jednej strony mam do niego jeszxze uczucia A z drugiej wiem w jaki układ się pakuję.....i teraz to ja nie wiem czy ja bym się decydowała mieć z nim dziecko. Dodam że była żona nie ułatwiala układania mu życia.
×