MłodaMama

Ja przy każdej wizycie miałam inną położną więc nawet nie musiałam

Pierwszą córkę urodziłam 6 dni po terminie. Od początku do końca wszystko zajęło 6/7 godzin. Teraz jestem w drugiej ciąży. Jutro będzie 37 tydzień. Nie mogę się doczekać porodu. Nie jest łatwo latać za 2 łatką z brzuchem. Niektórzy mówią że w drugiej ciąży rodzi się przed terminem. Jak było u was?

Wybierzcie że dwa lub 3 (czym mniej tym lepiej) a jak córka się urodzi to po prostu imię samo przyjdzie. Wybierzcie to które będzie bardziej pasowało Moja córka to Lilianna

No muszę przyznać że dla mnie prysznic przy dziecku to było wyzwanie. Oczywiście można zakupić wanienkę i po problemie ale ja za to nie wyobrażam sobie raz w tygodniu przynajmniej nie wziąć kąpieli (spokojnie inne dni to prysznic )

Każda osoba decyduje co kiedy gdzie i jak. Jeśli ślub to najszczęśliwszy dzień w jego/jej życiu to niech tak będzie. Dla mnie najszczęśliwszym dniem było kiedy poznałam mojego partnera. Było dość śmiesznie dlatego to pamiętam. Kocham go nad życie i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Dwa kolejne to poród mojej córki i poród który będzie za kilka tygodni. Dzieci dają mi szczęście. Dobrze czuje się w roli matki. Dla innych jednak będzie to ukończenie studiów, jakaś niespodzianka której w ogóle się ten ktoś nie spodziewał.

Jeśli ma się wielkie nadzieje to każda głupota będzie ci podpowiadać że jesteś w ciąży. Musisz dalej próbować. Ja tak miałam kiedy chciałam zajść. Byłam pewna na 100% ale niestety nie byłam

Mi się z tych dwóch bardziej podoba Łukasz. Mieliśmy dać tak na drugie imię naszemu synkowi ale chyba jednak będzie Piotrek

Po prostu się nie przejmuj. To normalne, tym bardziej w UK że Polak drugiemu Polakowi nóż w plecy wbije. Mam koleżankę, kiedyś myślałam że przyjaciółkę która na każdym kroku starała się skłócić mnie z partnerem, mówiła kłamstwa na jego temat, jemu mówiła coś innego niż mi, za każdym razem gdy powiedziałam jej o jakiś planach czy coś ona to krytykowała. TYM BARDZIEJ jest to popularne u kobiet ponieważ one po prostu rywalizują. Nie da się tak z dnia na dzień zmienić. Niestety. Jednak jedyne co ci pozostaje to wpuścić jednym uchem a wypuścić drugim. Jeśli mogę się zapytać to gdzie w UK mieszkacie?

To nie jest dyskryminacja jednakże powinnaś porozmawiać z szefostwem. Jak nie to zgłosić sprawę do HR i już. Po sprawie oni powinni się tym zająć

Zauważyłam też to że jak pojawią się dwie kreski to od razu ślub. Z partnerem poznaliśmy się w 2015roku, od 2016 jesteśmy razem. W 2019 urodziła się nasza córka, w 2020roku dokładnie rok po narodzinach dziecka oświadczył mi się. Obecnie jestem w drugiej ciąży (termin z kilka tygodni) i planujemy ślub na za rok. Nie spieszy się nam. Dzieci czy przed ślubem czy po ślubie nie ma to zbytnio różnicy.

Coś cię trzyma? Po prostu jedz. Życie jest za krótkie

Wszystko zależy. Nie da się "zrobić tak" aby "za dużo" nie przytyć. Wszystko zależy od tego ile samo dziecko w sobie waży, same wody płodowe (może być ich dużo albo mało), piersi też rosną i to też do różnych rozmiarów, ilość twojej krwi też wzrasta ale tak naprawdę nie wiadomo ile tego wszystkiego będzie. Żadnych diet w ciąży nie powinno się stosować to po pierwsze, po drugie nie słuchaj tych co mówią DA SIĘ. To że one przytyły 5/10 kg to nie znaczy że ty też tak możesz. Ciąża to raczej nie czas kiedy powinnaś myśleć o swojej wadze bo to nie ona jest tu problemem tylko twój tryb odrzywiania przed nią i to czy się ruszasz czy nie. Poczekaj do po ciąży i wtedy zacznij myśleć nad zbędnymi kilogramami

Nawet jak napiszesz mamie żeby się nie martwiła to ona tak i tak pewnie nie zaśnie do momentu aż ty będziesz bezpieczna. Czasami trzeba to zrozumieć. Jak zatrzymałam się u mojej cioci która ma 20-letniego syna i ten jej pisał że wróci późno w nocy to ta i tak krzątała się po domu aż do momentu on nie wrócił. Poza tym ja przyjmuje zasadę, że jeśli mieszkasz pod jednym dachem z rodzicami i oni cię utrzymują (biorę pod uwagę fakt że pracujesz tylko kilka dni a tygodniu) to musisz mówić gdzie idziesz, z kim i kiedy wrócisz. Jeśli będziesz mieszkać sama to wtedy sobie będziesz robiła co ci się żywnie podoba. Jednak jeśli ci to przeszkadza to może pogadaj o tym z rodzicami? Powiedz jej grzecznie co ci przeszkadza I czy możecie iść na jakiś kompromis czy cos

Co to znaczy pozwalać? Chyba to jest ojciec! No bez przesady. Będzie ją kąpał do momentu aż sama nie zacznie mówić tata wyjdź.

Bez obaw. Ma dopiero 4 lata. Ja znałam takiego 6 latka.

W pierwszej ciąży zaczęłam kupować jakiś tak w 32/25 tydzień miałam już wszystko gotowe. Teraz w drugiej ciąży musiałam dokupić tylko rzeczy więc robiłam już to w 20-tych tygodniach czyli jakoś 24/29 tygodni miałam już wszystko gotowe.

Znam taką jedną osobę. Zaszła w ciążę z gościem, wpadka. Niby do teraz twierdzi że sobie radzi. Jak jej powiedziałam że jestem w drugiej ciąży to była strasznie zazdrosna bo "zaszłam przed nią" i nagle kilka miesięcy później okazało się że znowu jest w ciąży (twierdziła że znowu wpadka) Ale ona twierdzi że nie chce faceta i sobie radzi. Więc z jednej strony to jakieś wyjście jest

Jakoś od samego początku miał być Jakub jednak wszyscy bardzo narzekają na to imię i mówią mi żebyśmy dziecka nie krzywdzili. Przez to jakoś już to imię mi trochę zbrzydło. Mam kilka nowych które mi się podobają ale nie wiem które najlepsze. Piszcie które wam się najbardziej podoba i jak wy nazwaliscie/nazwiecie swoich chłopców. Robin Denis Luca Aleksy (Alek) Nie mieszkamy w Polsce jakby co

Jeśli nie chcesz być w ciąży to dlaczego się nie zabezpieczasz? Implant, tabletki, spiralka? A jeśli tak ciężko się zabezpieczyć to po prostu nie śpij z pierwszym lepszym. Sama zgotowałaś sobie takie życie. Nikt inny

Też mam 21 lat. W styczniu zmarła moja mama. W sierpniu urodzę drugie dziecko. Mam problemy z kręgosłupem więc codzienny ból tym bardziej przy ciąży. Mi też dużo rzeczy w życiu nie wychodziło. Jesteś młoda. Przed tobą całe życie. Mieszkanie z rodzicami w tym wieku to nie problem tym bardziej patrząc na czynsze w niektórych miastach to już w ogóle kosmos. Masz pracę, to już coś. Wzrost? Ja mam 160/162cm około. Niskie dziewczyny moim zdaniem są słodkie Makijażu też nie nakładam bo jestem za leniwa. Najważniejsze w życiu to próbować i się nie poddawać. Jeśli to robisz to już jesteś do przodu od połowy ludzi. To czy ci coś wychodzi czy nie to dodatek. Nie każdy jest dobry we wszystkim. Może po prostu ty jesteś typem osoby która jest dobra tylko w jednej rzeczy, której nawet jeszcze nie próbowałaś. Głowa do góry. Pamiętaj, zawsze mogłoby być gorzej. Mogłabyś być totalnym matołem, samotną matką (bo wpadka), twoi rodzice nie pomyśleli o aborcji lub zabezpieczeniu i teraz masz nieuleczalną chorobę lub jesteś "roślinką".

Najważniejsze żeby wybrać imię które wam się podoba plus takie które w przyszłości nie skrzywdzi dziecka. Od 11 roku życia nie mieszkam w Polsce. Znam bardzo dużo Jasmin. Ładne imię. Z reszty imion podoba mi się Gabriela tylko.

Hehehe skąd ty to wyciągnąłeś to nie wiem. Ja mojego narzeczonego poznałam 6 lat temu i od 5 jesteśmy razem. Nie miał wtedy żadnych oszczędności, miał niedowagę, brak mięśni, brak prawa jazdy i auta, praca jako taka że się utrzymywał. I jakiś z nim byłam i nic mi z tych rzeczy nie przeszkadzało. Teraz ma prawko, auto, zaczął ćwiczyć i przybrał na masie, kończy kursy informatyczne. Więc to co ty powiedziałeś nie ma żadnego sensu. Moze tak jest u ciebie ale nie wrzucaj wszystkich do tego samego wora

Ale co za rok? Ok pójdziesz do pracy a dziecko do żłobka no ale po pracy dzieckiem trzeba się zająć i uwierz mi na słowo: ten czas teraz? Kiedy dziecko tylko się ślini, leży itd to najłatwiejszy czas. Później jest tylko gorzej

Badania w ciąży w UK tak właśnie wyglądają. Dwa USG (więcej jeśli twoja midwife ci je zleci), na każdym spotkaniu z położną mierzenie ciśnienia, sprawdzanie bicia serduszka i mierzenie brzucha. Od czasu do czasu badania krwi. Jeśli jesteś ubezpieczona w Polsce to masz opiekę medyczną. Idziesz do pierwszego lepszego ginekologa, opowiadasz co i jak i tyle.