Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MłodaMama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    445
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MłodaMama

  1. Jeśli nie chcesz być w ciąży to dlaczego się nie zabezpieczasz? Implant, tabletki, spiralka? A jeśli tak ciężko się zabezpieczyć to po prostu nie śpij z pierwszym lepszym. Sama zgotowałaś sobie takie życie. Nikt inny
  2. Też mam 21 lat. W styczniu zmarła moja mama. W sierpniu urodzę drugie dziecko. Mam problemy z kręgosłupem więc codzienny ból tym bardziej przy ciąży. Mi też dużo rzeczy w życiu nie wychodziło. Jesteś młoda. Przed tobą całe życie. Mieszkanie z rodzicami w tym wieku to nie problem tym bardziej patrząc na czynsze w niektórych miastach to już w ogóle kosmos. Masz pracę, to już coś. Wzrost? Ja mam 160/162cm około. Niskie dziewczyny moim zdaniem są słodkie Makijażu też nie nakładam bo jestem za leniwa. Najważniejsze w życiu to próbować i się nie poddawać. Jeśli to robisz to już jesteś do przodu od połowy ludzi. To czy ci coś wychodzi czy nie to dodatek. Nie każdy jest dobry we wszystkim. Może po prostu ty jesteś typem osoby która jest dobra tylko w jednej rzeczy, której nawet jeszcze nie próbowałaś. Głowa do góry. Pamiętaj, zawsze mogłoby być gorzej. Mogłabyś być totalnym matołem, samotną matką (bo wpadka), twoi rodzice nie pomyśleli o aborcji lub zabezpieczeniu i teraz masz nieuleczalną chorobę lub jesteś "roślinką".
  3. Najważniejsze żeby wybrać imię które wam się podoba plus takie które w przyszłości nie skrzywdzi dziecka. Od 11 roku życia nie mieszkam w Polsce. Znam bardzo dużo Jasmin. Ładne imię. Z reszty imion podoba mi się Gabriela tylko.
  4. Hehehe skąd ty to wyciągnąłeś to nie wiem. Ja mojego narzeczonego poznałam 6 lat temu i od 5 jesteśmy razem. Nie miał wtedy żadnych oszczędności, miał niedowagę, brak mięśni, brak prawa jazdy i auta, praca jako taka że się utrzymywał. I jakiś z nim byłam i nic mi z tych rzeczy nie przeszkadzało. Teraz ma prawko, auto, zaczął ćwiczyć i przybrał na masie, kończy kursy informatyczne. Więc to co ty powiedziałeś nie ma żadnego sensu. Moze tak jest u ciebie ale nie wrzucaj wszystkich do tego samego wora
  5. Ale co za rok? Ok pójdziesz do pracy a dziecko do żłobka no ale po pracy dzieckiem trzeba się zająć i uwierz mi na słowo: ten czas teraz? Kiedy dziecko tylko się ślini, leży itd to najłatwiejszy czas. Później jest tylko gorzej
  6. Badania w ciąży w UK tak właśnie wyglądają. Dwa USG (więcej jeśli twoja midwife ci je zleci), na każdym spotkaniu z położną mierzenie ciśnienia, sprawdzanie bicia serduszka i mierzenie brzucha. Od czasu do czasu badania krwi. Jeśli jesteś ubezpieczona w Polsce to masz opiekę medyczną. Idziesz do pierwszego lepszego ginekologa, opowiadasz co i jak i tyle.
  7. Ja w tej ciąży (jest to moja druga ciąża) podróżuje na pewno więcej niż w pierwszej. 4/5 miesiąc leciałam do polski i z powrotem no i teraz 6/8 miesiąc leciałam do polski i z powrotem. Wiesz, lekarz nie da ci 100% gwarancji ze nic się podczas wakacji nie stanie. Jednak pamiętaj że do odważnych świat należy hehe.
  8. Znam osoby które przy swoich dorosłych synach przebierają np.: spodnie (czyli syn widzi matkę w majtkach) Ale nago koło 10 latka? Który prawdopodobnie dobrze zdaje sobie sprawę jakie są różnice między kobietą i mężczyzną. Moim zdaniem trochę przegięcie.
  9. MłodaMama

    Problem w małżeństwie ( i dwójka dzieci)

    Nawet nie przeczytałam do końca, bo po prostu nie mogę. Nie obraz się ale jesteś dla mnie głupia, że dalej się z nim męczysz i pozwalasz na takie coś przy dzieciach. Ja na twoim miejscu już dawno bym składała papiery rozwodowe. Takie osoby się nigdy nie zmieniają. Zapamiętaj to.
  10. Nie ma ideałów. Ale na pewno musi być wyższy ode mnie i "większy ode mnie" a nie że moje jedno udo to jego dwa Na szczęście znalazłam takiego i jestem szczęśliwa.
  11. MłodaMama

    Czy tylko mnie brzydza faceci którzy

    Niestety w dzisiejszych czasach jak dziewczyna ma dużo partnerów seksualnych albo "pieprzy co popadnie" to jest nazywana .... Jak mężczyzna, albo raczej nazwę gościu pieprzy co popadnie lub miał dużo partnerek seksualnych to jest mega koksu, po prostu na samym topie. Tak, mnie też obrzydzają tacy faceci. W sensie nie mam nic przeciwko jak powiedzmy facet miał 5 związków w przeciągu np.: 2 lat i z każdą było co nie co, jednak obrzydza mnie to jak gościu jest tydzień/miesiąc z dziewczyną, pieprzy ją, później zrywa a za chwilę ma kolejną. Takich "mężczyzn" właśnie nazywam męskimi ...ami.
  12. Ja odstawiłam córkę od piersi w 6 miesiącu. Po prostu próbowałam dać jej butle. Kilka razy odrzucała, więc po prostu nie zmuszałam ale po kilku próbach w końcu mi się udało, ale to było też po zmienieniu mleka modyfikowanego. Ile córka ma teraz?
  13. Kiedyś miałam taki sam problem ale wszystko rozwiązała rozmowa. Większość facetów została wychowana przez mamusie tak, że to one wszystko robią w domu a tatuś i synek nie muszą robić nic "bo przecież mamusia zrobi". Później taki facet znajduje partnerkę, żeni się i...klops. Nie, nie mam już tego problemu. W czasie pierwszej ciąży pomagał mi na pewno mniej niż teraz, w drugiej ciąży, bo po prostu nie było takiej potrzeby. Teraz pomaga mi więcej sprząta, odkurza, zmywa, robi pranie i obiad, bo na głowie mam pierwsze dziecko. Po narodzinach naszej córki pomagał wtedy kiedy potrzebowałam tej pomocy. Jednak on pracuje a ja siedzę w domu więc mogę posprzątać, taka moja "obecną praca". Porozmawiaj z nim. Powiedz że co ciężko. I że nie oczekujesz od niego posprzątania całej chaty ale przynajmniej posprzątania po sobie.
  14. MłodaMama

    sposób na komary

    Podobno lawenda odstrasza komary.
  15. MłodaMama

    ZŁA DIETA W CIĄŻY

    Bez przesady. Ja właśnie podczas ciąży jem najwięcej słodyczy i świństwa bo po prostu mam na to ochotę. Jest to moja druga ciąża i dzieciom nic nie jest. Dobrze że chcesz to zmienić. Tak czy siak warto jesc warzywa i owoce ale to nie tak że przez syfiaste jedzenie coś się stanie twojemu dziecku. Najważniejsze to dostarczać organizmowi niezbędnych witamin itd itd nie pić i nie palić bo to najbardziej szkody. Reszta to wymysły moim zdaniem
  16. To często spotykane po porodzie. W ciąży możesz wykonywać/powinnaś wykonywać tylko lekkie ćwiczenia , a te na pewno przy tym nie pomogą. Może zapisz się prywatnie do fizjoterapeuty albo poczekaj do końca ciąży i dopiero wtedy się za to zabierz..
  17. Witajcie. Przychodzę z takim małym problemem, między innymi mija prawie dwuletnia (w sierpniu skończy dwa lata) boi się obcych i innych dzieci. Z osobami które widzi częściej jest ok (mama, tata, ciocia, wujek, niektórzy znajomi) chociaż zdarza się tak jakby o niektórych z naszych znajomych zapominała i gdy widzi ich po tygodniu ich nieobecności znowu płacze i marudzi. CHOCIAZ jest też inna ciocia do której lgnęła jak rzep do psiego ogona prawie rok od ostatniego spotkania i nie było marudzenia. Z innymi dziećmi to trochę też taka skomplikowana sprawa. Na placu zabaw ignoruje na co dzień inne dzieci ale ma takie dni kiedy dziewczynka huśtająca się obok jej przeszkadza i nie uspokoi się do momentu aż tamtą sobie nie pójdzie (oczywiście swoim płaczem odstrasza inne dzieci) Tak naprawdę moja córka w swoim całym życiu zaakceptowała tylko jedna dziewczynkę która jest o półtora roku starsza. Czemu tak? Czy to na pewno strach a nie zwracanie na siebie uwagi? PS: też zauważyłam że łatwiej się przekonuje do osób płci żeńskiej niż męskiej ...
  18. Zacznę od tego że nie kupuje się zwiarzat jako prezent i to na pewno nie dla dziecka. Po drugie Dalmatyńczyki są bardzo dominacyjne co też znaczy że źle ułożone mogą pokazywać agresję. Ten wilczek spoko sprawa ale to samo co z owczarkami niemieckimi, trzeba włożyć dużo czasu w trening inaczej będziecie mieli tornado a nie psa. Polecam wam coś mniejszego. Beagle (dość wokalny ale przyjazny) Cocker spaniel. Tego typu psy. Poczytaj sobie o rasach to się dowiesz więcej i na pewno znajdziecie coś dla siebie
  19. W ostatni dzień sierpnia 2020 roku zmarła moja babcia. Też była dla mnie całym światem. Wychowała mnie. Była dla mnie jak matka. Wtedy do polski przyjechała moja matka alkoholiczka, aby ją pochować. I zgadnij co. W styczniu, 4 miesiące później moja matka też się zabrała. Wykończyła się. Też czułam się jakby mi się świat na łeb walił i do tego (w styczniu) byłam w 10 tygodniu ciąży i nie można mi było się denerwować. Nie wiem co ci mam powiedzieć. To po prostu trzeba przeżyć, przegryźć i wypluć. Nikt i nic ci nie pomoże bo ból jest w twoim sercu, duszy, głowie. Spróbuj skupić się na czymś innym i pomysł tak że NA PEWNO twoja babcia jest teraz w lepszym miejscu. Pewnie patrzy na ciebie i na pewno nie chciałaby abyś siedziała i płakała
  20. MłodaMama

    Ciążą

    Stosunek przerywany to zawsze powód do zmartwien. Chociaż moja znajoma tak "się zabezpiecza" od 8 lat i jakoś nie wpadli. Nie wydaje mi się że jesteś w ciąży ale dla świętego spokoju zrób test i z głowy.
  21. MłodaMama

    Pobudki

    Moja prawie dwuletnia córka wyrobiła sobie rutynę. Wstaje około 8:00/8:30, ja wstaje o 9. Do tego czasu zazwyczaj siedzi w łóżeczku, bawi się misiami, rzadko zdarza się że zaczyna płakać z nudów. Później śniadanie i zabawa. O godzinie 12/12:30 kładziemy ją na drzemkę. Córka na szczęście sama zasypia więc nie jestem pewna o której dokładnie zasnęła czy 5/10/20 minut po zamknięciu drzwi. Jednak zazwyczaj zależy o której "wyszłam z pokoju" liczę tak dwie godzinki na drzemke i później albo sama się budzi albo ja ją budzę. Później to wiadomo obiad, podwiczorek, dużo zabawy. Około 19:00/20:00 daje jej kolację. Przed kolacją sprzątamy zabawki i dużo ruchu (u nas działa, córka wtedy sama chce już nyny) później przebieranie, wieczorna toaletka i tak 21:00/21:30 córka leży w łóżku. Książeczka, małe drapu drapu i wychodzę z pokoju. Muszę przyznać że u nas też tak było jak opisałaś. Dlatego nie pozwalam córce spać dłużej niż do 15. U nas działa 6 godzin odstępu pomiędzy drzemka a nocnym snem. Może ty też tak spróbuj.
  22. Po prostu się zabezpieczanie. Mówiąc wy mam na myśli oboje a ryzyko ciąży będzie wtedy równe zeru
  23. Tak można. Teoretycznie mówi się że pierwsza miesiączka powinna pojawić się po zaprzestaniu karmienia piersią jednak u mnie pojawiła się już w 3 miesiącu po porodzie. Niektóre kobiety zachodzą w drugim miesiącu po porodzie a niektóre od razu. Nie ma reguły
  24. To zależy od miesiąca. Kosmetyków nie używam dużo. Nie maluje się, może tylko jak idziemy do znajomych. Ubrania to też zależy. Jak czegoś potrzebuje to kupie, jednak w roku chodzę 2 razy. Raz na wiosnę kupuje wiosenne ubrania i na lato no i na jesieni i kupuje jesienne i zimowe. Oczywiście nie wydaje wtedy milionów... Do restauracji chodziliśmy częściej zanim mieliśmy dzieci. Teraz rzadko, prawie w ogóle. To wiadomo Netflix miesięcznie. Jestem ksiażkoholiczką. Ostatnio kupiłam z 7-8 książek i wydałam ponad 200zl. Już je przeczytałam więc zaraz będzie kolejne tyle pewnie więc na książki wydaje bardzo dużo. Więc podliczając to nie wydaje dużo na siebie. Jak czegoś naprawdę potrzebuje to kupie ale tak to nie.
×