Masz rację. Raczej pod wpływem Alko nie jechałby pewnie. I tak, ma rację, ma prawo oderwać się. Jednak ty masz to samo prawo a jak on znika codziennie na te 5 godzin to nie masz jak i to jest nie fair.
On sobie nie radzi z dzieckiem? To co ty masz powiedzieć?
Też jestem w drugiej ciąży. Początek. Nie zważając na to mój partner tak czy inaczej mi pomaga. Powinnaś z nim porozmawiać ale tak od serca