Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MłodaMama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    445
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MłodaMama

  1. Najdroższe buty jakie kiedykolwiek miałam to Converse za 400zl..rozwaliły się po tygodniu. Teraz kupuje buty z primarka i trzymają się już 2 lata
  2. Mojej córce dopiero zaczęły rosnąć włoski jak skończyła 1.5 roczku. Teraz ma 2 lata i 7 miesięcy i pierwszy raz ma włoski PRAWIE do ramion. Napomne tylko że nigdy jej nie obcinalismy. Więc to wszystko zależy. Nie każde dziecko będzie miało włosy po pas gdy skończy 2 lata
  3. MłodaMama

    Dziewczyna mi nie ufa

    Każdy ma oczy i to jest normalne że mężczyźni będą patrzeć się na inne kobiety a kobiety na innych mężczyzn. Moim zdaniem twoja dziewczyna jest chorobliwie zazdrosna bo inaczej nie wiem jak to ująć. Chyba nie dojrzała jeszcze do związku
  4. Obrzydzenie jeśli chodzi o jakieś jedzenia czy zapachy. Moje ulubione perfumy partnera, jak je czułam to myślałam że wyzione ducha. Opuchlizna stóp pod koniec ciąży Zgaga
  5. Albo dziecko do przedszkola a ty do pracy albo zacznij wychodzić z córką z domu. Nie masz przyjaciół, jesteście we dwójkę traktuj ja jako córkę oraz przyjaciółkę!
  6. Jeśli to prowo to słabe. A jeśli prawda no to cóż w tym momencie to on jest egoistą. To nie on musi rodzic dzieci i to nie on ma problemy. Nie patrz na niego. W tym momencie patrz co najlepsze dla ciebie
  7. Dla mnie ta myśl że oh, będę miała dzieci to będą mi dawały szklankę wody na starość jest okropna. To rodzice powinni być dla dzieci a nie na odwrót. Koniec tematu. Jeśli nie czujesz tej potrzeby bycia matką, posiadania dziecka itd. to tego nie rób/nie róbcie! Bo będziecie żałować. I nie słuchaj się otoczenia. A presję ignoruj. To twoje/wasze życie. W moim przypadku było tak że ja zawsze chciałam dzieci. Mam dwójkę i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Moja kuzynka ma 33 lata, nie chce dzieci. Mówi że jej moje wystarcza hahaha i tyle. Namowy matki nic nie pomagają. To jej życie i tyle.
  8. Nie wiem dużo na temat chudnięcia w ciąży jednak moja koleżanka miała taki problem z rzyganiem przez pierwsze kilka miesięcy że naprawdę bardzo dużo schudła ale później przytyła tak czy siak. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 15kg a w drugiej 17kg. Obecnie ważę troszeczkę mniej niż przed pierwszą ciążą ale też mi się nie chce wierzyć że kobiety przytyły tylko 1/5 kg jak samo dziecko waży z około 3kg a co dopiero reszta
  9. Właśnie dlatego czegoś takiego się nie robi. Trzeba było powiedzieć że obecny partner jest nowym tata bo właśnie przez to ciężko będzie wam jej wytłumaczyć że oh ten to jednak twój tata a ten to taki zastępczy. Ja też bym się nie zgodziła żeby ojciec wziął dzieciaka sam na sam jak w ogóle się nie znają. Po za tym moje dziecko z nikim obcym by nie poszło więc po problemie.
  10. Pierwsze dziecko nie było planowane ale też nie było wpadką. Miałam 19 lat jak urodziłam córkę. Drugie dziecko było już planowane. Synek urodził się rok temu. Miałam 21 lat. Nie żałuję ani trochę. Dobrze się czuje w roli matki. Dajemy sobie radę całkiem sami. Tydzień temu wróciłam do pracy na pełen etat. Naszym zdaniem wszystko jest tak jak powinno. Odkąd się poznaliśmy mówiliśmy o dzieciach. I szczerze to chyba on zapytał się mnie pierwszy ile dzieci chce miec w przyszłości. Powiedziałam że minimum 2, on powiedział to samo. Mamy 2, jesteśmy szczęśliwi i tyle z tej pięknej historii
  11. Uwierz mi że nie da się ich przegapić. Oczywiście każdy ma inny stopień bólu. U mnie na początku odczuwały się jak delikatne skórze menstruacyjne. Później coraz bardziej bolało, coraz bardziej. Ja porównuje to właśnie do takich baaaaaardzo bolesnych skorczy menstruacyjnych.
  12. To siedź sobie z tym twoim honorem. Powodzenia
  13. Dobrze że wszystko się wyjaśniło. Dziecko to mała cząsteczka energii i potrafi zrobić taki sajgon przez 5 minut że sobie nawet nie zdajesz sprawy. Ale jednego nie rozumiem. Jeśli podejrzewasz że dziecko zjadło tabletki to czemu jesteś na forum a nie jedziesz do szpitala. Trudno że latarka nie odbiera. Natychmiast szpital i tyle
  14. Czytaj ze zrozumieniem. Nie miałam bo wszystkie osoby które robiły: 3 przyjaciółki, teściowa, siostra męża bardzo żałowały. Czy muszę przekonać się na własnej skórze żeby się wypowiedzieć? Nie
  15. Ogólnie po samym zabiegi włosy naprawdę super wyglądają ale później...ogólnie sama nie miałam robionego i nigdy się nie zdecyduje. Też mam piszące się włosy i wolę o wiele bardziej botox. Za to wszystkie moje znajome chociaż raz miały prostowanie keratynowe i każde narzekały. Mówiły że jak raz już zrobisz to chyba do końca życia musisz bo włosy po keratynowym prostowaniu wyglądają po tych 3 miesiącach około gorzej niż przed.
  16. MłodaMama

    Strach przed wyjazdem

    Szczerze po twojej opowieści to sama bym nigdy czegoś takiego nie zrobiła. Twoja siostra ma rację. Powinnaś ich sprawdzić. Może nie mordercy ani wycinanie narządów xD ale np. coś takiego jak w tej pierwszej rodzinie
  17. MłodaMama

    Poród

    Nie powiem ci nie denerwuj się bo tak się nie da. Dopiero 6 miesięcy po drugim porodzie zauważyłam że przy drugim porodzie byłam znacznie spokojniejsza niż przy pierwszym BO wiedziałam co mnie czeka. Najważniejsze to słuchać swojego ciała. Jeśli będziesz musiała przeć to uwierz że sama będziesz wiedziała kiedy to nastąpi, poczujesz to. Warto mieć spoko położne/lekarzy obok siebie ale nie wiem czy to jest kwestia wyboru ...
  18. Przy pierwszym dziecku, dziewczynce, wybieraliśmy wszyscy razem i ktoś rzucił imię Lili i tak już zostało. Przy drugim nikt nam nie pomagał ale nie mogliśmy się zdecydować. Kacper, Grzesio, Dominik, Damian, Kuba...było tego dużo. Więc nie od początku nie wiedzieliśmy
  19. Mam dwójkę dzieci. Dziewczynkę lat 2 i pół oraz chłopca pół roku. Oboje nie byli chrzczeni i nie będą do momentu aż sami stwierdzą, że chcą chrzest. Znajomi i dalszą rodzina zareagowali bardzo na luzie. Popierają ten pomysł. Za to najbliższą rodziną, dziadkowie cóż...trochę gorzej. Teściowa próbuje nakłonić żeby może jednak o tym pomyśleć za to mój ojciec to już w ogóle inny świat. Komentarze: "Ale jak ty te dzieci będziesz wychowywać." "Jak one będą wyglądały" xD "Co ludzie będą mówić" są na porządku dziennym.
  20. Hejka. To moje pierwsze podejście do nauki mojej córki robienia na nocnik. Ściągnęłam pampama i założyłam majtki i spodnie. Najpierw pokazałam jak się ściąga majtki. Udało się. Na nocnik normalnie siada ale nie dłużej niż pół minuty. Pytałam co 5 minut czy chce siku. Było że nie. W pewnym momencie sama zaczęła ściągać spodnie i majtki i usiadła na nocnik, wstała ale nic tam nie było. Pomogłam jej założyć spodnie, podeszła do okna i co? Posikala się. Z kupa było podobnie. Jak wy sobie z tym poradziliście? Nie chcę jej musząc do siadania na nocniku ale to chyba pora. Córka ma już 2 i pół roku.
  21. Jeśli nie przystawisz dzieciaka do piersi to pokarm na pewno się nie pojawi. Jest duze prawdopodobieństwo że może mu mam nie pasuje lub jest uczulone. Może po prostu zmień mm a jak dalej tak będzie to idź do lekarza
  22. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że takie rzeczy się dzieją a ci dalej głosują na PiS. Polska w tym momencie to chory kraj. Miejmy nadzieję że już nie długo
  23. Nie izoluje bo to nic nie da. Poza tym covid to inna grypa. Nie wiem czemu tak panikujecie
  24. Wielkie brawa dla pierwszej wypowiedzi. Mój partner też mi nie pomaga. On wychowuje i zajmuje się też SWOIM/SWOIMI dziećmi. A to że ja siedzę w domu z dziećmi kiedy on jest w pracy nic tutaj nie znaczy bo gdyby nie ja, gdybym poszła do pracy nie miałby z kim zostawić dzieciaków ...
  25. Jak dla mnie nie jest babcią. W ogóle się tak nie zachowuje. Ja w tym rpzyapdku po prostu bym ją olała i tyle w temacie. Nie lubię toksycznych ludzi i tyle. Staram się ich trzymać z daleka. Nie ważne czy to matka, ojciec, dziadek, babcia, siostra, brat
×