Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zettka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zettka

  1. Ja miałam bardzo podobnie wiec rozumiem ją i mi np pomagało to ze co jakiś czas chłopak mi powtarzał że związek ze mną jest zupełnie inny-lepszy, ze jest teraz szczęśliwszy, że tamta jest skreślona i nie znaczy nic na niego. Po jakimś czasie przeszła mi ta dziwna zazdrość a samoocena podskoczyła na tyle że już do tego nie wracałam.
  2. zettka

    Poszedł do byłej wyżalić się

    Ja chyba na twoim miejscu albo bym postawiła mu ultimatum gdybym była na tyle silna albo bardzo szczerze porozmawiała, wytłumaczyła dokładnie i spokojnie co i dlaczego mi się nie podoba. Pewnie już z nim rozmawiałaś nie raz i podejrzewam ze nie wniosło to większych zmian. W takiej sytuacji możesz albo to zaakceptowac (osobiście nie popieram tego) albo się postawić i pokazać ze to cię wkurza i nie chcesz żeby tak było bo w tym związku nie jest on sam tylko ty tam jeszcze jestes i trzeba się nawzajem szanowac. No i żeby to co się dzieje między wami było „rozpowiadane” komukolwiek tez musisz wyrazić na to zgodę bo to ciebie dotyczy przecież...
×