Rekontror555

Ma do zaoferowania zawartość majtek. To czego więcej chcieć? A jak umie jeszcze gotować to już sukces.

Ty też.

To raczej mąż, który ciebie gvvalci, ożeni się z tobą. I zabierze ciebie z klitki w której się gniezdzisz. Tylko, że nigdy już nie poznasz prawdziwego faceta. A ruchy femifaszystowskie wylądują na śmietniku historii, ich działaczki w haremach.

Ale będą. Plus adoptowanie dzieci przez pary a nawet singli homo. I matury z Wychowania Seksualnego. Postępu i nowoczesności.

Masz rację. Siedź i nie wydawaj żadnych rozkazów.

To fajnie. Ale gdyby nawet ktoś próbował powstrzymać wprowadzanie w tym kraju lepszych obyczajów i kultury, to myślę, że damy radę. Postępu nie da się zatrzymać na dłuższą metę.

Do budy

Ale pasują mi krajobrazy. Więc chcę zmienić ta kulturę i obyczaje na coś lepszego.

Niby dlaczego Polak ma mieć gorzej od muslima? Żądam islamizacji Europy a przynajmniej Polski.

Dlaczego byle poganiacz wielbłądów może mieć cztery żony, a porządny ciężko pracujący Polak nie może mieć nawet dwóch? Nie było by spraw takich jak ta.

Każdy może jak chce. Ale jeśli prosi o radę to mu ją daje.

Może i jest z innych powodów. Ale dopóki dobrze i chętnie daje, znośnie gotuje, koszule są wyprasowane a gacie wyprane to da się żyć.

Partner tylko "biznesowy" też może a nawet powinien chcieć twojego szczęścia. Bo też ma z tego korzyść.

Ja ciebie nie żałuję trolico. Idź gdzieś indziej, może ciebie nakarmią. Może bluesraka coś ci podrzuci.

Wiem co powiedzieć: Troli nie karmimy, trolica do budy .

Trolic nie karmimy, niedobra sunia. Do budy .

A ja nie mam zamiaru z niczego się tłumaczyć. Jeśli tyle razy pisze, że to co piszę ogólnie, nie jest o mnie, a ten prosty przekaz i tak nie dociera, to wytłumaczenie czegoś bardziej skomplikowanego bezmozgom jest jak orka na ugorze. A niby co twoim zdaniem pisałem: że żaden facet nie powinien przejmować się żadnymi uczuciami żadnej osoby na świecie?

To idź nudzić przedszkolaki.

No akurat wcale niezupełnie jak ja, ale nie chce mi się kolejny raz tego tłumaczyć, komuś kto jak widać ma problemy ze zrozumieniem albo z pamięcią.

Jak ci słabe, to walnij sobie coś mocniejszego i sięgnij po największy wibrator.

Unik.od odpowiedzi to też odpowiedź. Małego, to może ma twój mąż

Przejawiasz jakieś chore zainteresowanie życiem seksualnym mojej żony i moim. Może lepiej zajmij się swoim, bo to nie ja siedzę na kafeterii całymi nocami tylko ty.

No nie denerwuj się tak paniusiu, wypij sobie meliske, pomasuj muszelkę, to się odstresujesz.

Nie potrafisz znaleźć odpowiedzi, to się wykrecasz.

Nie, nie uważa. Jeśli ktoś jest głupawy, to jego problem, nie mój.