Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekontror555

Zarejestrowani
  • Zawartość

    845
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rekontror555

  1. Ty wieczorna nie jesteś każdy. A ja chyba wiem lepiej co miałem na myśli dupciu.
  2. Odróżniam. Ale te trzy lata zaczynają się od pierwszego pójścia z chętna panią do łóżka. A niby za którym razem powinien powiedzieć jej to, czego nie mówi za pierwszym razem? Za drugim? Za dziesiątym?
  3. Jeśli ty to zrozumiałaś, że pisałem o nieprzejmowaniu sie ZADNYMI uczuciami, to już Twoja sprawa.
  4. Oczywiście, że robię co chcę. I uważam, za jakąś paranoję, oczekiwanie od faceta, który idzie z chętna panią do łóżka, że będzie ją zapewniał, że jej nie kocha i nie wiąże z nią planów życiowych. Rozum polega często na tym, aby dbać o własne interesy a nie zgrywać rycerza na białym koniu i nie robić z piczki kapliczki.
  5. Zależy jakimi uczuciami. Owszem, może jej współczuć, gdy zdechnie ukochany piesek, gdy choruje matka. Może jej także pomoc w przejściu przez trudny okres. Ale nie ma obowiązku uświadamiać ja, że jej nie kocha, że nie widzi wspólnej przyszłości. Chyba, że ona sama o to zapyta.
  6. Zależy co rozumieć przez odpowiedzialność. I o jakie uczucia chodzi. Bo zarówno odpowiedzialność jak i dostosowywanie do czyichś uczuć ma swoje granice.
  7. To jest na temat. Kobieta może mieć swoje motywy, facet swoje. To jest przypadek analogiczny do tego, jaki opisałem.
  8. Idąc z kobietą do łóżka facet nie bierze za nią ZADNEJ odpowiedzialności. To co piszesz, to jakaś bzdura. Kobieta nie jest jakim upośledzonym stworzeniem, wie co robi. Jeśli decyduje się na seks, to jest jej decyzja i jej sprawa, czym się kieruje. Czy chęcią poczucia bolca, czy zdobycia męża.
  9. No przecież cały czas to pisze.
  10. Nie żartuj . A kobiecie która planuje, że da facetowi, później go rozkocha a potem doprowadzi przed ołtarz też wypada to powiedzieć? Bo inaczej będzie ch....?
  11. To spadaj wieczorna, to nie ja zacząłem do ciebie pisać, pindo.
  12. To, że ona coś tam sobie myśli, na przykład to, że odwzajemnia jej uczucia, to jej sprawa. Inna sprawa, gdy jej to mówi, coś jej obiecuje, a nie ma zamiaru dotrzymać. Ale gdy niczego nie obiecuję, a ona ma na coś nadzieję, to jej problem. Zresztą nie jest wykluczone, że po jakimś czasie spędzonym z nią on też ja pokocha. Ale jeśli tak się nie zdarzy, to trudno. To przecież miała seks z osobą, która kocha.
  13. Tak, jasne. Idąc z kobietą do łóżka facet ma obowiazek opowiedzieć o swoich zamiarach, czy planuje małżeństwo łącznie z ilością dzieci, czy wspólny wyjazd do Paryża czy tylko wspólne śniadanie . Chciałybyscie. Może jeszcze napisać zobowiązanie potwierdzone notarialnie?
  14. A może liczyła, że jak zdejmie majtki, to facet zapisze na nią cały swój majątek? A, że tego nie robi, to czuję się oszukana? O oszukaniu można mówić dopiero wtedy, jeśli jej coś obiecywał a nie dotrzymał. A nie, że ona na coś tam liczyła.
  15. Do jakiego stopnia? Ożenić się z nią, jeśli ona na to liczy ?
  16. A niby jakie wykorzystać? Przecież ciągle czytam na tym forum, że kobiety tak samo lubią seks jak faceci. No to oboje mieli to co lubią. Gdzie tu wykorzystanie?
  17. Dlaczego miałby się czuć jak ścierwo, w dodatku ostatnie. Chciała seksu, dostała, miejmy nadzieję, że dobry. Oboje mieli przyjemność. A, że ona czegoś oczekiwała, że ten seks doprowadzi ich przed ołtarz, to jej problem.
  18. Teleportację i Batmana to ty sobie zmyślasz. Twoja sprawa.
  19. A po jakim czasie lub po ilu zdjęciach majtek albo wspólnych posiłkach, powinien zacząć się przejmować jej uczuciami i do jakiego stopnia?
  20. Może i rozpoznajesz, tylko nie chcesz się do nich przyznać. Nie gorzej niż tobie.
  21. Życiowe wygrywy zdążą zrobić wszystko, na co mają ochotę.
  22. Jeśli oczekujesz, że każdy, dla kogo zdejmiesz majtki zadeklaruje ci miłość do śmierci, to już Twoja sprawa. A skąd wiesz, że w ogóle mam córkę?
  23. Juz mylisz własne pragnienia z rzeczywistością? Czego to objaw?
  24. To już Twoja sprawa, że nie potrafisz rozpoznać własnych uczuć.
×