Rekontror555
-
Zawartość
845 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Rekontror555
-
-
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:Ale to nie ona wypisuje takie brednie. Tylko Ty.
Ona wypisuje brednie cały czas.
-
Przed chwilą, Zpaznokcilakier napisał:Brakło Ci argumentów. I dlatego wysyłasz mnie do terapeuty. Ale manipulować to se możesz swoją, wiesz kim.
Podpuszczać to możesz swojego faceta, jeśli taki jeleń gdzies istnieje. Możesz też nim manipulować. Ja się nie dam, jesteś za cienka .
-
7 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:aaa i może w towarzystwie "pęknąć" z dumy, że jest żywicielem, karmicielem, oraz dostarczycielem dóbr wszelakich. Kumam.
Tak, i chodzi z chirurgiem który go "zszywa" po tych "pęknięciach" .
-
Przed chwilą, Zpaznokcilakier napisał:Mąż który gwalci? Ty jesteś z jakiej patologi? Czy że jak...
To raczej ona.
-
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:Nie zmyślam, tylko się zastanawiam. Zadaje pytania. Co to znaczy, że kobieta chce mieć "jakieś tam swoje pieniądze"?Czy, że być "niezależna" powinien zapalić się sygnał ostrzegawczy. A dlaczego ona nie może tego chcieć? Dlaczego facetowi miałby się zapalić system ostrzegawczy? Tobie by się zapalił? Nie lubisz samodzielnych, konkretnych kobiet, które pracują i się realizują? Boisz się takich, czy co? I już nie dramatuj, jakiś przewrażliwiony na swoim punkcie jesteś. Do tego forsujesz jakieś problemy, których faceci, mający silne poczucie własnej wartości, nawet nie dostrzegają.
Zmyślasz to o opowiadaniu na prawo i lewo. Zmyślasz to, że pisałem, że każdy facet woli młodsze. Zmyślenia wzięte nawet nie chce wzięte skąd. Zmyślasz, że nie lubię kobiet, które się realizują, bo pisałem, że " jeśli jest autentyczna pasjonatka tego co robi to fajnie..". Zmyślasz, że forsuje jakieś tam problemy, których ktoś tam nie dostrzega. Nie chce mi się komentować twoich zmyslen, opowiedz o nich terapeucie, może ci coś poradzi, bo to już jest jakaś mania.
-
6 minut temu, Hellies napisał:Może pęka z dumy to trochę za dużo powiedziane ale sam to czytałem. Leży i pachnie, nie musi pracować.
Stanowczo, za dużo powiedziane Chociaż rzeczywiście nie pracuje zawodowo. Bo nie chce i nie musi.
-
4 godziny temu, taki obraz wasz napisał:Nie, dlaczego? Jak chcą, to niech są, ich sprawa.
A ile jest takich zgorzkniałych starych panien w rodzaju Edit? To margines marginesu. Gdy zaproponowałem, by swoje poglądy na małżeństwo przekazała swoim studentkom, to zastosowała wykręt. Bo dobrze wie, że zabiły bu ją śmiechem. Bo zdecydowana większość tych młodych samiczek, to aż przebiera nóżkami by znaleźć jakiegoś frajera do malzenstwa i urodzić babelka. A kariery zawodowe mają głęboko.
- 1
-
26 minut temu, Zpaznokcilakier napisał:Ale bierzesz pod uwagę to, że ze ta żona pracuje, bo chce, a nie dlatego, że musi. Nawet jeśli ma uzupełnić rodzinny budżet, bo mąż nie daje rady. To jeśli ona chce pracować, to pracuje. Poza tym facet może chwalić się swoimi osiągnięciami, swoim hobby, niekoniecznie żona, która "leży i pachnie". Poza tym nie uogólniaj, bo nie każdy facet woli młodsze. Nawet jeśli Tobie się tak wydaje, że woli, to on jednak woli to co mu w duszy gra. Ale żeby chwalić się, że jest taki hop do przodu w sprawach finansowych? To chyba widać po facetach, który ma środki finansowe. Nie muszą opowiadać na lewo i prawo, że są zasobni.
Biorę to pod uwagę. Zależy jaki jest powód tego "chcę". Jeśli jest autentyczna pasjonatka tego co robi, to fajnie, nie mam nic przeciwko temu. Ale jeśli "chce", bo chce mieć jakieś tam "własne pieniądze", czy być "niezależna", to oczywiście nie można jej tego zabronić, ale powinien się zapalić sygnał ostrzegawczy. No i oczywiście taką pracę traktować jak wyjdzie na plotki z przyjaciółmi, więc po powrocie do roboty w chałupie.
Zasadniczo, to w towarzystwie przechwalają się buraki. Natomiast owszem, może być dumny z różnych spraw. Nigdzie nie pisałem, że "tylko" taka zona. Więc nie manipuluje.
Gdzie pisałem, że każdy facet woli młodsze? Znowu jakieś zmyślenie. Oczywiście, że mogą być tacy, co wola starsze, na przykład milfy.
A gdzie pisałem, że ma opowiadać na prawo i lewo? W którym miejscu? Pokaż? Wprost przeciwnie napisałem: "nie znaczy to, że chodzi po okolicy i tym się chwali". Kobieto, cos tam sobie zmyślasz, potem sama to kontrujesz i niby wykazujesz, że to ja piszę te bzdury. Nie, to ty sama to zmyślasz.
-
5 godzin temu, Elciaa29 napisał:Dzięki , nie podaje nikomu żadnych info na priv
Prosiłem kiedykolwiek kogoś o jakieś info na priv? A może Ciebie?
-
9 godzin temu, Edit666 napisał:Ty też.
Ja nie używam.
Ja nie używam.
Ty używasz. Nie rozumiesz znaczenia słowa "utrzymanka".
-
Przed chwilą, Edit666 napisał:Coś w ten deseń.
Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz.
-
23 minuty temu, Edit666 napisał:Znajdą się tacy, którzy będą pękać z dumy, że mogą cię utrzymywać i będą się chwalić wszystkim dookoła, że "ich żona leży i pachnie".
Powodzenia.
To siksy po jakichś tam goownianych uczelniach pękają z dumy, że gdzies tam pracują za grosze i na etacie popychadła nie chwała się tym wszystkim dookoła. I gardzą tymi, które pracować nie muszą, nazywając je "utrzymankami". Taka współczesna wersja Krychy- traktorzystki. A w tych poglądach pompują je zgorzkniałe stare panny.
-
4 minuty temu, Edit666 napisał:No k...wa mać seks z wilczurem sobie wymyśliłes I dla Ciebie to "nietypowe zachowanie" a nie dewiacja
Ja wymyśliłem seks z wilczurem? Poważnie tak myślisz? Zoofilia jest znana od wieków. Nie uczyli o tym na religii? A teraz ty w swojej chorej wyobraźni twierdzisz, że to ja wymyśliłem?
To samo z kotem.
-
1 minutę temu, Elciaa29 napisał:I tak też właśnie myślałam
Oczywiście.
-
52 minuty temu, Elciaa29 napisał:Nie wiem , nie chce mi się stron cofać . Tak się zastanawiam jak macie całkiem odmienne zdania na dany temat to nie lepiej tak to poprostu zostawić ? Czy lubicie takie przepychanki słowne ?
Ja tam lubię . Fajna zabawa. Na przykład obserwować jak z feministki wyłazi moher . To oburzenie na samą aluzje o nietypowych zachowaniach seksualnych, te okrzyki: zboczeniec, dewiant !!! Jak katechetka.
-
21 minut temu, Bluegrey napisał:Spory kredyt to byłby. Raczej szkoda na takiego czasu póki nie ma nic Przynajmniej tak odbieram Twój sposób myślenia.
A ja nikogo na nic nie namawiam .
-
31 minut temu, Elciaa29 napisał:Ale wy macie jazdy
No . Fantazja, że ja wymyśliłem wilczury . Ciekawe czy jeszcze jakieś inne rasy ?
-
27 minut temu, Bluegrey napisał:Czyli facet bez zasobów nie ma nic
Może mieć zdolności zdobycia tych zasobów w przyszłości. Mądra kobieta może to dostrzec.
-
4 minuty temu, Edit666 napisał:Ty weź się cofnij i sprawdź kto wymyślił wilczury dewiancie
Jeśli chcesz powiedziec, ze to nie tylko twoja chora wyobraźnia a twoje doświadczenie to nie mam więcej pytań.
Myślisz, że to ja wymyśliłem wilczury? A jamniki i yorki też ? Tak ci podpowiada twoja wyobraźnia? Już pisałem, że to twoja sprawa .
-
Przed chwilą, Santee napisał:buhahahahhhh....
Podasz jakieś źródło NAUKOWE tych rewelacji nieuku?
Wykastrowany trol do budy . Możesz tam sobie szuka źródeł, przygłupie.
-
1 minutę temu, Santee napisał:Przecież tobie nawet nawalanie laczkiem nie pomaga.....skończyć...
Wykastrowany trol do budy . Możesz się nawalać laczkiem.
-
Przed chwilą, Edit666 napisał:Naprawdę chcesz brną w to dalej i pokazywać jaki z ciebie dewiant?
Już napisałem, że to twoja sprawa, co ci dyktuje chora wyobraźnia. Nie moja.
-
9 minut temu, Bluegrey napisał:A jeśli kobieta ma większe zasoby i umiejętność ich pomnażania?
To ma większy wybór facetów, niż wynikający tylko z jej walorów estetycznych czy majtkowych.
-
3 minuty temu, Edit666 napisał:No tak. Pewnie nie jedynym. Ale może już skończ i nie rozwijaj swojej chorej wyobraźni bardziej. OK?
Nie ty będziesz mi mówiła, kiedy mam skończyć.
Lecę na bogatych gości - kasa = porządny gość
w Życie uczuciowe
Napisano
Nie każda. Ty nie znajdziesz. Ale jak jakiegoś zasponsorujesz, to ciebie ewentualnie zabolcuje. A tego ci brakuje .