Witam wszystkich tu obecnych od wczoraj mam zamkniętego Wacka małego w w dyskretnym pasie cnoty zamknęła mi go bo powiedziała że się masturbuję sam a ona nie chce tak widocznie zauważyła ze się bawię i powiedziała że zobaczy moje zachowanie a kupiła go dużo wcześniej tylko nie chciała jeszcze tego robić , ale była zmuszona on jest na 2 kłódeczki nawet wygodnie się w nim chodzi powiedziała ze na razie na miesiąc a potem zobaczymy , może będę musiał nosić na stałe 24/7/365 dni , a na dodatek przykuwa mnie kajdankami do łóżka na dzień i na noc też tylko jak wraca z pracy to mnie rozkuwa ale jak leżę w łóżku to zakłada mi pampersa żebym się nie zsikał lub zesrał w łóżko i nie mogę nigdzie wychodzić z nią nawet na spacer czy do koleżanki lub samemu chociaż na spacer . Kluczyki nosi przy sobie także ja ich nie widzę , a jeszcze żeby było śmiesznie robi mi kaszę i daję ją butelką dla małych dzieci i powiedziała że będzie mnie tak traktować jak niemowlaka teraz będzie mnie karmić sama i od wczoraj muszę mieć smoczka cały czas w buzi żebym nie płakał .