Kasja78
Zarejestrowani-
Zawartość
1578 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kasja78
-
Oooo w 24 minucie nawet Maksiu się załapał na rysunku, piękne wspomnienia Julii.
-
Haha, ale babcia trafiła z tą "niepowtarzalną" wnuczką. I pewnie dziękuje bogu, że niepowtarzalna, bo drugiej takiej by nie wydoliła.
-
Olej z oliwy i kiłi. Ciekawa jestem serio jakie ona ma IQ, tak szczerze.
-
Co więcej sama chyba nie wie, co to znaczy "być dziewczyną", ale od czego ma widzki, niej jej piszą w wiadomościach, ona przeczyta ich przemyslenia jako swoje i już podcast gotowy. Bardzo jest Juali kreatywna, a jaka zdolna!
-
Jednak jedzą, zmieniła zdanie jak umierająca teściowa im przywiozła wałówkę.
-
A na julki tik toku lolo rzekomo mówi, że pizza "mojej żony" jest najlepsza. NA pewno się nią zajada wprost, podobnie jak suchym chlebem z niemytym pomidorem, makaronem z masłem i posmakiem krewetki oraz drożdżówką na pysznym i zdrowym oleju. To są jego samki, pychotka!
-
A za te tiktoki powinna dostać pozew, zakrindżuje ludzi na śmierc.
-
I jej stały schemat, kupiła to będzie chodzić w tym tydzień bez przerwy, nagra 1000 filmów w tym samym stroju, a potem rzuci w kąt i już nigdy nie założy. Śmieszna w ogóle jest, bo te ubraniowe fazy na pseudo paryżankę ją zawsze nachodzą po tym jak się obetnie albo ufarbuje.
-
Nieee, to było z "koleżanką", żoną kolegi z pracy lolo. To odebrałam akurat w miare szczerze, że była z jakąś półobcą babką, bo obie akurat miały te firmowe bilety.
-
Tak w ogóle to co, wiemy już na pewno że "moja przyjaciółka" to teściowa? Bo odkąd zmarła to ani razu julka nic nie dostała "od przyjaciółki" ani nie była u niej. Fajna odklejka, siostra to znajomi, teściowa to przyjaciółka, ciekawe kogo obsadziła w roli "córeczki" przyjaciółki. Może siostra lolo ma dziecko i jak zostawiała u babci to była "córeczka przyjaciółki".
-
Żałosne są te jej tik toki na maksa. Nagrywa wszystkie trendy jak leci, nie ważne, że jej to w żaden sposób nie dotyczy. Ciekawe czy ona kiedykolwiek w życiu cokolwiek sama wymyśliła, a nie zgapiła.
-
Julki filmik "czemu zasada dzielenia się kosztami 50x50 jest głupia". Przeciez wiemy Julka, że ty nie masz ani 50 ani 5%, komu chcesz zamydlić oczy ładnymi słowami? Chyba sobie.
-
Najwyraźniej marnujesz content, zresztą ja też, bo dla mnie banan czy ogórek w słupkach to jest drugie śniadanie, a nie "wyzwanie" na tik toka xd
-
Kolejne niesamowite wyzwanie na tik toku, julia je całego banana. W chwili gdy to oglądam rzeczony film ma 0 polubień.
-
Ja jestem na bieżąco z tik tokiem, ale nigdy w życiu nie widziałam tam czegoś takiego. Ale ona pewnie ogląda jakieś "rozrywkowe" konta dla dzieci i stamtąd to bierze.
-
Trend "czasami musisz zjeść cały ogórek"? Fascynujące...
-
Julka pokazuje jakieś zabawki lego i pisze "shut up and take my money". Julcia, obawiam się że to moze kosztować więcej niż twoje "money", czyli jakieś 25 centów.
-
Oho, żulia szykuje grunt pod zniknięcie kota.
-
Uwielbia gotować smaki Azji aha. Może jakiegoś azjatyckiego slumsu gdzie nie ma nic do jedzenia, tak jak u niej na obiad. Ale lampioniki powycinała widzę skrzętnie i znowu te "swieczki" z rolek od papieru toaletowego.
-
Melisa stwierdziła, że ma już dużo przebrań i nie chce nowego - ze wszystkich historii, które się nie wydarzyły ta nie wydarzyła się najbardziej. Już samo to, że Melisa coś powiedziała a nie wywrzeszczała jest niemożliwe, nie mówiąc o drugiej części.
-
Swoją drogą jak się przyjrzałam temu kotu na miniaturce to ten mój właśnie takie jedno miał i przeżył 23 lata, ale nie widział na to oko, zaszło mu właśnie taką brązową błoną. Nie wiem od czego, już takie miał jak go wzięłam. Więc ja nie wiem czy temu Julkowemu to przejdzie... Oby.
-
Te jej spazmy do kamery... Szkoda mi kota i sama wylałam morze łez jak mój był chory i jak go musiałam uśpić, ale to filmowanie się przy tym... Żeby tylko więcej atencji, żeby tylko jej współczuć.
-
O, jest film, a w nim fantazje jakich mebli to sobie ona nie kupi do nowego domu. Julka, trzepnij się w tę pusta dyńkę. Ciesz się tym, co masz, a jak chcesz lepsze to sama zarób. Szok i niedowierzanie ile dzieci mają pierdół, bo w końcu same sobie to wszystko kupiły.
-
Miesiąc się już kończy, a ostatni "vlogtober" sprzed 2 tygodni. W sumie było 6 czy 7. Czy ona nie ma poczucia zażenowania sobą? Ale no tak, kotek jest chory, świetna wymówka. Nie szkodzi, że jest chory od2 dni, a vlogów nie ma od 2 tygodni.
-
Nasza niedoszła pani doktor mówi, że dlatego że zaszczepili krokieta dopiero w wieku 6 mieisęcy, więc to pewnie jakaś choroba genetyczna. Bo jak wiemy, szczepionki są na choroby genetyczne.