Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasja78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1397
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kasja78


  1. 1 godzinę temu, coffeeja napisał:

    na pogodynke to by sie ona nadala xd 

    Ona chyba myśli że nigdzie na świecie nia ma pogody tylko jakaś próżnia, tylko pod Paryżem. Rozumiem, jak się dzieje jakaś anomalia pogodowa żaby o tym wspomnieć, ale codziennie wiele minut opowiadać czy pada deszcz czy świecie przepiękne słoneczko? Jeezu.

    • Like 1
    • Haha 1

  2. Śmieszna laska. Nie twierdzę, że takie pokrzykiwanie za kimś jest fajne, ale ostatecznie nie powiedzieli jej przeciez nic obraźliwego ani zbereznego, jak to często w takich sytuacjach się zdarza, a ona taki raban robi jakby ją napadli. Sto pomysłów co by im powiedziała i zrobiła, a oczywisćie nie zrobiła nic, tylko nagrała półgodzinny filmik na którym nie wiadomo, czy chwali sie czy zali.


  3. Tak się przyzwyczaiła do roli ofiary i tak dobrze się w niej czuje, że w jej świecie pocieszenia i wsparcie należy się jej, a kiedy sytuacja wymaga, by to ona była dla kogoś oparciem, to robi jej się niekomfortowo. Więc nagle okazuje się, że ona też jest bardzo żżyta z teściami, pewnie bardziej niż sam Lolo...

    • Like 3

  4. Rozumiem, że chodzi o któregoś z rodziców Lolo. Rozumiem, że może być w nimi blisko, choć nic nigdy na to nie wskazywało, ale tutaj chyba mamy bardziej dramat pod wyświetlenia, zeby podziwiać wrażliwość i "prawdziwość" żulki. Oczywiście ona jak zwykle w centrum dramatu.

    • Like 2

  5. W ogóle to ciekawe, że akurta na basen musi iść z dziećmi, jak ich wiecznie nie ma w domu, teraz dziadkowie się nimi opiekują, przez resztę roku siedzą w palcówkach do późnego popołudnia. A ona całymi dniami nic nie robi, to mogłaby spokojnie iść sama na besen przed południem. Obstawiam, że pójdzie maksymalnie raz, bo basen to spory wysiłek, te czepki, suszenie itp.


  6. 27 minut temu, Beatrycze541 napisał:

    Racja, zwłaszcza że obejrzałam jej nową produkcję i ręce mi opadły. Już pomijając alko, jak ona chce pływać na basenie sportowym z Melisą... Basen sportowy nie jest dla dzieci "w rękawach" tylko dla osób które umieją plywac. Poza tym wyjście z dziećmi to nie jest trening, bo trzeba je pilnować. Sama pływam i niestety zdarzają się tacy nieodpowiedzialni rodzice, a o wypadek naprawdę nietrudno. Masakra.

    Wgl ten film to jest bingo - księgowy, depresja, lazer, robić sporty i wziąść spotkania. A i oczywiście zamknięty Paryż w sierpniu na cztery spusty, (no z wyjątkiem paznokci), a Alex pewnie dalej nie ma łóżka.

    Na pewno ludzie będą zachwyceni, jak przyjdą na trening, a tam wrzeszczuch w rękawkach będzie blokował tory. Nie sądzę, żeby ratownik w ogóle ją tam wpuścił. Jak ona sobie to wyobraża. Przecież to dziecko, ani żadne inne w tym wieku nie będzie pływało grzecznie od brzegu do brzegu, tylko będzie blokować tor uwieszone na bojach i wrzeszczeć. Nawet ja to wiem, a to nie moje dziecko. Jakim cudem ona tego nie wie?

    • Like 3

  7. 15 minut temu, coffeeja napisał:

    tak sobie mysle... skoro ten podcast to 'przed 30-tka' to chyba nie mamy co liczyc na jakies podcasty po jej urodzinach xd a nie sorry, teraz tez nie mozemy na nie ilczyc xd 

    Maaasa pomysłów na podcasty się skończyła po jednym, o DePrEsJi. Bo mel myślę spontanicznie zainspirowała ja do drugiego. Tyle ma do powiedzenia. Te "limity edukacyjne" chyba też poszły do lamusa, bo było widać po zachowaniu dziecka na vlogu z polski.

    • Like 1
×