rotsala

Dokładnie, ja zmusiłem, chodzi na terapie , bo jest do dupy miedzy nami.

Kolego, robisz błąd, szukasz winnych problemu na zewnątrz siebie, dookoła. Musisz przejąć odpowiedzialność do siebie, wtedy sprawy nabiorą innego wyglądu.

Kobieta zawsze szuka namiętności a nie tego co już zna.

To coś jest nie tak. Kobiety lubią sex wbrew temu co same twierdza.

Za mało, za słabo.

Waszym problemem jest brak komunikacji, nie rozmawiacie, telepatycznie nie da się być w związku. Nic nie wiecie tak naprawdę o swoich oczekiwaniach. Najłatwiej jest podjąć decyzje jednostronnie ale to droga na skróty.