Kobietąbyć
Zarejestrowani-
Zawartość
6 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Niestety jestem i proszę o pomoc
-
Najgorsze jest to że nie potrafię mu powiedzieć NIE i nie wiem co mam zrobić
-
Właśnie wiem że lata uciekają, byłam już z kimś innym a on się odezwał i rzuciłam wszystko żeby do niego wrócić, bo mi pisał że już zrozumiał że jestem tą jedyną i chce być ze mną, po czym od nowa piekło bo jak widziałam Że dodaje znowu jakieś dziewczyny albo widziałam lajki pod ich zdjęciami to wpadam w szał a on mówi że to jest nie do zniesienia co od niego oczekuje, on nie będzie w czymś takim żył i nie chce być ze mną bo się nic nie zmieniłam. Teraz chciałam ten test to mówi ze on nie będzie moich chorych urojeń spełniał i nie zrobi tego. Znowu mija czas i on wraca. I tak w kółko. ja oszaleje
-
Nie wiem co mam zrobić za każdym razem wracam z nadzieją że będzie już dobrze. Marzy mi się małżeństwo i szczęśliwa rodzina
-
Kobietąbyć zaczął obserwować Problemy w związku
-
Cześć, mam 31 lat. Proszę Was o pomoc i opinię w mojej sprawie. Znam się z chłopakiem już 7 lat i od samego początku jak się poznaliśmy i ustaliliśmy, że ze sobą jesteśmy, to po każdej naszej kłótni on odchodził do innych kobiet po czym wracał, kiedyś po miesiącu dwóch czasem po paru tygodniach, a w ostatnim przypadku wrócił po ponad roku ze słowami, że on sobie wszystko przemyślał i chce ze mną być. Nasze kłótnie były głównie z tego powodu, że ja robiłam awantury o to, że co chwilę dodaje sobie jakieś nowe dziewczyny czy to na fb czy insta, o to że lajkuje im zdjęcia, a wszystko zaczęlo się po pierwszym jego odejściu do innej kobiety i potem powrocie do mnie. Oczywiście każde jego odejście i przerwa wiązało się z tym ze miał kogoś innego. Zaznaczam, że jak byłam w innym związku to nie byłam nigdy zazdrosna i nie miałam tego typu problemów. Za każdym razem jak wracałam do niego, on prosi żebym przedłużała paznokcie i malowała na taki kolor jak on sobie życzy, robiła mejkapy bardzo mocne. Przed każdym wyjazdem do niego muszę pakować całą torbę ciuchów (typowo do seksu) i oczywiście szpilki i pończochy. Wymaga tez ode mnie żebym chodziła na solarium i ostatnio poprosił o ścięcie włosów które, zapuszczam już 2 lata. Ja po ostatnim powrocie, czyli pare dni temu poprosiłam go o test na HIV zanim zaczniemy współżyć, po czym on powiedział ze nie będzie tego robił bo to moje urojenia. Cała sytuacja miała miejsce w piątek, dziś mamy niedzielę i on już siedzi na tinderze i dodaje sobie dziewczyny na instagramie lajkuje im całe galerie zdjęć a ja siedzę zapłakana i tak od 7 lat z większymi lub mniejszymi przerwami. Proszę pomóżcie mi, bo ja mam klapki na oczach i jestem w tym człowieku zakochana.