Chwiła, chwiła, jednym tchem wymieniłaś zachcianki i dzieci. No dzieci to już nie zachcianka, a ich wychowywanie to praca i to jedna z ważniejszych prac na świecie, wychować mądrego, dobrego człowieka- warte wieeelu monet.
A facet szukał kochanki, czyli bezpłatnej osoby. Na płatne go najwyraźniej nie stać:-))