Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mokilok

Zarejestrowani
  • Zawartość

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez mokilok


  1. Zależ co to za towarzystwo. Jednym zaimponujesz dobrze zrobionym biustem, a innym bicepsem, w innym mądrymi dziećmi w modnych strojach a w jeszcze innym zdjęciem z ojcem dyr. Można także zaimponować ciekawie zrobionym swetrem na drutach, własnej roboty ozdobami w uszach itd.

    Zawsze zaimonujesz znajomością z kimś ważnym w owym towarzystwie...

    Dobrze być w czymś dobrym, mistrzem a jak już napiszą o Tobie w necie i w telewizjach pokażą i innych jutubach to nie musisz się już martwić tymi zagadnieniami.


  2. Dziwne... ale może on tak sobie wmawia, że nie chodzi o sex., ze przyjaźń, ze pozna was z żona i będzie wszystko super... ekhm CHODZI.  Czy jechać i zapoznawać się z żoną.. raczej nie. 

    A jeśli na prawdę nie chodzi o sex ..to chyba należy się bać, bo to może być coś znacznie gorszego niż 3kąt. Może chce Cię wciągnąć w jakieś przekręty w firmie itd...diabli wiedzą.


  3. 20 minut temu, czkafka napisał:

    Glupia gęś, tylko 4 godziny w kuchni czekala i sie obrazila. Olej ją, nie zasluguje na Ciebie. Pewnie Ci jeszcze herbate wychlała! Przez 4 godziny to moze i nawet ze dwie 😞

    Mądrego to i warto poczytać. Chłopak poszedl w kszty, bo to i światło się w tej kichni przecież paliło jak tam siedziała,  a to darmo nie jest przecież.. Puści Cię z torbami.

    • Haha 1

  4. Skoro radzi, skrorzystaj z rady i skorzystaj z kolegów. Odpisz: dzięki za porady, przemyślę i pewnie skorzystam. Miłego dnia i znośnego tygodnia jeeee. Pfi, dziwny typ.  Co będzie jak już będziecie razem, tam to już będzie mega zazdro, o wszystko... ekhm.


  5. Tak, tak masz rację. Gdyby to było 4,5 godz to rozumiem ale ttylko 4? EEE wiadomo, że gra jest ważniejsza niż jakikolwiek człowiek, lub dziewczyna. No dziewczyna to tym bardziej. Powinna wiedzieć,  że masz ją w d..i akceptować to. Baa nawet się tym cieszyć. Chociaż w  sumie może sie tym cieszyć i z daleka, z innym...ha oczywiście, że powinna przeprosić. Przeprosić, że nie zmieniła sobie chłopaka, trzymam kciuki za jej szybką poprawę i za to, żeby już nigdy nie odrywała Cię od gry. Żadna kobieta ani pies.

    • Thanks 1

  6. Ile? Połowę. Jeśli rodzice - dwoje i Wy dwoje, to podział jest logiczny. Połowa wszystkich opłat: czynsz, woda, prąd, gaz, telefon. Abonament TV to już jak tam chcecie, macie kablówkę, internet? któz  tego krozysta? jeśli wszyscy to też na pół.

    Jeśli korzystacie znacznie więcej np za prąd możecie tez płacić nieco więcej. Jedzenie? A prowadzicie osobną kuchnię? Macie osobną kuchnię? Jeśli to jedna kuchnia, i ten sam garnek, to można sie umówić na zakupy co tydzień lub jakoś tak orientacyjnie, nie musi być wyliczne co do ziarnka ryżu.... Albo raz Wy a raz rodzice dla wszystkich gotują, generalnie jednak lepiej mieć własne jedzenie a okazjonalnie korzystać z poczęstunku rodziców. 

    Chemia- to też możecie kupować swoje, szampony, mydła, proszki do prania, papier toaletowy- raz Wy raz oni, trudno żeby latać ze swoją rolką to WC..., chusteczki do nosa itd. Osobna półka Jak czasem jedni użyją środków drugich- jest ok.


  7. No cóż... . Lepsze to niż prostytucja. Ale to tak jakby krok w tę stronę od rzemyczka do koniczka. Jeśli ktoś nie bardzo ma inną opcję zarobku a ma na utrzymaniu dzieci to nic dziwnego, że się za to bierze. Ale jeśli nie musi to po kiego grzyba? Tell, kamerki, spotkania i tak...prosta droga pod latarnię.


  8. 1 godzinę temu, Exzona napisał:

    No właśnie ja nie będę się blaźniła ani o nic prosiła. Przedstawiłam fakty i nie mam zamiaru żebrać, tylko jak można być takim bez uczuć?! To chyba psychopata, bo każdy normalny człowiek , by jakoś zareagował...czy źle czy dobrze ale by coś powiedział! Nie sądzisz? 

    Pie....yć "dlaczego". Teraz dziecko jest najważniejsze.


  9. 5 godzin temu, Totolololo napisał:

    Jestem w 2 kl liceum chce zdać maturę i dostać się na wymarzone studia jednak w tym roku zmienił mi się nauczyciel od j polskiego. Juz na 1 lekcji jak zaczęła drzec się na całą szkole i dosłownie rzucać ławkami (podnosiła ławkę do góry i odrzucała kilkanaście cm dalej) wiedziałam że coś będzie nie tak. Na 3 lekcji przekonałam się ze faktycznie coś jest nie tak. Weszła na lekcje wypowiedziała się w 3 zdaniach na temat lekcji( nie przesadzam) i kazała nam na lekcji w internecie poszukać sobie inf w internecie zrobic notatkę i na 5 min przed końcem lekcji 2 osoby to czylaly a ona tylko potakiwala. Tak wyglądała praktycznie każda lekcja a potem zamkneli szkoły i zdalne na którym to samo. Wiec z kilkoma koleżankami opowiedziałyśmy wychowawczyni jaki jest problem. Klasa i babka od j pol dowiedzieli się ze zlozylysmy na nią skargę (a niby anonimowo) baba zrobila 1.5 godzinny wyklad jak jej przykro a przy okazji czytala sobie książkę a klasa wielcy obrońcy bo maja 4 i 5 za nic. Teraz minęły 2 mies a od tamtego czasu nauczycielka uwziela się na mnie i te koleżanki co razem na nią skargę zlozylysmy. Dostaje same 2 i 3 a kiedy po lekcji zostaje zapytać się dokładnie za co taka ocena nawet nie potrafi wymienić mi błędów. Teraz po prostu zależy mi na zdaniu matury a to czy przy okazji będę miała 2 z pol mnie nie obchodzi. Lekcja jaka z tego wyciągnęłam to ze z nauczycielem oraz nasza "wspaniala" oswiata nie wygrasz. Warto dodać ze to jedna z lepszych szkol w województwie.

    Psychopatka.


  10. 1 minutę temu, moooniaaa94 napisał:

    Myślę mimo wszystko, że gdyby nie chciał mnie znać, po prostu by sobie darował znajomość... A nie prosił o kolejne spotkania. Ale dość mam już zastanawiania się nad tym w sumie... Chyba zrezygnuję z tej znajomości. 

    No tak niby prosi... ale nie za energicznie, prawda? Nie każdy chce tak wypalić prosto z mostu, że yyyyy jesteś fajna i w ogóle ale  to nie to. Może sam sobie tak tlumaczy: nie ma co po 1 spotkaniu rezygnować itd. może się jeszcze rozkręci... Hmm.


  11. Ale w sumie  to o co pytasz? Czy dalej grać na kompie całymi dniami? Owszem ,możesz.  Skoro jest ktoś kto Cię utrzymuje, kupuje chleb itd. Jakoś tak depresyjnie się to czyta, taki brak napędu, sensu czy chęci może oznaczać właśnie początki depresji. Rodziny nie zakłada sie ot tak i hop. 


  12. 1 minutę temu, Bombka. napisał:

    Operacja nosa zawsze jest ze znieczuleniem ogólnym, więc jeśli wyjdą jakiekolwiek nieprawidłowości, to żegnam się z nowym noskiem. A skoro tak, to wolę się nie wybudzić z narkozy...

    No nic, zobaczę, może szczęście mi dopisze I nie będę musiała ściągać stanika zwłaszcza, że czytałam, że niektóre babeczki nie musiały. 

    Życzę udanej operacji i badania bez stresu.

×