mokilok
-
Zawartość
206 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez mokilok
-
-
Przed chwilą, Bombka. napisał:No nie spoko, bo nie chcę zdejmować stanika, zwłaszcza przy facecie. I właśnie zastanawiam się czy to jest takie must be, czy da się to obejść jakkolwiek.
I właśnie nie lepiej, żeby wyszły przed operacją, bo wtedy jej albo nie będę mieć, albo mi się przesunie w czasie. Ale to tak na marginesie. Ogólnie chcę tylko odbebnic to badanie, skoro muszę.
Otóż lepiej żeby wszelkie ewentualne nieprawidłowości wyszły, jeśli to narkoza to lepiej nie miec operacji niż się nie wybudzić z niej. Ale także robi się operacje u osób z niedoskonałym sercem tylko anestezjolog musi to wiedzieć wcześniej. Jeśli znieczulenie miejscowe to mniejszy kłopot i obciążenie dla organizmu.
-
1 minutę temu, Nemetiisto napisał:Nic z tego nie zrozumiałem.
Zimą ub. roku byłem w takiej relacji, więc jeśli masz konkretne pytania to słucham.
Ja nie mam pytań, tylko odpowiedzi. To autor/ka wątka ma pytania:-)
-
27 minut temu, Bombka. napisał:Muszę zrobić EKG z opisem komercyjnie. Nic poważnego, mam po prostu operację nosa I niestety taki jest wymóg. Nie zależy mi na nie wiadomo jakim badaniu, bo jestem młoda I serce mam w dobrym stanie. Czytałam, że trzeba zdjąć stanik. Naprawdę trzeba? Okropnie się stresuję na samą myśl, co też przecież zafałszuje wynik EKG (I to bardziej niż biustonosz podejrzewam). Dodatkowo... czy EKG można robić podczas okresu I o dowolnek porze dnia (ze względu na pracę w grę wchodzą godziny raczej mocno popołudniowe)?
Elektrody układa się m.in.na klatce piersiowej. Miałam EKG ale...dziwnym trafem nie pamiętam czy trzeba było zdejmować stanik czy nie, widocznie martwiłam si wtedy zupełnie czym innym... Ale spoko stres nie spowoduje nie wiadomo jakiej niemiarowości pracy serca, chyba, że masz jakieś wady ale to i lepiej żeby wyszły przed operacją. Także spoko.
-
Tak, ja nic nie wiem ale się chętnie wypowiem ponieważ widziałam filmy, telewizyjne i kinowe jeeee udzielę szeregu a nawet wachlarza porad. Np. nigdy nie zaczepiaj brunetki, a jeśli jesteś z drugiej strony to strzeż się osób dwojga imion np. Jan Maria... itd.
-
Jest szansa, że nie jest świadomy, że to widzisz. Generalnie współczuję bo to niekomfortowa sytuacja.
-
Generalnie tak, kwalifikuje się. Czy on ma tego świadomość? Może pomyślał, że jednak się zdecydowałaś w trakcie, było fajnie itd. Trzeba mu to uświadomić. Hmmm generalnie nie ufałabym takiemu człowiekowi, załużmy, że nie zakładasz sprawy bo dowody jednak marne, nie pobił Cię. Nie masz siniaków, nie ma świadków całej sytuacji, ale będziesz to jednak pamiętać, czy chcesz być z nim i ta pamięcią o co najmniej nadużyciu Ciebie. Do przemocy może się uciekać jeszcze nie raz, przy jakiejś innej okazji. Pytanie zasadnicze- czy można mu ufać>? Moim zdaniem nie.
-
Ha bywa i tak, że celowo ładniejsza koleżanka wybiera towarzystwo tej mniej spektakularnej żeby mieć dobre tło... Mało fajne to ale prawdziwe. Pytanie czy to koleżanka imprezowa czy przyjaciółka, z którą łączy was więcej niż wspólne impry.
-
7 minut temu, Ananas12 napisał:Kurde, dołujące to wszystko. Ja wiem że w tym związku wiele rzeczy nie gra, ale myślałam że to może przeze mnie i moje jedno złe zagranie. Że tak nadwyrężyłam jego zaufanie. Ale nie wiem w takim razie czego od niego oczekiwać, jak porozmawiać.
Chyba serio to skończę, tylko chciałabym jakoś dobitnie pokazać że to nie tylko moja wina. Bo on tak to przedstawi
Możesz mu powiedzieć iz Twoja wina wobec niego jest tak wielka, że Cię powala i 3 kroków do Żabki nie możesz dojśc, a jednak coś jeść trzeba np. kupic pasztet czy serek. I z troski o podupadające małe sklepy, sytuacja Cie zmusza do pożegnania się na wieki wieków, może w przyszłym życiu już nie popełnisz tego błędu i będziecie razem. A tym czasem, w tym życiu- baj. Polecam także rozmazany tusz i cień do oczy, oraz czarny ubiór na tę rozmowę. A tak w sumie, to nawet nic nie musisz gadać, nie zaczepiać, nie wykazywać inicjatywy, zająć się sobą i fin.
- 1
-
Ja wierzę bardziej w zycie poza grobowe niż to w grobach. No ale biorąc pod uwagę te wszystkie skolopendry, wije, zaleszczotki...
- 1
-
Ciekawe jaki to straszy błąd popełniłaś... ekm., zakładam, że nie zdradziłaś go z jego własnym ojcem.
-
5 minut temu, BoniBluBirdy napisał:Kup mu psa. Niech sobie tresuje bo chyba ma zadatki na tresera.
Nieeeee, szkoda psa.
-
Cóż, wszyscy podejmujemy decyzje i wybory, nie zawsze racjonalne.... Jeśli szukasz porady- to nie, to nie jest sytuacja z przyszłością, przynajmniej dobrą przyszłością. Jeśli bardziej bolałoby Cię rozstanie niż trwanie to może nie jesteś na to jeszcze gotowa. Może jednak warto pomyśleć, że on w każdej chwili może się z Tobą pożegnać, mało co go wiąże, wówczas będzie to bolesne. Gorsza opcja- nie pożegna się i nie będzie lepiej, gorzej będzie. A niech by tak np. wynikła z tego ciąża...ekhmm fajnego tatusia dziecko będzie miało....
-
10 minut temu, Ananas12 napisał:A jaki sposób w takim razie z nim porozmawiać? Kiedy ja coś piszę on mi odpisuje najczęściej od niechcenia. Jestem zdołowana... Czemu on w takim razie ze mną jest? Miałby zaraz inną jakby chcial
Bo inna go nie chce, tamta. Dlatego '"jest" z Tobą, z braku lepszego jego zdaniem laku. Wybrał sobie Ciebie bo pewnie z jakiś względów jesteś łatwą ofiarą i się na to godzisz. trudne dzieciństwo, niskie poczucie wartości itd. Baa takie typy wcale nie żałują wręcz potrafią mieć pretensję do ofiary, że pozwoliła im się tak traktować. Wybór należy do Ciebie, czy proteza miłości i złudzenie związku czy real.
-
Hmm byłm taki ciekawy przykłąd- jak zamęczyć spamera. Na Youtube:-)
-
Może chce portfel wyciągnąć...
-
Może być kwiat doniczkowy, jak nie wino to jakiś fajny cytrus np. dojrzały ananas, winogrona itd
-
Hmmm okłady a jeśli trzeba to chłodna kąpiel- tylko nie zimna woda ale taka właśnie chłodna, okłady na wątrobę i kark
Pylargina lepiej zbija gorączkę niż paracetamole itd. Pić MUSI.
A jeśli się niepokoisz mocno to bym jechała i na inna izbę przyjęć...a skąd oni wiedzą, że to nie bakteryjne lub jakieś podobne...
-
Mam dla Ciebie świetną wiadomość- zakładanie kanału nie jest obowiązkowe!:-)
-
na zmarszczki to botox i zastrzyk z hialuronu, tyle,
-
Na 100% jest ktoś w jego życiu.
-
Nie wiem, może się wcale nie gapią....
-
-
faktycznie..dziwne...aczkolwiek czy rodzice lubią nie powinno mieć znaczenia.
-
Ja już jestem pewna, że będę się szczepić. Jeśli tylko będę mieć możliwość i zdążę zanim nie zachoruję. Niestety wielu ludzi zarzeka sie, że nie... W ten sposób nigdy nie wyjdziemy w lock downu.
- 1
sponsor
w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Napisano
Tak, prawie podobne, bez zdjęć.