Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kurka na maśle

Zarejestrowani
  • Zawartość

    607
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez kurka na maśle


  1. Unicestwienie bliznich marzylo sie juz wielu przed toba. Byli wsrod nich i tacy, ktorzy mieli wysokie IQ - ty jednak w swoje wierzysz za bardzo, czemu oto znow dalas wyraz. Poprzednim razem sama ustawilas sie w szeregu degeneratow, teraz przyklepalas samozaoranie sie. 


  2. 9 godzin temu, CeeCee napisał:

    Jak czytam niektóre wypowiedzi, to żałuję że ten wirus nie zabija w oparciu o wysokość IQ. Wreszcie  społeczeństwo oczyściłoby się z ...ów i w przyszłości takie afery - jak z Jandą - nie miałyby racji bytu.

    "Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać." - Jeffery Deaver, Tańczący Trumniarz


  3. YT World View Today: [Full Video] Chinese Police brutally assault women to Quarantine her (Wuhan, Cornavirus).

    YT China GENERAL: Police attack on civilians. Wuhan / Coronavirus.

    YT CoronaFest: Coronavirus - Chinese police brutally handling a young lady for not wearing a mask.

    YT Coronavirus: Police detained a woman without a mask on her face. Coronavirus.

    YT Holly Haygood: Wuhan China police violence during virus outbreak.

    YT Bloomberg Quicktake: Now: China SWAT Team Practices Taking Down Uncooperative Driver At Coronavirus Checkpoint.


  4. 5 godzin temu, Borzeszumiący napisał:

    Oczywiście jest tam zupełnie inaczej niż u nas. Jest dużo minusów,jednak plus taki,że dla nich wirus nie jest tak grozny,bo są zorganizowani i myslacy o innych. My wybijemy sąsiadów, znajomych potem siebie.

    Ach, jaka ta Polska znowu zla.

     

    Za takie chinskie zorganizowanie i myslenie to ja "dziekuje" ...

    VOA News: Chinese Police Force Family Into Coronavirus Quarantine. 

    YT WhyYourGirlLeft L: Chinese police imprison a family who traveled to Wuhan by sealing off their house.

    POLSKA TIMES: Koronawirus: Polowanie na zakażonych, wyciąganie podejrzanych z domów. Ale epidemia rośnie (Video).

    POLSAT NEWS: Blokowane przejścia, spawane drzwi. Jak Chiny walczą z koronawirusem?

    YT OBURZENI STOP BEZPRAWIU: KORONAWIRUS CHINY. 


  5. Dnia 21.06.2016 o 03:02, Gość gość napisał:

    A jak nos zachowuje sie w długiej perspektywie czasu? Ponoć czasami efekt pogarsza sie po roku czy po 2latach. Czy to prawda?

    Prawda.

    Mialam w pracy osobe, ktora niepotrzebnie zrobila sobie operacje plastyczna. Nos nie byl idealny, lecz pasowal do (niebrzydkiej) twarzy. Jednak chirurg tak jej nagadal, ze - jak sama potem stwierdzila - zglupiala. Jak katarynka powyolbrzymial mankamenty wizualne i tym sposobem sklonil do poddania sie operacji. Juz zaraz po zdjeciu opatrunkow widac bylo, ze uchodzacy za profesjonaliste nie popisal sie albo zrobil operacje cudzymi rekami. Przede wszystkim bylo niesymetrycznie, a po kilku latach jeszcze czubek nosa zrobil sie po prostu brzydki. Pogorszyl sie takze komfort innego rodzaju, mianowicie nos zaczal swiszczec w czasie snu.


  6. 1 godzinę temu, dariakafeteria napisał:

    Tak bardzo bym chciała, żeby mama sama zrozumiała, sama zauważyła, a najlepiej sama zaproponowała.

    Na to nie licz. Jesli zalezy Ci na zmianie, to Ty musisz ja przeprowadzic. Mama, jesli dobrze rozumiem, nie zna zycia bez Ciebie, totez nie ma motywacji do wyjscia ze swojej strefy komfortu.

     

    14 minut temu, dariakafeteria napisał:

    Dla mamy po prostu moja wyprowadzka to będzie tragedia życiowa i dlatego tak trudno podjąć mi tą decyzję. Gdyby mama miała jakieś życie poza mną, nie bałabym się tak bardzo tego kroku, a ona żyje moim życiem.

    Z calym szacunkiem dla Was obu, to jest sytuacja patologiczna. Nie boj sie tego, co jest Twoim "swietym" prawem. Nie jestes zla corka, raczej ofiara swojej Mamy, ktora przejela nad Toba kontrole, coz z tego, ze w dobrej wierze. Na syndrom pustego gniazda sa sposoby, mnostwo matek go przechodzi i daje rade, naprawde nie jest konieczne tkwic w ukladzie, ktory Ci doskwiera. Pomysl, ze zmiana przyniesie korzysci takze dla Mamy, tym wieksze, ze dobre zdrowie otwiera przed nia wiecej mozliwosci. 

     

    3 godziny temu, dariakafeteria napisał:

    Niestety osoby z naszego otoczenia, tj. mamy siostry i moja babcia, z którą nie mieszkam, zawsze karciły mnie za jakiekolwiek pomysły wyprowadzki, wzbudzając tym we mnie jeszcze większe wyrzuty sumienia, a w mamie pewność, że właśnie tak być powinno.

    Twoje ciotki i babcia nie maja zadnego prawa decydowac o Twoim zyciu. Karcic to sobie moga pieska albo kotka. Naucz sie ucinac wszelkie dyskusje, nie argumentuj, nie usprawiedliwiaj sie - z Twoimi cechami charakteru na poczatku moze byc trudno, jednak z czasem nabierzesz wprawy. Kwestia wyprowadzki to sprawa wylacznie miedzy Toba a Mama. Nie masz obowiazku tlumaczyc sie osobom trzecim, nawet wtedy, gdy Mama im sie (po)skarzy.

    • Like 1

  7. 2 godziny temu, dariakafeteria napisał:

    zaznałam od niej w życiu samej dobroci, ale jestem też typem indywidualisty i samotnika ( to po tacie ;)), który uwielbia mieć swoją przestrzeń

    Mame masz kochana, wiec jest duza szansa, ze nawet gdy postawisz Ja przed faktem dokonanym, uszanuje Twoja decyzje. Szczegolnie ze dzieki wielu rozmowom dobrze wie, co Ci w duszy gra, a takze dobrze widzi, ze pod wspolnym dachem nie jest w stanie dac Ci przestrzeni, ktorej potrzebuje Twoja natura. Odwagi, Dario.

    • Like 1

  8. Dnia 3.01.2021 o 05:32, dariakafeteria napisał:

    ciężko mi z myślą, że unieszczęśliwię mamę

    A Ty jestes szczesliwa?

    Znam historie kobiety, ktora dlugo mieszkala w domu rodzinnym i wydawalo jej sie to sluszne, gdyz postrzegala matke jako potrzebujaca ochrony i opieki, gdyz tamta nie czula sie na silach rozwiesc sie z sadysta. Nagle ku ogolnemu zaskoczeniu matka zaangazowala sie w zwiazek z kims innym, szybko przeprowadzila rozwod i eksmisje, wyszla drugi raz za maz - i corka juz zawadzala. A czasu nie cofnie.

    • Like 1

  9. 5 godzin temu, Marie_Charieta napisał:

    Chodziło mi o to, że mieszkam w drogim mieście, mieszkania są drogie więc musiałabym naprawdę niesamowicie się nagimnastykowac, żeby znaleźć tak płatną pracę, żeby wystarczyło mi na wszystkie opłaty. A studia mam dosyć długo więc nie wiem jak połączyłabym te dwie rzeczy. A chce je skończyć. 

    W drogim miescie latwiej o prace, na poczatek mozesz wynajac tylko pokoj albo nawet miejsce w pokoju (z nadzieja, ze dogadasz sie ze wspollokatorka), jestes w sile wieku, nie masz wlasnych obowiazkow matczynych. Jesli jednak mimo to uznasz, ze naprawde nie dasz rady pracowac bez szkody dla swoich studiow, mozesz rozwazyc opcje alimentow na siebie od rodzicow i z tego oplacac wynajem.

    Dopoki sie uczysz i nie jestes w stanie sama sie utrzymac, w swietle prawa rodzice podlegaja obowiazkowi lozenia na Twoje utrzymanie, w tym placenia alimentow. W kazdym razie podlegaja przynajmniej teoretycznie. Sad zapewne najpierw sprawdzi sytuacje domowa, finansowa, a takze to, czy przykladasz sie do nauki na studiach. Jakies szanse na alimenty masz, skoro Twoj ojciec jest niezrownowazony emocjonalnie (delikatnie mowiac), dwukrotnie dokonal przestepstwa naruszenia nietykalnosc (duszenie podpada pod Art. 217 § 1 Kodeksu karnego), odmawia leczenia, a matka go wspiera w tej biernosci. 

    Na poczatek proponuje skontaktowac sie z Ogolnopolskim Pogotowiem dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia: 22 668-70-00. Poradnia telefoniczna działa 7 dni w tygodniu w godzinach 12.00 - 18.00, dyzury pelnia psycholodzy i prawnicy, oni Ci wstepnie powiedza, jak przedstawia sie Twoja sytuacja. Licz sie z tym, ze tam moga poradzic, abys najpierw postawila na procedure Niebieskiej Karty, w ramach ktorej dzieki naciskom roznych sluzb i instytucji ojciec moze jednak zacznie sie leczyc, co jednak nie musi wykluczac, ze Tobie zostanie udzielona pomoc w uniezaleznieniu sie od od rodzicow finansowo i mieszkaniowo.

    Jesli zdecydujesz sie podjac konkretne kroki, pewnie nie obedzie sie bez dymu. Nie powinnas miec jednak wiekszych skrupulow, gdyz Twoj ojciec jest niebezpieczny dla otoczenia i oboje z matka, nic z tym nie robiac, moga doprowadzic do jeszcze wiekszego nieszczescia niz "tylko" duszenie corki. Nastaw sie na starcia slowne i konsekwentnie powtarzaj im, ze chyba lepsza Niebieska Karta czy alimenty niz ojciec w wiezieniu, a Ty albo ktos inny w spiaczce albo na cmentarzu.

    W miedzyczasie bardziej kontroluj swoje zachowanie. Nie dawaj sie prowokowac siostrze, sama rowniez nie prowokuj. Cwicz sie w cierpliwosci i zanim zareagujesz, pomysl, czy nie warto olac zamiast kopac sie z koniem. Zwlaszcza, ze Wasze zachowanie moze byc wykorzystane przeciwko Wam, gdy ludzie z zewnatrz beda analizowac sytuacje.


  10. 10 godzin temu, Marie_Charieta napisał:

    Ja rozumiem, że bardzo dużo się kłócimy, że w domu jest nerwowa atmosfera, ale czy serio jest to normalne w takiej sytuacji dusić kogoś?

    Nie, to nie jest normalne. Normalne nie jest rowniez to, ze dwie studentki, teoretycznie dorosle juz osoby zachowuja sie jak Ty z siostra.

     

    10 godzin temu, Marie_Charieta napisał:

    Myślałam o tym i nawet szukałam pokoju, ale ja mieszkam w dosyć drogim mieście więc nadal nie wiem jak miałabym połączyć studia stacjonarne z pracą. 

    To w koncu co jest przeszkoda, drozyzna czy ewentualna koniecznosc zakasania rekawow?... Laczenie studiow stacjonarnych z praca nigdy nie jest latwe. Jednak moze przyniesc duzo korzysci wymiernych oraz niewymiernych. Podjecie decyzji w jedna lub druga strone warto poprzedzic zasiegnieciem jezyka u innych studentow oraz zapoznaniem sie z tresciami dostepnymi w Internecie, tu masz tytuly przykladowych:

    Połączenie studiów dziennych z pracą: czy jest to możliwe? 

    Jak pogodzić studia dzienne i pracę? Czy to w ogóle możliwe?

    Studiowanie i praca – jak to pogodzić? 

    Praca i studia – czy da się to połączyć i dlaczego warto?

    Pięć lat na dwóch etatach, czyli jak pogodzić studia i pracę

    PRACA NA STUDIACH DZIENNYCH: Jak połączyć pracę ze studiami dziennymi? Czy da się pracować, studiując (konkrety od 1:34)


  11. Mimo braku nadpotliwości bloker z Ziaji mam i ja, ale sięgam po niego bardzo bardzo rzadko, tylko w sytuacjach, o których z góry wiem, że będą hardcorowe. Dlaczego? Przeczytaj skład! Zawiera sole glinu (aluminium chloride, aluminium sulphate, aluminium chlorhydrate, aluminium phenosulphate, aluminium zirconium tetrachlorohydrex). Pierwiastek ten w postaci soli blokuje fizycznie gruczoły potowe, w efekcie powstaje coś na kształt czopa składającego się z aluminium i uszkodzonych tkanek skóry. Jeśli @cichotajemnicza stosowałaby ten bloker - albo inne antyperspiranty zawierające glin - poważnie ryzykowałaby tym, że wskutek długotrwałego kontaktu pierwiastka ze skórą będzie u niej dochodzić do procesów nowotworzenia. Poczytaj o związku między stosowaniem takich blokerów a powstawaniem nowotworu piersi.

    Wierzę, że jeśli ktoś nadmiernie poci się każdej doby, to może być zdesperowany. Jednak dla własnego dobra lepiej nie zapominać istotnego faktu: wraz z potem organizm usuwa z siebie uboczne produkty metabolizmu i toksyny, które stanowią dla niego zagrożenie. Jeżeli proces pocenia się będzie ciągle stopowany, te substancje skumulują się, co prędzej albo później może okazać się wręcz zabójcze dla organizmu.

    Do autorki tematu. Co to znaczy, że lekarze rozkładają ręce? Poradzili Ci chociaż, abyś przebadała się pod kątem potencjalnych przyczyn nadmiernego pocenia się pach, do jakich zaliczają się m.in. nadczynność tarczycy, cukrzyca, neuropatie, guz nadnerczy, ziarnica złośliwa, zatrucie inhibitorami acetylocholinoesterazy (stosowanymi choćby w leczeniu jaskry czy miastenii), zatrucie pestycydami? Napisałaś, że z problemem borykasz się od dziecka, co jednak nie wyklucza przynajmniej części z w/w potencjalnych przyczyn (np. jeśli od lat dziecięcych mieszkasz w gospodarstwie rolnym lub już jako dziecko zapadłaś na cukrzycę). 


  12. 58 minut temu, Dobrosułka napisał:

    Takiego przepelnienia szpitali przy zwyklej grypie nie bylo.

    Przepraszam, a co to jest zwykła grypa?...

    Grypa to ostra choroba zakaźna, której w żadnym wypadku nie wolno lekceważyć. Co roku wywołują ją inne szczepy wirusa. Objawy grypy mogą dosłownie ścinać z nóg, a powikłania po grypie mogą być bardzo groźne. Osłabienie może utrzymywać się długo. W wielu przypadkach choroba ma tak ciężki przebieg, że konieczna jest hospitalizacja. Epidemie grypy niekiedy mają zasięg kontynentalny lub światowy. - A mimo to wcześniej nie robiono rozpierduchy na całym świecie. Wystarczyło podmienić nazwę i voilà...

    Miałam w rodzinie następujący przypadek: osoba złapała infekcję z objawami typowymi dla sezonowej grypy, lekarze pierwszego kontaktu uparcie kazali leczyć się na własną rękę, potem kilkakrotnie odmawiano karetki, w szpitalu oznajmiono zapalenie płuc (zapalenie płuc zawsze było jednym z typowych powikłań grypy), a w karcie zgonu stoi - no zgadnijcie - COVID. 

    Podobnych doniesień jest mnóstwo. Tego przepełnienia szpitali mogłoby nie być.


  13. Pomieszanie z poplataniem. Macie Internet, a nie weryfikujecie, tylko snujecie domysly.

    O koronawirusach studenci medycyny uczyli sie juz w latach osiemdziesiatych, a znane sa jeszcze dluzej, od szescdziesiatych. Byly i sa, mutuja, poniewaz tak zachowuja sie wirusy (lagodnieja albo wrecz przeciwnie, roznie, ale to nic nowego).

    Objawy, ktore sa walkowane w mediach, tez wystepowaly juz od dawna, tylko pod nazwa grypy (wech, smak, pluca, rozlozenie na lopatki - to wszystko juz bylo).

    Zgony ludzi starszych, schorowanych - bylo. Zgony w kazdym wieku przy infekcji organizmu i tak juz zmagajacego sie z jakas choroba, na przyklad przewlekla - bylo. Zgony zaskakujace - bylo. 

    A z COVID jest jak z ADHD. Ktos celowo "pozbieral" rozmaite prawdziwe objawy i wmawia ludzkosci, ze to nowa choroba. Wiecie, ze sam "odkrywca" ADHD przed smiercia przyznal, ze sciemnil, poniewaz pracowal dla koncernu farmaceutycznego? Po jego smierci zaczely pojawiac sie artykuly, ktorych autorzy odwracali kota ogonem, ze niby ten dziadek nie powiedzial tego, co powiedzial, ze niby co innego mial na mysli. I biznes kreci sie dalej. COVIDu raczej tez szybko nie odwolaja, za daleko to wszystko poszlo. Tyle ze tu interesy farmaceutyczne maja raczej drugorzedne znaczenie...

    Pozostaje nam zdrowy rozsadek. Dbac o siebie oraz bliskich wedlug wlasnego uznania i nie warczec na tych, ktorzy dbaja inaczej niz my sami. 

    • Like 1

  14. Ja normalnie nie mam nadpotliwosci, ale wiesz co, bedac w tropikach przestalam splywac potem po zastosowaniu prosciutkiego dezodorantu z kapki oleju kokosowego wymieszanego z soda oczyszczona. Pocic sie pocilam, lecz sporo mniej i przede wszystkim w ogole nie wonialam potem, gdyz tak ten dezodorant wlasnej roboty dziala. Poczytaj sobie o nim w Internecie. 

    Niektore osoby uzywaja samej sody, ale odradzam, zwlaszcza bezposrednio po ogoleniu pach (szczypie). Mieszanka z olejem kokosowym nie szczypie, skora nie wysusza sie. Jesli bedziesz miec jakiekolwiek problemy skorne po uzyciu takiego dezodorantu - co sie zdarza u niektorych - to w Internecie sa sprawdzone porady takze na ten temat.


  15. Predzej dowiesz sie chyba na jakims specjalistycznym forum dentystycznym (jest ich troche, wybierz sobie albo pytaj hurtem). Tylko nie licz na wylewnosc samych dentystow, to pacjenci maja wiecej empatii i chetniej spiesza z podpowiedziami. 


  16. Moj niezawodny sposob jest prosty: rozciagnac scisniete kiszki!

    Zrobic siad kleczny i przesunac rece po podlozu tak, aby w koncu caly tulow lezal naprezony. Wytrzymac pare chwil. Wrocic i na kleczkach powyciagac sie w gore. Powtorzyc wedlug uznania. Jesli wracanie do pozycji siadu klecznego sprawia trudnosc, to chyba lepiej wspomoc sie kolkiem ab wheel (wpiszcie sobie w wyszukiwarke, zobaczycie jak toto wyglada). Ewentualnie mozna stanac twarza do sciany i przesuwac rece maksymalnie w gore.

    Uwaga, przy zaparciach brzuch boli takze z powodu cisnienia powodowanego przez nagromadzone gazy. Jednak ten sposob bardzo sprzyja pozbyciu sie ich, a gdy sie uwalniaja, zbita masa kalowa ma wiecej luzu, wiec latwiej ja wydalic.


  17. Dnia 16.12.2020 o 03:45, walkiria* napisał:

    Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie

    Nawet zabawne :classic_smile: Jednak nie na obecne czasy, gdy do oporu nakrecaja spirale strachu przezd wymyslona choroba i uziemiaja ludzi tak, ze odpoczynku moga miec az za dosc. Kolezanka pomimo wlasnego poczucia humoru moglaby odebrac to jako zla wrozbe.

×