Cześć! Czy któraś z Pań miała w ciąży krwiaka podkosmówkowego? Jestem w 17 tygodniu ciąży, 2 tygodnie temu rano obudziłam się z całymi spodenkami zalanymi krwią. Natychmiast pojechałam do lekarza, okazało się że to krwiak podkosmówkowy o wymiarach 1,8 x 4,7 cm. 3 dni w szpitalu z wstawaniem tylko do wc, duphaston 10 mg 3x1 i był spokój. Po kilku dniach zaczęłam plamić na brązowo, zadzwoniłam do mojej Pani doktor i powiedziała, że to oczyszczanie się krwiaka. Wczoraj w nocy obudziło mnie mokre uczucie, zalała mnie krew ciemno czerwona i był jej dosyć sporo. Pojechałam do szpitala, krwiak jest większy, ale serduszko dziecka bije, prawdopodobnie to krew z krwiaka i mam tak krwawić przez kilka tygodni powiedzieli mi że to normalne i nie mam powodów do niepokoju, ale jednak non stop się martwię :/ Moje pytanie do Was; Czy wy też miałyście po krwiaku krwawienia żywą lub ciemną jak w okres krwią czy tylko brązowe plamienie? Dodam tylko, że dużo krwi spływa tylko w nocy, a w dzień są tylko jasne plamki.