albo ten
Wybraliście po prostu złą ambasadorkę – skoro tak dobrze znacie akcje charytatywne wspierane przez L.O. kilka lat temu (2017-2018 rok, od tamtej pory ŻADNEJ!), to równie dobrze powinniście orientować się w obecnej twórczości L.O. Wiele osób, które znają L.O. nie może zrozumieć, jak może kojarzyć się z „kobiecością, ciepłem, rodzinnością”, bo długi czas upokarzała swoją siostrę i matkę we vlogach (vide ciągłe przykre komentarze dotyczące intelektu, nieumiejętności samodzielnego napisania pr mgr, zdolności kulinarnych siostry, wyśmiewanie jej zaręczyn, niewypowiadanie jej imienia przez 9 msc ciąży, pokazywanie we vlogach nagiej matki kąpiącej się w wannie po spożyciu alkoholu) czy izolowała córkę od ojca, o czym ojciec publicznie kilkukrotnie napisał. L.O. wielokrotnie pokazywała pogardę wobec innych kobiet – chociażby w komentarzach („nikt nie kazał pracować do 16” jako odpowiedź do komentarza pracującej matki, że nie każdy ma czas codziennie bawić się z dzieckiem kilka godzin). Ciekawe, czy znacie realne, rzeczywiste zasięgi L.O. w SM – bo ilość kont zablokowanych na SM pani L.O. jest ogromna, więc i lista realnych odbiorców jej treści znacząco odbiega od liczby jej „obserwujących”. Ale widocznie ci, którym nie spodobała się ambasadorka tak fajnej akcji, NIE BYLI GRUPĄ DOCELOWĄ – cytując L.O. (tak, to odpowiedź L.O. na komentarz, że otulacz dla niemowlaka za 300 zł, który LO dostała w przesyłce barterowej, jest drogi). Więc: głowa do góry, dalej róbcie swoje, ale na przyszłość lepiej dobierajcie ambasadorów.