-
Zawartość
932 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez MamaAniola
-
Uda się! Cieszę się, że wyklarował się jakiś plan działania
-
Ja miałam raz zrobiony ten wlew - akurat tak się składa, że przy drugim nieudanym transferze. Nie znalismy powodu wcześniejszego niepowodzenia i chwytaliśmy się wszystkiego. Później się okazało, że problem tkwił (najprawdopodobniej) w sposobie prowadzenia cyklu do Transferu - na sztucznym moje endometrium nie współpracuje i transfer u mnie musi się odbywać na naturalnym. Każda z nas jest inna, skoro Twoja gin to rozważa... W dodatku koszt w Twojej klinice jest naprawdę niewielki, więc bym to rozważyła. Ja płaciłam 800zl. Niezła różnica
-
Czekam pełna nadziei na kwiecień!
-
Dziewczyny, zachowuje się już jak wariatka w tym całym oczekiwaniu na miarodajna betę! Kupiłam dziś test ciążowy z czułością bety 20 i chce zrobić jutro rano i sprawdzić czy nie spadła poniżej tego poziomu wiem, że takie testy nie zawsze są miarodajne, ale przegrywam walkę z moją niecierpliwa natura pewnie sobie jeszcze bardziej namieszam w głowie!
-
Dziękuję! Ja też dzisiaj strzępek nerwów
-
Dziękuję
-
AsiaWin, Kaśka1212, Kinga123, Agaaaaa, Izuu07, Madziac, Martuska, Natalia1990 - dziękuję Wam za ciepłe słowa. To naprawdę dużo dla mnie znaczy Nabieram ponownie wiatru w żagle i czekam dalej!
-
Tak jest! Moje chwilowe załamanie traktuje jako humorki ciężarnej
-
Masz racje! Mam na co czekać i mam nadal nadzieję.
-
Ja z pierwszej procedury miałam 4 blastki i urodziłam dwoje dzieci (udany pierwszy i ostatni - czwarty transfer). Niestety mój Synek urodził się przedwcześnie i odszedł. Mam jeszcze ponad roczna Córeczkę i walczymy wlasnie o rodzeństwo. Pierwszy transfer z drugiej procedury za nami. Czekamy na rozwój wydarzeń. 3 sniezynki czekaja jeszcze na swoją kolej.
-
Jestem po rozmowie z Pania Doktor. Hormonalnie wszystko ok, a co do bety - jeśli zarodek się zagnieździł to tak wczesna ciaza generuje obecnie betę mniej więcej na poziomie 10. Także mamy dwa możliwe scenariusze: 47 to całkowity wynik ovitrelle'u albo wynik jest kombinacja zastrzyku i ciazy. No. Także wiem, że nic nie wiem. Betę powtarzam w czwartek. Spadek będzie zła informacja, wzrost - dobra. Tylko jak to wytrzymać nerwowo Odkładam zatem smutki na bok i na nowo uzbrajam się w dobra energię i nadzieję
-
Dziękuję, kochana! W ogóle, wielkie podziękowania dla wszystkich Dziewczyn, jesteście dla mnie ogromnym wsparciem! Cieszę się, że jesteście.
-
AsiaWin, mi z obliczeń wyszło tak jak Tobie, ale brałam sobie większy margines uwzględniając różny metabolizm i wchłanialność leku. Może faktycznie powinnam potraktować ten wynik jako niejednoznaczny.
-
Za kilkanaście minut dzwoni do mnie Pani Doktor i coś ustalimy. Eh... Obyś miała rację, może jeszcze nic straconego
-
Moja dzisiejsza beta 47. Transfer miałam dokładnie tydzień temu. W środę brałam pół ampulki ovitrelle, w czwartek pierwsza beta 173, która wynikała całkowicie z wziętego zastrzyku. Spadek, zgodnie z tym co wyczytała AsiaWin moim zdaniem jest znakiem, że w becie widzę tylko ovitrelle. Nie wiem. Może jeszcze jest nadzieja? Wiem, że to wcześnie, ale boję sie, że jest źle. Łzy same lecą.
-
Tak, dodatnia będzie na 100 proc. Myślę, że będę mogła mieć nadzieję przy becie na zbliżonym poziomie co ostatnio albo wyższym. Jeśli będzie znacząco niższa to myślę, że będzie to dla mnie zły znak.
-
A na stronie jak na złość są dostępne wszystkie wyniki poza beta żartownisie
-
Dziękuję, jak mi miło! W grupie raźniej. Wyniki powinnam mieć w przeciągu godziny
-
Wiem, że dziś jest Ci źle, ale pomysl, że masz przed sobą dwie ogromne szanse w ramach tej procedury. Zbieraj siły, dwa maluszki czekają na swoją szansę
-
Masz jeszcze jakieś mrozaczki...?
-
O nie... Tak mi przykro który z kolei to był Twój transfer?
-
Kochana, byle mocniutko! Przydadzą się!
-
Neoparin musiałam brać cała pierwsza ciążę i zastrzyki robiłam wyłącznie w brzuch. Trochę się wówczas należałam w szpitalach i wiem, że tam praktykowane były u ciężarnych zastrzyki w udo, ale ze ja nie mam żadnego tłuszczyku na udach, to same położne robiły mi zastrzyk również w brzuch.
-
Właśnie jutro badam betę i mając to info od Ciebie, myślę, że jutrzejszy wynik może mi coś powiedzieć... Nie na sto procent, ale może...
-
Cenna informacja, bardzo Ci dziękuję!
