-
Zawartość
932 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez MamaAniola
-
Wooow! Gratulacje!!!!
-
Trzymam kciuki! Jestem z Tobą!
-
Dziewczyny, dzisiejszy test ciążowy pozytywny piękna, wyraźnie widoczna druga kreska! Wiem, że jutrzejsza beta rozstrzygnie wszystko i - nadal - może być różnie. Niemniej jednak, zaczynam ten dzien, jak mój test - pozytywnie!
-
Ty teraz podchodzisz do Transferu na cyklu naturalnym? Trzymam kciukasy! Jesteśmy w tym razem
-
Kochana, to teraz dni pełne emocji! Czekam niecierpliwie na informacje o zarodeczkach! Niech się tam pięknie zapladniaja i rozwijają, trzymam kciuki.
-
Szok!
-
Cześć Natka! Fajnie, że jesteś. Pozytywne nastawienie to podstawa, widze, że jesteś gotowa do kolejnej rundy trzymam kciuki, żebyś dotarła do mety jak szybko tylko zapragniesz Rozpoczęłaś już stymulację?
-
Poszłam za Twoja rada kolejne dwa dni rozplanowane na Maxa - wszystko żeby nie oszalec w oczekiwaniu na betę! Na piątek już goście zaproszeni, będzie powód, żeby wskoczyc w gary i pichcic! Także tak się składa, że w piątek będę albo świętować albo zapijać smuteczki...
-
Uda się! Cieszę się, że wyklarował się jakiś plan działania
-
Ja miałam raz zrobiony ten wlew - akurat tak się składa, że przy drugim nieudanym transferze. Nie znalismy powodu wcześniejszego niepowodzenia i chwytaliśmy się wszystkiego. Później się okazało, że problem tkwił (najprawdopodobniej) w sposobie prowadzenia cyklu do Transferu - na sztucznym moje endometrium nie współpracuje i transfer u mnie musi się odbywać na naturalnym. Każda z nas jest inna, skoro Twoja gin to rozważa... W dodatku koszt w Twojej klinice jest naprawdę niewielki, więc bym to rozważyła. Ja płaciłam 800zl. Niezła różnica
-
Ja też na to liczę! I na Twoja mała gwiazdę poczekamy ile trzeba. Wybacz Synu, że wypowiadam się w Twoim imieniu
-
Powyżej 700? szok! Już kiedyś wspominałam, ale jak dowiedziałam się po tylu latach, że jestem w koncu w ciąży zrobiłam test - tak, żeby zobaczyć w końcu te upragnionej dwie kreski. Przy becie 100 druga kreska była blada. Byłam zaskoczona, spodziewałam się dwóch tłustych kresek
-
Czekam pełna nadziei na kwiecień!
-
Dziewczyny, zachowuje się już jak wariatka w tym całym oczekiwaniu na miarodajna betę! Kupiłam dziś test ciążowy z czułością bety 20 i chce zrobić jutro rano i sprawdzić czy nie spadła poniżej tego poziomu wiem, że takie testy nie zawsze są miarodajne, ale przegrywam walkę z moją niecierpliwa natura pewnie sobie jeszcze bardziej namieszam w głowie!
-
Dziękuję! Ja też dzisiaj strzępek nerwów
-
Dziękuję
-
AsiaWin, Kaśka1212, Kinga123, Agaaaaa, Izuu07, Madziac, Martuska, Natalia1990 - dziękuję Wam za ciepłe słowa. To naprawdę dużo dla mnie znaczy Nabieram ponownie wiatru w żagle i czekam dalej!
-
Tak jest! Moje chwilowe załamanie traktuje jako humorki ciężarnej
-
Przykro mi bardzo, wiem jak to jrst wyczekiwać transferu. Ale tak jak mówisz - idziesz do przodu. Wszystko po to, żeby dać zarodeczkowi najlepsze warunki do zagniezdzenia
-
Masz racje! Mam na co czekać i mam nadal nadzieję.
-
Ja z pierwszej procedury miałam 4 blastki i urodziłam dwoje dzieci (udany pierwszy i ostatni - czwarty transfer). Niestety mój Synek urodził się przedwcześnie i odszedł. Mam jeszcze ponad roczna Córeczkę i walczymy wlasnie o rodzeństwo. Pierwszy transfer z drugiej procedury za nami. Czekamy na rozwój wydarzeń. 3 sniezynki czekaja jeszcze na swoją kolej.
-
Jestem po rozmowie z Pania Doktor. Hormonalnie wszystko ok, a co do bety - jeśli zarodek się zagnieździł to tak wczesna ciaza generuje obecnie betę mniej więcej na poziomie 10. Także mamy dwa możliwe scenariusze: 47 to całkowity wynik ovitrelle'u albo wynik jest kombinacja zastrzyku i ciazy. No. Także wiem, że nic nie wiem. Betę powtarzam w czwartek. Spadek będzie zła informacja, wzrost - dobra. Tylko jak to wytrzymać nerwowo Odkładam zatem smutki na bok i na nowo uzbrajam się w dobra energię i nadzieję
-
Cześć Izuu, Trafiłaś w dobre miejsce. Mam nadzieję, że znajdziesz tu tak duże wsparcie jak ja znajduje. IVF to nie jest łatwa droga, to nie jest pewniak, co z kolei nie oznacza tez, że pierwsza procedura się Wam nie powiedzie, bo może właśnie tak być! Jedyne co mogę Ci powiedzieć na 100 proc, że to walka, która warto podejmować
-
Dziękuję, kochana! W ogóle, wielkie podziękowania dla wszystkich Dziewczyn, jesteście dla mnie ogromnym wsparciem! Cieszę się, że jesteście.
-
AsiaWin, mi z obliczeń wyszło tak jak Tobie, ale brałam sobie większy margines uwzględniając różny metabolizm i wchłanialność leku. Może faktycznie powinnam potraktować ten wynik jako niejednoznaczny.