Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaAniola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    932
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez MamaAniola

  1. MamaAniola

    In vitro 2021

    Za kilkanaście minut dzwoni do mnie Pani Doktor i coś ustalimy. Eh... Obyś miała rację, może jeszcze nic straconego
  2. MamaAniola

    In vitro 2021

    Moja dzisiejsza beta 47. Transfer miałam dokładnie tydzień temu. W środę brałam pół ampulki ovitrelle, w czwartek pierwsza beta 173, która wynikała całkowicie z wziętego zastrzyku. Spadek, zgodnie z tym co wyczytała AsiaWin moim zdaniem jest znakiem, że w becie widzę tylko ovitrelle. Nie wiem. Może jeszcze jest nadzieja? Wiem, że to wcześnie, ale boję sie, że jest źle. Łzy same lecą.
  3. MamaAniola

    In vitro 2021

    Tak, dodatnia będzie na 100 proc. Myślę, że będę mogła mieć nadzieję przy becie na zbliżonym poziomie co ostatnio albo wyższym. Jeśli będzie znacząco niższa to myślę, że będzie to dla mnie zły znak.
  4. MamaAniola

    In vitro 2021

    A na stronie jak na złość są dostępne wszystkie wyniki poza beta żartownisie
  5. MamaAniola

    In vitro 2021

    Dziękuję, jak mi miło! W grupie raźniej. Wyniki powinnam mieć w przeciągu godziny
  6. MamaAniola

    In vitro 2021

    Dziękuję, kochana! Ja tu mam już stan przedzawałowy w oczekiwaniu na wyniki...
  7. MamaAniola

    In vitro 2021

    Wiem, że dziś jest Ci źle, ale pomysl, że masz przed sobą dwie ogromne szanse w ramach tej procedury. Zbieraj siły, dwa maluszki czekają na swoją szansę
  8. MamaAniola

    In vitro 2021

    Masz jeszcze jakieś mrozaczki...?
  9. MamaAniola

    In vitro 2021

    O nie... Tak mi przykro który z kolei to był Twój transfer?
  10. MamaAniola

    In vitro 2021

    Ja też podchodziłam na cyklu naturalnym, bardzo to angażujące czasowo - rano jechałam na badania, po południu do lekarza oddalonego 40 km, i tak się złożyło - w najgorszych sniezycach. I tak co drugi dzień. Myślę, że to w dużej mierze zależy jaka masz pracę. Ja co drugi dzień, odbierając wypracowane wczesniej nadgodziny, pracowałam 6h dziennie i byłam w stanie wszystko ogarnąć. Ale to rozwiązanie tylko przy wyrozumiałym pracodawcy i elastycznym czasie pracy. Jeśli u Ciebie wygląda inaczej - powalcz o zwolnienie, jak nie z kliniki to nawet od internisty. Ja po jednym z transferów poprosiłam o zwolnienie moja panią Doktor - szczerze powiedziałam, że jestem po transferze i chce wypocząć, a z kliniki leczenia niepłodności nie chce przedstawiać zwolnienia w pracy. Zgodziła się bez wahania.
  11. MamaAniola

    In vitro 2021

    Kochana, byle mocniutko! Przydadzą się!
  12. MamaAniola

    In vitro 2021

    Neoparin musiałam brać cała pierwsza ciążę i zastrzyki robiłam wyłącznie w brzuch. Trochę się wówczas należałam w szpitalach i wiem, że tam praktykowane były u ciężarnych zastrzyki w udo, ale ze ja nie mam żadnego tłuszczyku na udach, to same położne robiły mi zastrzyk również w brzuch.
  13. MamaAniola

    In vitro 2021

    Właśnie jutro badam betę i mając to info od Ciebie, myślę, że jutrzejszy wynik może mi coś powiedzieć... Nie na sto procent, ale może...
  14. MamaAniola

    In vitro 2021

    Cenna informacja, bardzo Ci dziękuję!
  15. MamaAniola

    In vitro 2021

    Widziałam w ulotce, że beta może być podbijana przez ovitrelle i przez 10 dni, ale zastanawiam się, kiedy beta z ewentualnej ciąży może być taka, że będzie można stwierdzić, że to ciąża a nie ovitrelle. Beta z czwartku - 173 i taki ładny wynik zawdzięczam tylko i wyłącznie ovitrellowi.
  16. MamaAniola

    In vitro 2021

    Po transferze pół ampulki i 3 dpt pół ampulki i to wszystko.
  17. MamaAniola

    In vitro 2021

    Hej, dziewczyny! Czy Wy również po transferze brałyście ovitrelle? Jeśli tak to z którego dpt Wasz gin uznawał badanie bety za miarodajne?
  18. MamaAniola

    In vitro 2021

    Skandal, ktoś powinien za to beknac
  19. MamaAniola

    In vitro 2021

    Ja miałam identycznie w drugiej ciąży. Mdłości z dnia na dzień ustąpiły. Tak po prostu. Wszystko było ok.
  20. MamaAniola

    In vitro 2021

    Ja i na cyklach sztucznych i naturalnych estrofem też przyjmowałam po transferze.
  21. MamaAniola

    In vitro 2021

    Dziewczyny, jesteście najlepsze! Jakby któraś z Was napisała o plamieniu po transferze, to bym sama bez wahania powiedziała, że to może być implantacja,a jak samej mi się to przydarzyło to się zdenerwowalam i chyba faktycznie - musiałam to od Was usłyszeć. Dziękuję! Czytałam Wasze wpisy ze łzami w oczach - moja nadzieja jest ponownie rozbudzona.
  22. MamaAniola

    In vitro 2021

    Dziękuję... Obyś miała rację!
  23. MamaAniola

    In vitro 2021

    Dziewczyny... W poniedziałek miałam transfer, więc jestem w trakcie 3 dpt. Właśnie zauważyłam, że mikroskopijne plamie. Naprawdę niewiele - 3 kropki na papierze toaletowym. Po żadnym transferze wcześniej nie plamiłam, ani po tych udanych, ani po nieudanych. Biorę acard 150 na noc. Zmartwiłam się... Myślicie, że to może być plamienie implantacyjne? Oby to nie było coś złego
  24. MamaAniola

    In vitro 2021

    Megi, moja jedna koleżanka chodziła na akupunkturę lecząc kręgosłup i bardzo sobie chwaliła. Ja tematu za bardzo nie znam, z jednej strony jestem trochę sceptyczna, z drugiej jestem zdania, że warto próbować różnych rzeczy. My do decyzji o in vitro dojrzewaliśmy przez rok i był to czas, poza staraniami naturalnymi, chwytania się i próbowania absolutnie wszystkiego i tak np chodziłam do bioenergoterapeuty, którego mój mąż nazywał szamanem. Czy to coś pomogło? Bezpośrednio nie, ale podbudowalo mnie psychicznie, więc może jakiś drobny wpływ pośrednio miało. Jesli czujesz, że może Ci to w jakikolwiek sposób pomóc, spróbuj!
  25. MamaAniola

    In vitro 2021

    O nie nie! Moja droga, nawet tak nie myśl! Wiem, jak niepowodzenia potrafią być frustrujące, ale doczekasz się! Myślę, że lekarz zaproponuje Ci jakieś badania. Trzeba próbować i walczyć dalej. A dobrze wiesz, że te najmniej rokujące zarodeczki potrafią nieźle namieszać. Jeszcze będzie dobrze
×