madhamster

Ale ona to ciasto powinna nakłuć, żeby łatwiej ta polewa w nie wsiąknęła.

Swoją drogą to te buciory ze stylizacji są okropne w połączeniu z elegancką marynarką i jej rozbudowanymi udami. Buty na obcasie byłyby lepszym wyborem.

Filmy z Nalą się klikają, więc zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy drastycznie spadają jej wyświetlenia, będzie go na siłę ciągnąć przed kamerę. Chyba nie było z nim filmu przez dobre pół roku, jak nie więcej i myślę, że po prostu nie chciał występować w jej filmach, a teraz chwytają się wszystkiego. Efekt jest, jak widać- chłop z nietęgą miną wybiera swojej dziewczynie ubrania, na czym kompletnie się nie zna. To stanie na jednej nodze w filmie jest mocno cringeowe, na pewno nie jest to poza, która jest dla niej naturalna, jednak za wszelką cenę chce zakryć swoje wielkie uda. Komedia.

Nagrywa foodbooka na ig- jaki jest tego sens, skoro pierwszy posiłek wrzuca z mega opóźnieniem (jakieś 3h temu), a drugiego jeszcze nie zjadła (dostawa w toku). Idiooootyzm.

Andzia ogłosiła założenie nowej marki odzieżowej. Ojjj wyczuwam migrenę życia.

Ja Portugalię.

Już kiedys miałam dokładnie takie same wnioski. Ona na obiad potrafi jeść omlet, tortille, jakieś dziwne kanapki, a normalnych dań u niej z lupą szukać. Dla mnie to mega dziwne, bo o ile czasem może najść kogoś ochota na coś innego, to nie wyobrażam sobie na co dzień jeść potraw, które nie są obiadowe. To tak jakby jeść śniadania przez cały dzień. Z warzyw u niej też tylko pomidor, ogórek, papryka i brokuły i to w wersji solo, zero surówek czy sałatek, a opcji jest multum.

Na ig każdej ambasadorki te same kadry, śmiech na sali. Czterogodzinna impreza, żeby nagrać masę stories i spadać do domu.

Ta sama, tylko leży na niej zupełnie inaczej, bo ta druga dziewczyna ma ją w dobrym rozmiarze. Tak to jest, jak kupuje się kieckę w popularnej sieciówce. #sorrynotsorry

Wygląda biednie i tanio, tyle z mojej strony. Ta ...enka jest chyba z bawełny, kompletnie nie pasuje do okazji.

Zrobiłabym to samo, gdybym ją śledziła.

Czy ona naprawdę chce iść na przyjęcie z formalnym dress codem w klapkach z ceraty? Klękajcie narody.

...enki w Peek’u nie kupi, bo jej wąż w kieszeni nie pozwala. Mając do wyboru szmatkę z Zary i coś z tego sklepu, na pewno kupi tą pierszą, nawet jeśli nie będzie wyglądała w niej dobrze. Taki człowiek. Rozwalił mnie jej komentarz o tej czerwonej ...ence w filmie, że może pasowałaby na 18stkę czy imprezę w podobnym stylu. No właśnie Donciu, 18stkę masz dawno za sobą, a nadal wciskasz się w ciuchy dla nastolatek.

Lawasz z Biedry jest akurat bardzo spoko, ale ona je bardzo monotematycznie i przez to łyka masę suplementów, żeby uzupełnić niedobory. Mając taką pracę, spokojnie mogłaby gotować bardziej przemyślane rzeczy, a u niej każdy posiłek wygląda na taki z doskoku, bez przemyślenia. Sama pracuję z domu i codziennie mam ciepły obiad, a u niej wszystkie posiłki to bardziej przekąski niż konkretny posiłek.

Trafiony zatopiony, są oznaczeni na ig psychofanki

Nawet na tych stories z promocją GG wygląda tak, jakby była na masie. Może i ma widoczne mięśnie brzucha w niektórych filmach, w których sama wspomina, że nie je nic przed nagrywaniem przebitek, ale jak na gruszkę z naturalnie szczupłą talią, nie widać, że ćwiczy tyle, ile o tym mówi. I nie, że uprawiam body shaming, po prostu mam porównanie z samą sobą, gdzie przy innym typie figury, z problematyczną okolicą brzucha i jedzeniem 2.5k kcal dziennie, wyglądam lepiej, ale rzeczywiście ćwiczę 5/6 razy w tygodniu.

Nie będzie robiła fotek na ig w tym samym outficie, heloł

Za to jest nowa fotka pupczelity na fitdonci. I to z metką, żeby nam gały z zazdrości wyszły, że mieści się w 34! Co ta dziewucha ma w głowie...

Do tego trzeba mieć jaja, a Pupczellita kreuje się na wiecznie idealną księżniczkę Disneya. Obstawiam, że każda fota na ig to minimum 200 ujęć, gdzie zwykły zjadacz chleba robi ich maksymalnie kilka.

Gdybym ja się tak musiała gimnastykować do każdego zdjęcia, to też bym wracała zmęczona z wakacji. Komiczna ta fota, jeszcze wrotki sobie mogła założyć i odjechać w siną dal.

Na story doskonale widać, jak świetnej jakości są te chińskie stroje kąpielowe- wszystko jej wychodzi na wierzch. Najważniejsze, że tanio. No i mamy po kilka zmian outfitów dziennie tak, aby z siedmiodniowego wyjazdu zrobić kilkadziesiąt fotek, które będzie publikować aż do następnych wakacji.

Tak sobie myślę, że może oni tak często jeżdżą na wakacje, bo wrzucają sobie koszta w działalność gospodarczą? W końcu Donica jako influ musi podróżować, żeby wykonywać swoją pracę.

Ona chyba sobie zostawiła tą kieckę, bo na wczorajszym story w niej nagrywała. Już na filmoe widać, że ta ...enka jest prześwitująca, bo widać jej w niej pępek, ale co tam. We Wrocławiu dziś 25C i pełne słońce, ludzie korzystają z pogody, a ta robi live na ig, serio? Wyszłaby do parku lub na rower, jak większość mieszkańców, a ta siedzi w czterech ścianach i gada do telefonu...

Tylko po to, aby zrobić fotkę, nie miejmy złudzeń. Swoją drogą ciekawi mnie, jak Nala jest w stanie biegać po mieście z Doncią w środku dnia, skoro jest w pracy. Rozumiem, że jest programistą, ale takie ciągłe wypady, żeby robić swojej dziuni foty/jeździć na zakupy, nie mieszczą mi się w głowie. Ciekawe, co ona by zrobiła, gdyby jej facet musiał wychodzić do pracy na te 8h, a ona musiałaby ogarniać życie sama.

Mam podobnie, jak już mam zjeść ciacho lub pączka, to wolę takiego pełnoprawnego niż fit. U Donicy jest chyba taki problem, że biorąc pod uwagę ilość słodkiego, które je (chyba dwa albo trzy posiłki w ciągu dnia je na słodko), chce je na siłę odchudzić, bo inaczej byłaby dużo większa. Sama lubię słodkie, ale nie w takiej ilości, poza tym ja nie prowadzę kanału fit.