Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sawa35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral
  1. Ważę 64 kg, przed otrzymaniem wyników potwierdzających trombofilię profilaktycznie przed transferem miałam 0,4 i później zwiększoną dawkę na 0,6.
  2. Miałam transfer 09.06 i też miałam takie same objawy jak przy każdym nieudanym transferze czyli bóle miesiączkowe i już zwątpiłam, że się uda…. a tu taka niespodzianka beta w 10 dpt 167,4 Wczoraj byłam na wizycie i widać pęcherzyk ciążowy, a za tydzień mam kolejną wizytę
  3. Czy test ERA i badanie komórek NK robiłaś w Invikcie? Jak długo czeka się na wyniki? W dniu transferu też miałam zastrzyk z Pregnylu. Ostatnio transferowane miałam dwa zarodki beta hcg z 3 dpt -18, 6 dpt-11, 10 dpt-0,86. Także beta po pregnylu.
  4. Właśnie tak zrobimy i zobaczymy jakie będą wyniki
  5. Właśnie teoretycznie tak powinno być, ale jakoś nie wierzę w to, że wszystkie dawczynie od których pobierane są komórki mają już swoje dzieci... Dziękuję Wiosenka za radę-zrobimy bardziej szczegółowe badanie nasienia, bo ilość zarodków, które powstają po zapłodnieniu komórek od teoretycznie zdrowej dawczyni zastanawia mnie. To ja przy swojej translokacji po stymulacji ze swoich 16 komórek miałam 3 zdrowe zarodki. Kurcze wszystko jest takie trudne za każdym razem miałam nadzieję, że się uda zresztą tak jak każda z nas, ale wczorajszy dzień rozwalił mnie totalnie, bo znowu trzeba wszystko zaczynać od nowa. Cały czas też biję się z myślami czy nie spróbować naturalnie, bo wiem, że się uda ale bardzo się boję...bo jest za duże ryzyko. Prawidłowe ułożenie chromosomów to jak trafienie 6 w totolotka. Wiosenka w której klinice jesteś? Czy któraś z dziewczyn jest w Novum albo Invimed?
  6. W II programie pierwszy transfer miałam mieć na cyklu naturalnym, owulacja wypadała mi na wtorek, w środę musiałyby być zapłodnione komórki, a transfer musiałabym mieć robiony w niedzielę więc zupełnie się niezgrało, więc lekarz stwierdził, że poczekamy do następnego cyklu i zrobimy na sztucznym. Wiadomo z lekami lekarzowi łatwiej wszystko zgrać niż na cyklu naturalnym... Transfery miałam zazwyczaj w 16 dc i ostatnio w 20 dc.
  7. Leczyłam się w Warszawie u dr Andrzeja Jeżaka-transfery miałam i w Warszawie i we Wrocławiu. I program miałam z 6 komórkami świeżymi i udało się uzyskać tylko 1 zarodek. II program zdecydowałam się na 12 komórek mrożonych i z tego 3 zarodki. Ceny z kosmosu 30 tys zł za ostatni program (cena programu wzrosła o 5 tys). W sumie od września wydałam ponad 65 tys(2 programy, dodatkowe badania i ostatni transfer płatny). Za każdym razem jak czytam ile każda z Was uzyskuje zarodków to się dziwię dlaczego u nas tak mało parametry nasienia męża w normie. Mieliśmy zarodki 3x3BB 1x4BB. Endometrium zawsze super nawet we Wrocławiu prosili mnie o wyrażenie zgody na udostępnienie zdjęć mojego endo do prac naukowych. Miałam robione badanie kurczliwości macicy i też wyszło ok. Transfery na cyklu sztucznym. Już zaczęłam tak myśleć, że te komórki dawczyń, które dostajemy nie są najlepszej jakości. W jakiej klinice podchodzisz?
  8. Witam. Właśnie dzisiaj miałam 3 weryfikację i mój 3 transfer z Kd znowu się nie powiódł. Nie mam już zarodków. Kolejne rozczarowanie... Leczyłam się w Invicta- 3 poprzednie transfery z moich komórek i z badaniem PGD też zakończyły się niepowodzeniem. Problem leży po mojej stronie mam translokację zrównoważoną. W ciążę naturalną zachodzę bez problemu tzn. Pierwsza ciąża urodziłam synka który odziedziczył translokację niezrównoważoną zmarł po 2,5 miesiąca, w tamtym roku w oczekiwaniu na dawczynię zaszłam w naturalną ciążę ale trwała tylko 7 tygodni-zarodek był wadliwy genetycznie. Pozostaje mi tylko dalej próbować z KD i na chwilę obecną chcę zmienić klinikę. Dziewczyny proszę polećcie mi jakąś klinikę Interesuje mnie 12 komórek i napiszcie mi proszę jak to wygląda cenowo w innych klinikach i ile jest zagwarantowanych zarodków.
  9. Właśnie nie chcę żałować, że jednak nie spróbowałam, a cuda się zdarzają
  10. Liczę się z tym, że może to być ciąża biochemiczna, ale nie chcę też żałować że przerwałam przyjmowanie leków, a może jednak beta się ruszy...
  11. Witam jestem po transferze 5 dniowej blastocysty 3BB. W dniu transferu miałam podany pregnyl(połowa dawki) I weryfikacja w 3 dpt estradiol 231,40 pg/ml, progesteron 11,39ng/ml beta hcg 30,32 mlU/ml. II weryfikacja 6 dpt estradiol 2216 pg/ml, progesteron 27,82 na/ml beta hcg 6,77mlU/ml. III weryfikacja 10 dpt estradiol 1562 pg/ml, progesteron 20,66ng/ml beta hcg 6,63mlU/ml. Oczywiście I i II weryfikacja to beta po pregnylu. Przy III weryfikacji beta delikatnie spadła. Wczoraj miałam konsultację z lekarzem powiedział że on mi odstawia leki, bo beta jest niska i to ode mnie zależy czy chcę jeszcze walczyć i to moja decyzja. Zdecydowałam, że leki biorę dalej w poniedziałek zrobię badanie bety i zobaczę czy przyrasta. Czy ktoś miał taką niską betę w 10 dpt i rozkręciła się?
×