Kasica38

Dziewczyny ile muszę odczekać po nie udanej procedurze w której nie doszło do tranferu do następnej ?

Trzymaj się kochana

Ja jak brałam ten gonapeptyl to lekarz powiedział żebym nie czekała na miesiączkę bo jej nie dostanę,więc już 2 miesiąc nie mam miesiączki,szłam długim protokołem,teraz czekam na wieści o moim jedynym zarodku jak przeżył jutro transfer,ja jak nie miałam tej miesiączki to często miałam uderzenia jak przy przejście,także na miesiączkę nie licz bo nie przyjdziepozdrawiam

Powiedział embriolog że naradził się z lekarzem że przetrzymają go do 5 doby

Jak ja lubię takie wiadomości 🥰🥰🥰powodzonka oby dzidzia rosła

Nie podał mi właśnie,tylko że jest słaby i trzeba czekać do środy i mam obawy że nawet pewnie nie dotrwa do tej piątej doby,może ktoś tak miał i da mi iskierkę nadziei

Mój też tak zareagował przy pierwszej procedurze,ale potem przemyślał i mu przeszło i sam powiedział że trzeba próbować

Dziękuję,też siedzę jak na szpilkach i czekam na wieści czy się zapłodniły i czy dotrwają do transferu,ale powiedział sobie że będzie co będzie,jak nie wyjdzie to będę walczyć dalej i ty też bądź dobrej myśli

Dziękuję mam mentlik w głowie nawet na logikę takich prostych rzeczy nie wiem

Powidz mi kochana jeszcze bo ja juz z tego wszystkiego nie wiem czy jak dzisiaj wzięłam ten ovitrelle to juz dziś nie biorę tego menpuru?

Właśnie i tu mam dylemat bo jeśli bym przystępowała do drugiej stymulacji i zamroziła komórki to zwrócili by mi połowę kasy za tamtą stymulację,sama nie wiem co robić wogole nie mam głowy do tego

Dokładnie i to taka loteria bo mam dwa pęcherzyki ale czy w nich są komórki to nikt nie wie masakra z tym wszystkim w sobotę się okaże

Dziękuję dziś bierzemy zastrzyki ja mam wziasc o 19 i w sobotę rano punkcja i wtedy się okaże czy te dwie komórki się nadają na zapłodnienie, ciężkie te dwa dni dla mnie ale jakoś dam radę

Dziękujętylko on nie ma zamrażać zarodków tylko komórki i powiedział że komórki są bardzo delikatne i że zdarza się tak że nie przetrwają rozmrożenia i żebym się zastanowiła czy zamrażamy komórki czy zapładniamy i ryzykujemy ah same niepowodzenia