KimMorgan

Czy któraś z Was się orientuje czy bio oil można stosować w 1 trymestrze ? Słyszałam różne opinie A zapomniałam zapytać na wizycie

Kurczę.. człowiek uważa na siebie, na maleństwo a tu ciach .. Nie wiadomo skąd Szybkiego powrotu do zdrowka!!

POMOCY ! Dopadło mnie jakieś przeziębienie.. narazie się rozkręca i jestem tylko osłabiona i STRASZNIE boli mnie gardło. Normalnie wypiła bym 2x Gripex i było by ok A tu nie można .. jak się ratować żeby się nie rozłożyć

Właśnie na wpszeli wypadek dodalismy sobie tydzień do terminu, żeby nas nie męczyli termin mam na 21.08 A powiedzieliśmy że 28.08 także może to nam pomoże w tej kwestii Właśnie ja się zastanawiam czy poznam płeć na prenatalnych, mam 9.02 to będzie 11tydzien 5 dni @spelniajac_marzenia ja używałam takich całkiem zwykłych, i dawały radę raz potwoerdzalam to też (W sumie przypadkiem się zlozylo) przez usg jeśli chcesz, odezwij się na priv bo mogę Ci wysłać moje - zostało mi jeszcze ok 20 szt

My dzisiaj dzień pełen emocji najbliższa rodzina już wie, wszyscy się bardzo cieszą u nas więc była radość wzruszenie itd

A no właśnie dlatego się zdziwiłam, ale ciekawe, że w Polsce tak to wygląda, ogólnie podobno jest to "przestarzały system" i nie jest w wielu miejscach na świecie w ogóle obowiązkowe jeśli zwykle badanie glukozy jest w porządku bo ale jak trzeba to trzeba Podobno są też takie gotowe roztwory, ale nie wszędzie się chcą zgodzić na taki wynalazek Mam nadzieję że dam radę, jeszcze trochę czasu mam na oswajanie się z ta myślą

Po twojej wypowiedzi poczułam właśnie taka ulgę myśląc o porodzie ❤❤ słyszałam, że takie rumakowanie jeśli nie ma przeszkód jest wręcz wskazane, bo dobrze wpływa na przebieg porodu i tu właśnie o nacięcie chodzi, bardzo bym chciała tego uniknąć, ale podobno w Polsce w zależności od szpitala jest to stosowane "na wyrost" .. (Dopiero 10tc A ja już o porodzie myślę ) ale ja już tak mam że chce wiedzieć wszystko co i jak najlepiej że szczegółami, żeby być gotowa psychicznie Z takich rzeczy które mnie nie miną to właśnie porod i krzywa cukrowa przeraża

P.S jutro wielki dzień- idziemy przekazać wieści najbliższej rodzinie, przy drugiej stracie nie zdążyliśmy się chwalić nawet A potem już nie chciałam żeby wiedzieli bo też po co? Ja nie lubię takiego uzalaniasię , chciałam wtedy być po prostu sama. Więc myślą że po prostu daliśmy spokój w tym temacie

No to faktycznie sporo Cię to kosztowało/kosztuje.. najważniejsze, że to najgorsze masz już są sobą i teraz już tylko lepiej ! I wiadomo macierzyństwo chyba jest w pakiecie z zamartwianiem się te początki wydaje mi się, też że są chyba takim czasem docierania się i nauki "obsługi" takiego maleństwa, bo to wszystko takie nowe i nieznane.

Kochane za godzinę wychodzę na kontrolę.. trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze

Myślę, że tak jak już wcześniej napisała Ci Editt, najlepiej gdybyś poszła do lekarza sprawdzić co się dzieje, czasami organizm płata nam różne figle Wg mnie raczej nie jest to ciąża, ale jeśli nie daje Ci to spokoju to zrób betę jeszcze raz. Powodzenia! Nie ma co się nakręcac chociaż wiem że łatwo się mówi

Jejku jak to cieszy że tutaj już tyle mam! Jak się czujecie ? ❤ Pamiętam, że też była z nami Asis, wpada tutaj jeszcze ? I wiadomo coś jak i niej ?

Właśnie.. A wszyscy dookoła mówią tylko spokojnie, nie ma co się nakręcacitd A tak się nie da nooo... czy to przy staraniu czy później w oczekiwaniu, ciągle ta myśl, czy na pewno nie zaszkodze maleństwu, czy będzie ok itd Trochę się martwię bo zaczęłam bardzo delikatnie plamic od wczoraj - ale nie krew tylko tako lekko brazowa wydzielina. lekarka powiedziała przy pierwszej wizycie że w razie takiej sytuacji mam brać duphaston no i niby jest ok już dzisiaj no ale .. ta myśl nie daje spokoju - byle do piątku!

hej, a więc i ja się dołączę. test robiłam 14 grudnia- pozytywny, od razu pobieglam do lekarza ponieważ pierwsza ciążę straciłam i wiedząc że nic nie zobaczę jeszcze na usg to dla swojego spokoju.. 08.01 stycznia została mi wyznaczona następna wizyta iii pełna obaw cała w stresie pognalam. I na tej wizycie usłyszałam bicie serduszka !! wiek ciazy w tym dniu wypadał na 7+1 termin mam na 26.08.2021 A więc sam koniec jedyne co dostałam to kwas foliowy i gdyby zdarzyły się jakiekolwiek plamienia to Miałam zacząć brać duphaston, miałam nadzieję tego uniknąć no ale niestety.. od wczoraj zaczęłam delikatnie plamic, i teraz mam ogromny stres, kontrolę mam w piątek wieczorem, mam nadzieję że wszystko będzie ok troszkę się na wstępie rozpisalam