-
Zawartość
2335 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Mi a
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
Ona nigdy nie nagrywa na takich wyjazdach „solo”. Tylko u boku lwa była odważna i potrafiła coś nagrać publicznie. Wstydzi się, w sumie nie wiem czego bo teraz dużo ludzi nagrywa. No i nie musi nagrywać siebie, tylko jakieś urywki.
-
Myślę, że w kamerze mało co widać.
-
Na tak długo nie da rady zostawić kota, po 5 dniach to nawet wody już by nie było. Ona zawsze dawała kicie do rodziców.
-
Ona gadała, że po skuciu podłogi w łazience okazało się, że fekalia szły bezpośrednio pod domek. Jaki tam musi być smród? Okazało się, że płytki się podnosiły bo tyle tam się tego g… nazbierało, że prawie eksplodowała podłoga. A pamiętam jak gadała, że to „tylko” woda wypływa. Trochę siara, wiadomo każdy s*ra, ale jacyś faceci ( jej koledzy już) muszą wynosić jej odchody?
-
Też tak myślę. Jak miała syfy na plecach to też łaziła po lekarzach. Wit D na receptę sobie załatwiła.
-
Miała jechać z co najmniej 2 dziewczynami, tak można było wywnioskować. A ona zabrała torbę wielkości dodatkowego człowieka.
-
I dlatego „pożyczyła” sobie regulamin sklepu od księżycowych? Moim zdaniem ona akurat takich rzeczy się nie boi, uważa pewnie, że jest bezkarna. Jak to sama powiedziała ona już nie na nic do stracenia.
-
W tym topie poszła do lidla i tak odważnie, ale do centrum handlowego poszła w czarnym body i kozaczkach. Mówiła nawet, że do centrum nie lubi chodzić roznegliżowana. Pobudzona w tych ostatnich vlogach. Sauna za 2tys i gada „też bym chciała, dojdziemy do tego”. Ciekawe czy ta super współpraca to primark? Gada, że film z rzeczami z primarka już jest na kanale. Jak zwykle słowna;)
-
To jest jej utarty schemat działania. Jak tylko trochę schudnie to zakłada krótkie bluzeczki i zaczyna ten swój taniec godo*wy. Ego skoczyło do góry bo myśli, że wygląda tak jak w swoim podglądzie.
-
Raczej znalazła na szybko wytłumaczenie;)
-
Zaczynam oglądać. Nagrała bezdomnego kota chowającego się przed deszczem. „Boże, jaki bidulek…Ah, wszystko mam mokre.” Wchodzi do sklepu gdzie kupuje dla swoich zwierzaków dania dla dzieci, ale nie pomyśli, że mogłaby temu „biedulkowi” zrobić dzień i kupić jedzenie dla kotów. Mogłaby kupić takie w podstawce, wystarczyłoby otworzyć, pomalutku podejść i zostawić.
-
Straciła nagrania bo straciła telefon. Nie zgrała tego pierwszego dnia.
-
Mnie jeszcze zastanawia o co chodzi jak mówi, że live przerwało, a później poprawia się, że chyba przerwało, plącze się jak by nie chciała się przyznać, że zobaczyła deszcz i bez słowa np. przerwała live? Nie wiem jak było bo nie byłam na tym live, ale mam wrażenie, że jak zwykle coś kręci bo jest kozuchą-kłamczuchą.
-
Mi też. Lepiej wyglądają osoby, które nie robiły ust i nie mają wypełniaczy. Pewnie przez krótki czas te zabiegi dają naturalny efekt i nawet nie wiadomo czy coś było robione, ale później zaczyna się wyglądać karykaturalnie. Np. taka we*sow wygląda staro i widać, że było dużo robione. Ta moda na brody też jest straszna, wszystkie wyglądają przez to podobnie jak baby jagi.
-
To jest jej gra aktorska;) ona często tak sapie jak chce podkreślić ile zrobiła i jaka jest silna;)
-
A co z siwymi włosami? Te blond moim zdaniem źle nie wyglądają, nawet długo jej się utrzymał chłodny odcień.
-
Gdzie można zobaczyć te 3sek?
-
Kiedy i gdzie? Musiałaby mieć gdzie to wywiesić na 3 dni. Kłamie. A co do matki to może przyjedzie na kilka dni jak siwa będzie się zawijać. Z tego co Siwa mówiła wynika, że w lipcu pojedzie do Łodzi i na wibracje i wróci na Mazury. Moim zdaniem dobry plan.
-
Śmieszny widok jak leży na tym krzesełku na werandzie żeby się zrelaksować, a obok sterta drewna na opał. Myślałam, że w tym roku matka o nią zadba i razem spędzą więcej czasu na Mazurach. To jest niezdrowe tak siedzieć samej.
-
Czyściła śmietnik, gdzie ona ma pojemnik na bio? Plastik, kartony czy szkło ok można łatwo segregować, ale bio śmieci, których jest dużo w każdym domu już jakiś pojemnik trzeba mieć jeśli się segreguje;)
-
Oni zaczęli remont od… pomieszczenia gdzie stoi koza. I nie, nie wymienili pieca, postanowili położyć tam drogą podłogę, zrobić ściany w tym pomieszczeniu. (Remont nieudany) Siwa kupiła też jakiś antyk żeby to pomieszczenie dopieścić. Postawiła tam stoliczek, krzesełko… dla mnie to było śmieszne i głupie. Zaczęli remont od du^py strony.
-
Ostatni vlog to smutny obrazek narcyza, który już nie ma sił. Gada, że miała wspaniały dzień, zrobiła sobie kąpiel, natarła się olejkami, ugotowała „zupkę”… a co widzimy na obrazku? Smutną postać bez życia, która „podgląda sąsiadów”. A to wino kupiła pewnie dla siebie, ale we vlogu gada, że na spotkanie z koleżanką żeby sąsiedzi i obsługa Lidla nie brała jej za alkoholiczkę? I znowu była w lidlu w piątek bo kupon. Kupiła wino, które okazało się, że nie wlicza się do tej wymaganej kwoty żeby skorzystać z kuponu i jak zrozumiała to siwa? Że jak kupuje się alkohol to kupon nie obowiązuje. A pewnie jak by zwykłych zakupów miała za tą kwotę plus alkohol to by kupon wszedł. Ostatnio na live gadała o lekach na sen na bazie benzo. I siwa nie rozumie dlaczego w opakowaniu jest więcej tabletek skoro po 7 już jest się uzależnionym ( tak twierdzi siwa). Ona nie rozumie, że można ten lek brać doraźnie i uzależnia się jak się bierze dzień w dzień. Ma dziwny sposób rozumowania, tak jak z tym paszportem, który musi leżakować w paczkomacie 6 miesięcy.
-
Wcześniej chodziła w czwartki, ale obczaiła, że w piątki jest kupon 10zl:D
-
Co gadała? To tam musiały być niezłe krzyki, że aż ktoś na policję dzwonił. Patalogia. Ona jak czasami poucza psy to też strasznie głośno krzyczy. Widać, że nie panuje nad sobą.
-
A moje koty żyją bez smaczków. Jedna jest łakoma jak lola i dostaje kilka sztuk suchej karmy w nagrodę jak trafi do kuwety i to są jej smaczki.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7