Super sprawa. My w łóżku mamy podział na dwie role, Pana dominanta i uległą Sukę. Lubie, gdy mój przyjaciel będąc we mnie wciska mnie w materac, łapie za ręce, ciągnie za włosy. Jest wtedy jak w Greyu, namiętnie i mocno. Czuć wtedy partnera dużo intensywniej, całym ciałem. Mężczyzna steruje, wydaje rozkazy, natomiast kobieta poddając się sytuacji czerpie przyjemność z bycia uległą i zdominowaną przez silnego, seksownego mężczyznę. Jeżeli w relacji są ustalone stałe zasady, gdzie każda ze stron wie na ile może sobie pozwolić i gdzie jest granica, to jak najbardziej może być wtedy świetny sex. Natomiast co do zniewolenia poza łóżkiem- absolutnie nie. Należy rozdzielać zachowania seksualne od tych codziennych. Każda kobieta powinna mieć swoje zdanie, swoją autonomie i być niezależna
Ps. Jeżeli jest tu dziewczyna, która chciałaby doświadczyć erotycznie czegoś podobnego również w trójkącie 2K+1M, to zapraszamy do kontaktu. Szukamy zdecydowanej kobiety z Warszawy. Posiadamy lokal.
Zapraszamy do kontaktu na:
trojkat.fwb@gmail.com
An & Pi