Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rukia20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rukia20

  1. Tak mi 2 dni temu mówił. Mój 15-letni siostrzeniec chwalił się, że ma zdolność odczytywania myśli, i rzeczywiście ją ma, ale zdarza mu się to przez przypadek. On powiedział, że pochwali się w szkole kolegom. Zaniepokoiły mnie jego słowa. Co jeśli on się zbłaźni przed klasą, jak mu się coś nie uda, bo nie zawsze udawało mu się, ale większość razy to naprawdę tak. Ja tylko przypuszczam, że to przypadek, że mu się udaje czytać w myślach. A jeśli chłopak jest opętany, czy trzeba się z nim udać do egzorcysty, czy to jego czysta fanaberia?
  2. Jest taka sytuacja. We wrześniu przyjdzie na świat moje pierwsze dziecko. Okazało się z badań, że będzie to chłopiec. Więc w związku z tym mój mąż zasugerował nadać dziecku jakieś oryginalne, nietuzinkowe imię. Najbardziej podobało nam się Faust. Już uczyłam się, że to imię zostało użyte w książce Goethego, nosił to imię główny bohater, lekarz niemiecki, który zawarł pakt z Lucyferem. Sama nie wiem, czy ksiądz pozwoli na chrzest. Co jeśli to imię sprowadzi na mojego syna nieszczęścia, podobnie jak ta postać zawrze pakt z diabłem, albo wśród kolegów będzie wyśmiany? Ale bardzo mi się to imię podoba i brzmi interesująco, no bo ja bym chętnie chciała poznać jakiegoś Fausta. Moja koleżanka uważa, iż to jest staroświeckie imię i mam zamienić mu na np. Piotr. Ale podobnie jak mąż uważam, że tych wszystkich Kub, Piotrusiów, Maciusiów, Karolów jest natłok, powinnam jakoś mojego syna wyróżnić wśród innych. Jak uważacie? Czy mam nadać mu na imię Faust czy jakoś inaczej?
  3. Jest taka sytuacja. We wrześniu przyjdzie na świat moje pierwsze dziecko. Okazało się z badań, że będzie to chłopiec. Więc w związku z tym mój mąż zasugerował nadać dziecku jakieś oryginalne, nietuzinkowe imię. Najbardziej podobało nam się Faust. Z tego, co kojarzę to imię zostało użyte w książce Goethego, nosił to imię główny bohater, doktor niemiecki, który zawarł pakt z Mefistotelesem. Sama nie wiem, czy ksiądz pozwoli na chrzest. Co jeśli to imię sprowadzi na mojego syna nieszczęścia, podobnie jak ta postać zawrze pakt z diabłem, albo wśród kolegów będzie wyśmiany? Ale bardzo mi się to imię podoba i brzmi interesująco, no bo ja bym chętnie chciała poznać jakiegoś Fausta. Moja koleżanka uważa, iż to jest staroświeckie imię i mam zamienić mu na np. Piotr. Ale podobnie jak mąż uważam, że tych wszystkich Kub, Piotrusiów, Maciusiów, Karolów jest natłok, powinnam jakoś mojego syna wyróżnić wśród innych. Jak uważacie? Czy mam nadać mu na imię Faust czy jakoś inaczej? 
  4. A co? Boję się, że zgotuję przez to synu piekło. Im więcej wskazówek, tym lepiej I guess
  5. Masz jakąś chorobę albo nie masz jednego jajnika.
  6. No dlatego, że dostałam za mało komentarzy, wskazówek itp.
  7. Ktoś wie, jakich zdrobnień mogę używać do Fausta?
×