Ak92

Nie były robione, jesteśmy umówieni do gastroenterolog za 1,5 tyg, bo problem może być głębiej i z tego zdaję sobie sprawę. Pediatra nawet nie zaproponował wymazu tylko na ostatniej wizycie - wtorkowej stwierdził, żeby tym zajął się gastroenterolog skoro jestem już umówiona. Nystantyna pomaga tak w 70 % aczkolwiek nie wszystko ginie. Boję się, że się uodponi na leki albo już się uodpornił.

Nie, butelka. Smoczki wymienione i sterylizowane od narodzin w sterylizatorze parowym.

Drogie mamusie, mamy problem z pleśniawkami. Na które nie działa już nystantyna ani nawet syrop flumycon. Synek 1 raz dostał pleśniawki w wieku 10 miesiecy. Pomogła nystantyna używana 7 dni, wtedy też wyszły mu 4 czwórki naraz, więc wiązałam to z ząbkowaniem. Następnym razem dostał pleśniawki w wieku 14 miesięcy, tu też pomogła nystantyna używana 10 dni. Wtedy też wyszły mu 4 trójki naraz. Kolejnym razem dostał pleśniawki w wieku 16 miesięcy aż to teraz, czyli już miesiac walczymy z nią. Nic nie pomaga. Dziecko ma azs i alergie na jajko. Czy ktoś miał z was podobny przypadek i jakoś się to wyjaśniło? Nie wiem w jakim kierunku szukać przyczyny. Badania krwi w normie, brak anemii, poziom wit d w normie, pasozytow brak . Wiem tylko jedno, pleśniawka u tak dużego dziecka nie jest normalna. Dziecko nigdy nie brało antybiotyku ani sterydow wziewnych.

Ja mam termin na 25.10 . Beta w 4 tyg 1 dniu 511 Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze .

Hej dziewczyny. Ja zrobiłam test 9 dni po owulacji ( przed terminem miesiączki i wyszedł pozytywny z tym że druga kreska słabsza) moja pierwsza ciąża to była ciąża biochemiczna kreska na teście wtedy była właśnie blada cały czas. Później urodziłam dwie zdrowe córki . Boje się że to znowu będzie ciąża biochemiczna. We wtorek idę do ginekologa to będzie początek 4 tyg . Myślicie, że coś będzie już widać ? Pozdrawiam .

A jak było z pozostałą 2 ? U mnie pierwsza ciąża w 3 cyklu starań . Druga ciąża 1 cykl starań. Zobaczymy jak będzie teraz . Nie jestem przekonana do tych testów owulacyjnych . W tym cyklu pokazało mi, że w 11dc mam podwyższone LH potwierdzone dwoma testami koło godziny 12 i 14. Później po 16 kreska wyraźna aczkolwiek już nie taka mocna . W następnym dzień negatywny . Czytałam na angielskich stronach, że ponoć niektóre kobiety mają wyrzut lh tylko przez parę godzin dlatego powinno się robić dwa testy dziennie . Aczkolwiek 15dc miałam ból prawego jajnika i piersi jak na owulację . Testów już nie robiłam, bo nie miałam . Kupiłam te testy ponieważ cykl mam 26-28 dniowy i nie wiedziałam dokładnie kiedy jest ta owulacja .

Mam pytanie odnośnie testów owulacyjnych . Cykle mam co 26-28 dni . Ostatnie dwa było co 28 dni że względu na zmianę pracy w systemie zmianowym . Test owulacyjny 10dc negatywny o godzinie 15. W 11dc pozytywne dwa testy o 12 i 14 . O 16 już bledsza kreska . 12dc negatywny. czy wyrzut lh moze trwać parę godzin ? Do tego w 15 DC cały dzień bolał mnie prawy jajnik i piersi jak przy objawach owulacji . Czy te testy są wiarygodne ? Dziękuję za odpowiedzi .